Droga naprzeciw standardom, czyli praca bez studiów!

0

Witam. Chciałbym zaprosić Was do dyskusji na dwa tematy - wiem, że część była już poruszana, ale jednak nowe opinie też się przydadzą do utwierdzenia w wyborze.
Pierwsza sprawa

  1. Czy za dobrą drogę uważacie skończenie technikum informatycznego, posiadanie wiedzy po szkole + na własną rękę wystarczającą, aby zacząć np. od junior web developera, zdobywanie w ten sposób od samego początku po szkole doświadczenie, ucząc się dalej w swoim fachu, pomijając kilka lat które spędzi się na studiach? Celuję w duże miasto - raczej Warszawa:
  2. Ile orientacyjnie można dostać na stanowisku junior web developera? 3000 zł do ręki jak się uda? Wtedy z taką kasą utrzymam się na początku, a potem będzie tylko lepiej... Oczywiście do skończenia technikum, jeszcze dwa lata, będę posiadał jakieś prace do swojego portfolio, które już powoli zaczynam tworzyć.
  3. W stopniu zadowalającym mnie na tą chwilę mam pojęcie o HTMLu, CSSie, wykorzystaniu Bootstrapa. Dojdzie stopniowo JS, zapewne po tym PHP. Bazy danych mamy w szkole, coś jeszcze na własną rękę się douczę. ** Co oprócz tego może mi się przydać? ** Pamiętam jeszcze o Git. Coś jeszcze?
  4. Idąc wyborem doświadczenia > studia, przeglądam ogłoszenia na stanowisko juniora i w sporej części, raczej tych większych korporacji, pisze od razu, że wymagane studia. Czy można starać się dostać do takiej firmy, kiedy nie ma się studiów? Jest szansa, kiedy nasza wiedza jest na poziomie, a nie mamy tylko studiów, czy od razu drzwi zamknięte i nawet nie spojrzą na CV?
  5. Z chęcią popisałbym z osobą, która miała podobną ścieżkę kariery, bo mam wiele różnych pytań.. I jeszcze jedno jak by wyglądała realnie ścieżka takiego wyboru, zaczęcia od junior web developera. Przypuśćmy do ręki mam 2500-3000 zł, co potem? Praca w tej samej firmie i zostanie senior web developerem? Jakie wtedy widełki zarobków? Po jakim mniej więcej czasie? 2 latach??

Z góry dziękuję wszystkim za wypowiedzi.

0

Studia to nie tylko przedmioty, egzaminy i papierek. Warto iść na studia, chociaż do zdobycia pracy w ogóle nie są potrzebne.

3

W stopniu zadowalającym mnie na tą chwilę mam pojęcie o HTMLu, CSSie, wykorzystaniu Bootstrapa. Dojdzie stopniowo JS, zapewne po tym PHP. Bazy danych mamy w szkole, coś jeszcze na własną rękę się douczę. Co oprócz tego może mi się przydać? Pamiętam jeszcze o Git. Coś jeszcze?

Obecnie do pracy na froncie html i css, nawet okraszone "stopniowo JS" to tak trochę mało. Obecnie wypada znać choć jeden framework (najpopularniejszy jest Angular2).
I bardzo, bardzo cię proszę, przemyśl to PHP. Masa ludzi wchodzi w PHP tylko dlatego, że jest popularne. W efekcie jest bardziej popularne i koło się zamyka :( Zastanów się, czy nie lepiej wyspecjalizować się na froncie, przy okazji robiąc backend np. w node.js.

Ile orientacyjnie można dostać na stanowisku junior web developera? 3000 zł do ręki jak się uda?

3k za sam html i css? Halo, tu Ziemia... Z obecną wiedzą nadajesz się na praktyki i staże, a nie do pracy. IMHO.
No chyba, że masz coś do pokazania, co udowodniłoby, że faktycznie chociaż ten html i css jest w małym palcu.

Idąc wyborem doświadczenia > studia, przeglądam ogłoszenia na stanowisko juniora i w sporej części, raczej tych większych korporacji, pisze od razu, że wymagane studia. Czy można starać się dostać do takiej firmy, kiedy nie ma się studiów? Jest szansa, kiedy nasza wiedza jest na poziomie, a nie mamy tylko studiów, czy od razu drzwi zamknięte i nawet nie spojrzą na CV?

Jest szans, ten zapis w ogłoszeniu to często zwykły straszak. Ja np. zapomniałam wpisać do CV, że studiowałam, a na rozmowę mnie zaprosili, więc nie jest tak, że wszyscy odrzucają z marszu.

I jeszcze jedno jak by wyglądała realnie ścieżka takiego wyboru, zaczęcia od junior web developera. Przypuśćmy do ręki mam 2500-3000 zł, co potem? Praca w tej samej firmie i zostanie senior web developerem? Jakie wtedy widełki zarobków? Po jakim mniej więcej czasie? 2 latach??

Tjaa, po dwóch latach jesteś seniorem, a po pięciu uber-seniorem, po 10ciu mówią do ciebie per "panie boże DOMu"...
A tak serio - to zależy od firmy. Jak trafisz do dobrej to sobie w niej zostań, jak do kiepskiej to się zwijaj. Nazwy stanowisk to nic nie znaczące etykietki, każda korpo ustala sobie własne (u mnie np. wcale nie ma seniorów, choć są ludzie z doświadczeniem +20 lat).

1

Mysle ze pokutuje mylne podejscie do studiowania i edukacji.

Czy potrzeba studiow do pracy - NIE.

Czy potrzeba edukacji do pracy - TAK, TAK, TAK.

Studia nie zrobia z ciebie programisty, ale musisz poznac podstawy wiec edukacja jest niezbedna. Zarowno z i bez studiow bedziesz sie musial caly czas rozwijac i edukowac aby byc na biezaco z tym co wymaga rynek, kto mysli ze szkola sie konczy na studiach ten sie grubo myli, a umiejetnosc samo uczenia sie jest duzo wazniejsza niz cierpliwosc i skrupulatne studiowanie na wykladach.

0

Najlepiej jeśli upieczesz dwie pieczenie na jednym ogniu. Czyli połączysz studia w trybie zaocznym + staż (jako programista, ewentualnie na początek tester)

Prawdą jest, że wszystko co potrzebne do pracy można nauczyć się samemu, ale papierek się jednak przydaje....

0

@up Nie zaczynałbym pracy od testowania chcąc być programistą. Zupełnie inna specyfika, na początku niczego poza testami manualnymi raczej nie dostaniesz. A żeby pisać automatyczne to trzeba umieć programować

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1