Z Włoch do....

0

Czesc wlasnie koncze prace i pisze z biura :)

Mieszkam we wloszech juz od 14lat i pracuje w IT od 2 lat jako full stack web dev z naciskiem na front-end.
To jest moj profil na linkedin: https://www.linkedin.com/in/oskarmarciniak/ praktycznie aktualny z tym co potrafie robic + kilka eskperymentow z vuejs 2 / angular 2

Pracowalem na roznych projektach.

  • Projekty ktore pisalem sam back-end (symfony 2) + front-end (angularjs) od 0
  • 2 aplikacje mobilne napisane od 0 w ionic
  • Pisalem sredni projekt dla uniwersytetu w Mediolanie caly front-end przez 3 miesiace + komunikacja z teamem ktory robil back-end (firma out-sourcingowa)
  • Zarzadzalem duzym projektem dla Arabow z dubaju sam front-end tutaj zrobilem refaktoryzacje calego kodu, zarzadzalem teamem ktory zajmowal sie front-endem bylo nas w sumie 5 osob w moim teamie i drugie tyle w team-ie z drugiej firmy

W firmie robie tez oszacowania projektow nad ktorymi bede pracowal ja lub moi koledzy z pracy.

Oczywiscie to tylko przyklady projektow nad ktorymi pracowalem, nigdy nie zdarzylo mi sie zebym spoznil sie z jakims projektem o wiecej niz 10% wyszacowanego czasu i zdazylo sie to raz lub dwa nie z mojej winy.

Jestem osoba ktora lubi sie uczyc nowosci, patrze na trendy to co jest na topie, w pracy naciskam zawsze na uzywanie nowych technologi i ogolnie lubie to co robie.

W tym momencie zarabiam 1.700euro miesiecznie (na czysto) w Mediolanie a w czerwcu powinienem dostac juz trzecia podwyzke odkad tu pracuje i dojsc do 2k euro

Zastaniawim sie juz od kilku miesiecy czy by nie sprobowac wrocic do Polski lub wyjechac gdzies za granice Irlandia,Holandia,Hiszpania lub Francja.

Czy wedlug was z moim doswiadczeniem jaki by mogl byc realny zarobek w polsce (krakow / wroclaw / katowice ewentualnie warszawa) lub za granica (jesli mozecie podac oszacowanie + kraj o ktorym mowa) ?

Sorry za takie kaleczenie jezyka polskiego.

0

Przejrzyj temat Ile zarabiacie , poaplikuj zdalnie i zobaczysz. Prawdopodobnie w Polsce możesz liczyć na 3000 - 8000zł na rękę miesięcznie.

0

ja tam bym siedział we Włoszech, masz ciepło, a nie tak jak w Polsce normalna temperatura tylko przez 4 miesiące w roku i pada co 2 dzień. No chyba, że czas już rodzinę założyć i żonka nie chce siedzieć we Włoszech.

0

A ile zarobi doświadczony programista Java w Mediolanie?
1700 EUR to niedużo jak na najbardziej rozwinięte gospodarczo miasto we Włoszech.
Wiem, że na południu Włoch jest duże bezrobocie, ale północ powinna lepiej stać.

Porównująć Warszawę z Mediolanem, to siła nabywcza w Mediolanie jest 2% niższa. Zarobki średnie dla wszystkich zawodów 886 EUR Warszawa vs. 1611 EUR Mediolanie.
https://www.numbeo.com/cost-of-living/compare_cities.jsp?country1=Poland&country2=Italy&city1=Warsaw&city2=Milan

5

Z ziemi włoskiej do Polski :)

0

Szczerze mówiąc myślałem, że we Włoszech można zarobić znacznie więcej jako programista, to samo zresztą myślałem kiedyś o Hiszpanii, ale zdaje się, że tam zarobki w IT nie są jakieś specjalnie wysokie, wręcz poniżej polskich, a biorąc pod uwagę lokalne koszty życia to tym bardziej mniej ciekawie. Autorze wątku, a możesz dla porównania podać zarobki np ekspedientki czy motorniczego autobusu czy nauczyciela co dałoby mi jakiś pogląd o zarobkach w tamtym regionie? Wiem, można wygooglować ,ale mam też w temacie osobowe źródło informacji :)

0

Powiem tak zarobek ekspedientki to okolo 1300euro a motorniczego autobusu to bedzie 1.500euro z tym ze pracuja w week-endy, maja zmiany i na dodatek nie zawsze maja trzynastke & czternastke (chyba tak sie nazywaja)

We wloszech ogolnie rola programisty wedlug mnie jest jeszcze postrzegana jak rola ekspedientki nie zebym ublizal ekspedientce czy innym praca ale taka jest prawda, ogolnie nie wiem jak to ujac (opisac) ale wedlug mnie praca programisty w krajach jak Holandia,irlania,dania i ogolnie polnonce kraje jest o wiele bardziej ceniona, blisko wloch to jedynie w szfajcari mozna zarobic kokosy tylko fakt koszt zycia jest x2

Ja moglbym spokojnie zarobic te 200-400euro wiecej niz zarabiam teraz tylko po prostu chcialem przepracowac min 2/3 lata w jedniej firmie zeby potem szukac pracy w taki sposob ze to ja bede postawial warunki pracodawcy a nie on mi ale zeby tak moc robic oczywiscie trzema miec odpowiednie kompetencje dlatego tez chce poczekac jeszcze minumum 6miesiecy ze zmiana pracy no chyba ze dojde do 2.5k to wtedy sie zastanowia nad zmiana.

Druga rzecz to fakt ze tutaj w firmie mam sie zajebiscie, elastyczne godziny pracy, mam fajnych kumpli, czesto wychodzimy na piwko grac w pilke i ogladac mecze, mam fajny kontakt z szefami firmy, wyjazdy na konferencje itp...

Nigdy nie mam problemow jesli chce wziasc ferie, spoznie sie nawet o 30min do pracy i takie tam.

Zony nie mam na szczescie poki co :) mam kobiete z ktora mieszkam jest to brazylijka i ona by bardzo chiala pojechac do polski zobaczyc jak sie zyje :D

0
marcio napisał(a):

We wloszech ogolnie rola programisty wedlug mnie jest jeszcze postrzegana jak rola ekspedientki nie zebym ublizal ekspedientce czy innym praca ale taka jest prawda

Jak śmiesz obrażać ekspedientki porównując ich pracę, do pracy programisty? Masz ty rozum i godność człowieka?

0
marcio napisał(a):

We wloszech ogolnie rola programisty wedlug mnie jest jeszcze postrzegana jak rola ekspedientki

Jeszcze czy już?

0

a jacy ludzie sa w Italii? bo zarobki to jedna zmienna ale jakosc ludzi to druga zmienna. czy ludzie maja do siebie ludzkie podejscie i czy sa dla siebie mili w zyciu codziennym i czy patrza na drugiego czlowieka przez pryzmat tego jaki ma zawod?

0

To 1700€ zgadza się ale to było w 2017 za sprint 5 dniowy dla x 5 osób w zespole (1 tydzień pracy) razy 5 osób każdy po 1700€,

a w 2024 zarobki sięgają od 17.000€ do 54.000€ mc takie oferty dostaje i to jest realna stawka z numerem kontaktowym na Java/C# już za 10 lat doświadczenia !

Nie dajcie się robić w balona ! Młodzi programiści po 2 latach też startują od 8.000€ - 16.000€ w górę plus zakwaterowanie i to są realne stawki na 2024 rok.

1
VR mechatronics napisał(a):

To 1700€ zgadza się ale to było w 2017 za sprint 5 dniowy dla x 5 osób w zespole (1 tydzień pracy) razy 5 osób każdy po 1700€,

a w 2024 zarobki sięgają od 17.000€ do 54.000€ mc takie oferty dostaje i to jest realna stawka z numerem kontaktowym na Java/C# już za 10 lat doświadczenia !

Nie dajcie się robić w balona ! Młodzi programiści po 2 latach też startują od 8.000€ - 16.000€ w górę plus zakwaterowanie i to są realne stawki na 2024 rok.

Ta a potem zdziwko, że likwidują oddział i tworzą w Polsce, albo w Indiach :P

0

Sorry za offtop ale zapytam z ciekawości jak wygląda rynek IT we włoszech, łatwo o pracę bez znajomości języka (to jest tylko z angielskim)?

0
0xmarcin napisał(a):

Sorry za offtop ale zapytam z ciekawości jak wygląda rynek IT we włoszech, łatwo o pracę bez znajomości języka (to jest tylko z angielskim)?

Szczerze? Ogarniasz camper pracę na produkcji z szatnią pralką i prysznicem, zwiedzasz pół dnia Włochy, a pół dnia pracujesz zdalnie, gdy się już znudzi to przyjedziesz do firmy, ja tak zaczynałem potem ogarnąłem hybrydowo z Polski i latam Ranariem lub Wizairem gdy jest, czasami Jet, na 3 dnii potem siedze 3 tygodnie w Polsce i tak 12 razy w roku. W taki sposób zaczynałem zanim pojawiły się dzieci.

1
0xmarcin napisał(a):

Sorry za offtop ale zapytam z ciekawości jak wygląda rynek IT we włoszech, łatwo o pracę bez znajomości języka (to jest tylko z angielskim)?

Mój TL jest Włochem, z Sycylii. Rynek IT wygląda tam tak, że przeprowadził się do Dublina.

0

@somekind Twój TL powiedział Ci to , czy sam tak wywnioskowałeś ? To jest pytanie bez uszczypliwości. Uwierz mi od Kampani w dół to trzeci świat ( taki europejski meksyk), poza miejscami turystycznymi.
Nie wiem czy można wklejać linki (jak coś to usunę) to i tak nie jest tragedia kiedyś były śmieci prawie pod balkon pierwszego pietra.
https://www.ansa.it/campania/notizie/2018/11/17/emergenza-rifiuti-nel-napoletano-cumuli-incendiati_302962d0-d2dc-4aaf-926a-b3eed03981ba.html

0
bbzzyyczczeek napisał(a):

@somekind Twój TL powiedział Ci to , czy sam tak wywnioskowałeś ? To jest pytanie bez uszczypliwości. Uwierz mi od Kampani w dół to trzeci świat ( taki europejski meksyk), poza miejscami turystycznymi.
Nie wiem czy można wklejać linki (jak coś to usunę) to i tak nie jest tragedia kiedyś były śmieci prawie pod balkon pierwszego pietra.
https://www.ansa.it/campania/notizie/2018/11/17/emergenza-rifiuti-nel-napoletano-cumuli-incendiati_302962d0-d2dc-4aaf-926a-b3eed03981ba.html

Pracowałem jako młody człowiek w Norwegii przy spawaniu rurociągów w mieście podłączonych do morskich pomp Ciepła z wody morskiej, pompy zasilane były z elektrowni wiatrowych na morzu Norweskim, Ani jednego Grama CO2 i śmieci nie spala Norwegia bo plastiki segregują na 7 frakcji zgodnie z trójkątem wtłoczonym na opakowaniu, To wysoko rozwinięty i cywilizowany kraj.
Obecnie te same farmy elektrowni wiatrowych na morzu zasilają za kilka centów ludność w energię elektryczną 14 x taniej (niż przykładowo cena KW/h w Polsce z węglowej elektrowni, osiągnięto to dzięki Ustawowemu zakazowi sprzedaży KW/h za prąd z OZE a jedynie płaci się za serwis i moce przesyłowe w KW/h. W Polsce za to wolą propagandowo dopłacać do ceny prądu zamiast cenę z OZE zlikwidować tak aby nie trzeba było dopłacać, bo wiadomo jak NIE MA ceny to nie potrzeba dopłacać.

W porównaniu do makaroniarzy to co robią z spalarniami to jest Dno i 7 metrów mułu z Norweskich fiordów. Być może kiedyś znajdzie się abonamentowy budżet na QR cody zwrotnych kaucji dla opakowań w wypłacanych w BTC, abo do takich sytuacji nie dochodziło. To dobry sposób na przygotowania szablonów stron i Loga aby firmy mogły sobie pobierać i nadrukowywać na swoje opakowania produktów do sortowania.

W Norwegii sortowanie rozwiązano w bardzo prosty i skuteczny sposób, masz QR na papierku po wafelkach , skanujesz następnie skanujesz QR worka na śmieci, następnie skanujesz to samo gdy wynosisz śmieci do kontenera, QR kod worka i QR kod kontenera. A W środę gdy śmieciarka wjedzie na wagę w sortowni, dostaje 30-32 €uro centy zwrotu na telefon za to sortowanie. Oczywiście w Sklepie wybieram te produkty które te QR mają na pakowaniu.

Można? ano można nie truć!

1

@VR mechatronics: czy mógłbyś rozwinąć "Ustawowemu zakazowi sprzedaży KW/h za prąd z OZE" - szukałem z 10 minut na necie, ale nie potrafię znaleźć. — itou123 16 minut temu
@itou123 Po prostu w ustawie zapisano że cena jest rozliczana w Kontraktach pomiędzy dystrybutorami i nikt nie ma możliwości naliczyć ceny za KW/h kręcącego się wiatraka. A Polsce cena KW/h pochodzi ze starego systemu jaki był w PRL-u gdzie cenę rozliczana za wydobywany węgiel. Dlatego to zostało ale OZE nie ma ceny bo jest odnawialne przecież. A jak NIE MA Ceny to nie potrzeba dopłacać po poco wiatr i tak wieje sam. Płacisz tylko za Dystrybucje, czyli obsług kabli. Oczywiście że nie możesz znaleźć bo cena nie istnieje za prąd z wiatru tam, są tylko kontrakty mocy tam. — VR mechatronics 12 minut temu
@VR mechatronics: chodzi o to, że do ceny prądu dystrybutor nie dolicza opłat za dystrybucję, jeśli prąd ten pochodzi z OZE? czy cena prądu z OZE bez dystrybucji to 0? możesz podać po norwesku jak się to w oryginale nazywa to sobie poszukam, bo bardzo mnie zaciekawiło. — itou123 9 minut temu
@itou123 Chodzi o to że nie podpisujesz abonamentu tylko dostajesz licznik prądu w wbudowanym komputerem który ma internet i co godzinę sam kontraktuje przesłane KW/h od dystrybutora po cenie Rynkowej bez abonamentu. To się nazywa FLEX taryfa wśród dystrybutorów, a jak chce bardzo już abonament i stałą cenę to oni ci doliczają 100% co ceny Flex i sprzedają to w taki naiwny sposób jak Polakom w Polsce z węgla. Przykładowy link: https://norlys.dk/kundeservice/el/flexel-prisudvikling/ — VR mechatronics

W praktyce napisałem aplikacje do swojej Tesli i Van Ducato aby ładowały się wtedy gdy cena kontraktowa jest na dnie w nocy ładuje po 1 grosz średnio KW/h.

0
somekind napisał(a):
0xmarcin napisał(a):

Sorry za offtop ale zapytam z ciekawości jak wygląda rynek IT we włoszech, łatwo o pracę bez znajomości języka (to jest tylko z angielskim)?

Mój TL jest Włochem, z Sycylii. Rynek IT wygląda tam tak, że przeprowadził się do Dublina.

hej ja napisalem w 2017 oryginalny post, jako tako na sycylcji ogolnie jest slabo z praca a co dopiero w IT, rejony gdzie dobrze placa to lombardia Milano, ewentualnie torino albo bologna zdalnie wiadomo wszedzie, z innych lokalizacji to rzym.
No nie wiem z sycylji do dublina to tak troche ponuro 😀

0xmarcin napisał(a):

Sorry za offtop ale zapytam z ciekawości jak wygląda rynek IT we włoszech, łatwo o pracę bez znajomości języka (to jest tylko z angielskim)?

Bez znajomosci jezyka musisz szukac miedzynarodowe team'y w sumie nie ma z tym problemu duzo firm oczekuje przynajmniej B1 eng

2
0xmarcin napisał(a):

Sorry za offtop ale zapytam z ciekawości jak wygląda rynek IT we włoszech, łatwo o pracę bez znajomości języka (to jest tylko z angielskim)?

Znam 2 osoby, które pracują tam (ja tam tylko na wakację jeżdżę trwonić swoje miliony z pracy w IT). Koleżanka jest sieciowcem, kokosów nie ma. Mówiła, że inżynierowie (budowa maszyn, włoknictwo itd.) mają kasy jak lodu ("lambo i prada" - jej słowa). IT trochę słabiej, ale pewnie temu, że Włosi więcej wychodzą na dwór i nie ma aż tylu piwniczaków, co u nas ;)
Drugiego pana poznałem na plaży na Sardynii. Java dev. Opowiadał, że mniej niż w PL się zarabia (pracował zdalnie z jakieś małej pipidówy w górach). Ale powiedział, że ludzie są spoko i nigdy do Warszawy nie wróci. Jak tam dom kupił (po sprzedaży kawalerki w stolicy) to sąsiedzi do niego przychodzili, przynosili mu swojskie wyroby (sery, mięsa itd.).
Obydwoje szprechają po włosku i mówili, że bez włoskiego to słabo.

2
bbzzyyczczeek napisał(a):

@somekind Twój TL powiedział Ci to , czy sam tak wywnioskowałeś ?

No tak wywnioskowałem, bo po co innego miałby się przeprowadzać z ciepłej wyspy z tanim winem, na zimną wyspę, na której jest tylko deszcz i wiatr?

1

Znajoma ma spore doświadczenie w swojej dziedzinie w branży AGD. Zarabia w kopro całkiem przyzwoicie w porównaniu do branży IT.
Chciała się przeprowadzić do Włoch. Miała nawet rozmowę gdzie firma była nią zachwycona bo znajoma mówi chyba 3 czy 4 językach w tym po włosku. No i gdy doszło do rozmowy o pieniądzach to się okazało, że w Polsce zarabia 2x tyle xD

Drugi znajomy od C++ chciał się przeprowadzić do Włoch. Gdy obejrzał ogłoszenia, wziął udział w dwóch rekrutacjach to szybko się wyleczył z makaronizmu. Tutaj znowu, kasa dwa razy mniejsza niż w Polsce.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1