Szykuję się na rozmowę kwalifikacyjną na Młodszego Testera (testy manualne & automatyczne).
Wcześniej pracowałam jako Młodszy programista, ale uznałam, że lepiej odnajdę się jako tester, też te programowanie dość słabo mi szło.
Jak wykazać na rozmowię rekrutacyjnej pasję do testów? jak uzasadnić chęć zmiany profesji z programisty na testera ( chęcią jest rozwój w programowaniu testów automatycznych), by zrobić dobre wrażenie na rekruterach?
W testowaniu jest również dużo programowania. Nie uciekniesz od tego jeżeli myślisz o automatyzacji. Zastanów się czy to dobra droga dla Ciebie. Może lepiej pomyśl o karierze analityka/produkt ownera itp., ew. testera manualnego?
Jeżeli Twoją motywacją do zmiany profesji jest fakt, że słabo szło Ci programowanie to na pewno pracy nie dostaniesz.
Generalnie drażni mnie podejście do testów typu:
Często testerzy są bardzo dobrymi programistami. Część moich kolegów bierze normalnie taski developerskie, zwłaszcza te które wpasowują się w ich zainteresowania lub będą wymagały nietrywialnych testów w pełnej piramidzie.
Tester to taki programista + testów ewangelista :P
może źle się wyraziłam - umiem programować w stopniu podstawowym, ale nie szło mi na tyle dobrze, by prace polubić i by sprawiała mi satysfakcje, a stwierdziłam, że jak mam nie być w tym dobra to bezsensu
. i chciałabym wiedze i doświadczenie zdobyte w programowaniu wykrozystać w testach -> stąd chcęć rozwoju jako tester automatyczny. i nie jest to szczebel w karierze programowania, nie chcę wrócić do programowania aplikacji. poznalam pracę programisty i testera i uznalam, że bardziej nadaję się na testera i wolę testy -> bardziej rutynowa praca, ciekawsza.
wiem co to testy automatyczne - to tak naprawde podstawoy programowania, na tyle znam programowanie by pisać swobodnie testy funkcjonalne
tylko nie wiem, jak to uargumentować na rozmowie, na pewno beda pytac, by zrobić dobre wrażenie na rekruterach - czyli jak wykazać, że wolę testy i że mnie pasjonuje to, by przekonać rekrutera
A w jaki sposób dostałaś się na ten staż w c# . Byłaś najlepsza z kandydatów czy przyjmowali taśmowo ? I czy masz studia IT i dlaczego nie kontynuowałaś w tamtej firmie? miałaś przecież już 7 miesiecy doswiadczenia. Podziękowali ci ?
Generalnie problem jest taki że zapytałaś o prace testera na forum dla programistów. W późniejszych etapach rozwoju nie musisz w ogóle programować bo będąc testerem poza testami automatycznymi masz do wyboru managera testów, analityka testów i testerów specjalizujących się w zagadnieniach UI i UX.
Teraz jeśli chodzi o testy automatyczne, sam pisząc nie sądzę żeby były trudniejsze od normalnego programowania. Większość wygląda bardzo podobnie, a algorytmy do wymyślenia są proste, celuj w automatyzowanie testów funkcjonalnych dla stron web. Pracy która wymaga jakiegoś większego skilla jest może 5% i są od tego bardziej doświadczone osoby(które większość czasu i tak tworzą proste testy lub je utrzymują).
Do samego zgłoszenia manualnych błędów nie potrzebujesz programowania, nie musisz wiedzieć jak to wszystko działa od strony programistycznej, bo tak naprawdę raport powinien zawierać co i jak zepsułaś, a to czemu tak się stało to problem programisty.
To co musisz wiedzieć na pewno to jak pisać test case, checkliste, bug report (w miare zgodnie z ISTQB chociaż trakuj to bardziej jako porady niż wytyczne). No i jak klikać z sensem po stronie, nie randomowo. Musisz wiedzieć co to ścieżka krytyczna i czemu zawsze sie ją przechodzi praktycznie codziennie. Niemniej jednak to jest wiedza do ogarnięcia w 2 noce zanim sie zacznie pracę, ważne tylko żeby potem nie zapomnieć o poszerzaniu :)
@LoOpY_99:
"(...) pisanie funkcji szlo mi wolniej niż innym osobom (...)"
Oo?
"(...)%.4d(...)"
oO?
"(...) zazwyczaj uczą podstaw programowania na C++., na mojej uczelni było inaczej - uczyli podstaw programowania na C#, i póxniej mielismy ten c# przez 3 semestry jeszcze. wszystko na C#. z C++ nigdy nie miałam styczności zadnej (...)"
Oo?
"(...) ak mam studia Informatyczne (1szy i 2 stopień, dzienne na uniwersytecie). na studiach szło mi dobrze- stypendfium rektora, wysoka średnia (...)"
OO
"LoOpY_99"
A-ha!
Nie przesadzajmy. Od kandydata na juniora nie będą wymagać umiejętności napisania złożonego frameworka do Selenium od zera, na zawołanie. Tester nie wykonuje też (w założeniu) code review developerom, choć jako takie zrozumienie kodu bywa bardzo pomocne i może znacząco ułatwić robotę. Moim zdaniem dobrze jest, gdy kandydat umie stworzyć sensowne przypadki testowe i przełożyć je na działający skrypt, jednakże tutaj także nie ma potrzeby robienia cudów na codzień - w większości przypadków chodzi bardziej o wykombinowanie, żeby dana metoda działała stabilnie, szybko i miała wartość z punktu widzenia pokrycia przypadków testowych. Podsumowując - utrzymanie i rozwój skryptów porównałbym bardziej do precyzyjnej roboty rzemieślniczej, gdzie trzeba nierzadko pogłówkować, ale nie jest to jakaś szczególna wirtuozeria i pisanie nowych symfonii Beethovena.
A co w web-developmencie jest wirtuozerią... Praca jak każda inna. To nie engine googla.