Jest oferta w pewnej firmie informatycznej "R - developer". Ile zawołać? Myślicie, że 17 tysięcy netto / mies. to nie będzie za mało?
Dorzuc pare wielbladow :P
Naprawdę ten R, to taki trudny rocket science? Jak przejrzałem kiedyś pobieżnie jakieś intro do programowania w R, to wygląda to na takiego lepszego Matlaba tylko nie spiętego z konkretnym środowiskiem ;). Z czego miałaby wynikać tak wysoka stawka i dlaczego we frankach? Ta oferta jest w Szwajcarii? :P
Nie dość ze R to jeszcze za twoją pracę? Te 17k CHF to chyba za całość 5-letniego kontraktu, a i tak na tym stracą... ;]
To zależy - jeśli to pensja w Polsce za miesiąc w złotówkach na UoP a Ty masz wieloletnie doświadczenie to OK.
W przypadku gdybyś był juniorem to raczej popukają się w czoło.
No i raczej nie ma czegoś takiego jak programista R (tak jak nie ma czegoś takiego jak programista Matlaba) - niestety w tej dziedzinie trzeba wiedzieć trochę więcej niż w zwykłym programowaniu.
W Stanach spokojnie możesz celować wyżej:
http://www.payscale.com/research/US/Skill=R/Salary
P.S. Tak, wiem, że to trolowanie ze strony OP.
17tys. CHF właśnie tyle kosztowały średnio 4 hektary ziemi rolnej w Podlaskiem w 2015 roku. Gdybyś całą swoją pensję przeznaczał na zakup ziemi w tej cenie, to za niecałe 35tys. lat będziesz miał tyle ziemi co minister Szyszko, czyli 1,67 mln hektarów. Tyle wynosi suma powierzchni wszystkich działek, które wymienia w swym najaktualniejszym oświadczeniu majątkowym.
Sam oceń czy to wynagrodzenie godne programisty R.