Cześć. Czy funkcjonują na polskim rynku "agencje interaktywne" lub tym podobne, mniejsza o nazwę myślę że znający rynek wiedzą o co chodzi gzie praca nie jest odtwórcza, przykłada się uwagę do jakości kodu, dobrych praktyk, patrzy się pod kątem możliwości łatwej analizy i rozbudowy kodu itd. Byłem w kilku tego rodzaju firmach na rozmowie, nie były to zupełne maleństwa, od kilkunastu do kilkudziesięciu pracowników, wszędzie chyba był model "szybko, tanio, ale byle jak" i produkcja stron szła taśmowo, projekt w psd i inne wytyczne -> jeden programista na projekt -> termin od 2-3 dni do 2 tygodni w przypadku jakiegoś sklepu i następne i następne. Podawane widełki i zarobki też co najwyżej przeciętne przynajmniej co tutaj wpisują w dziale zarobki frontendowcy..
0
0
Juniora takiego jak dajmy na to ja rzucają na projekt i jest sam, oczywiście może spytać kogoś z boku o klasę w css, gdzie była ta funkcjonalność, jakiej biblioteki na ogół używacie do ... itd, ale ostatecznie to jest on sam przypisany do projektu i co końcowy klient będzie miał zażalenia to wszystko spływa na wykonawce czyli mnie, np zbyt długi czas ładowania się strony czy inne błędy. Często się tak zdarza? A może dobrą praktyką byłoby by nad projektem pracowały jednak 2,3 osoby w tym jedna z dużym doświadczeniem. Mam wiele wątpliwości.