Czy to wystarczy na start w branży?

Cześć,

Chciałbym dostać jakiś ogólny feedback moich wypocin i uzyskać odpowiedź na parę pytań (oczywiście celem jest link, który wysyłam przyszłemu pracodawcy). Zaznaczam, że uczę się dopiero od 1,5 mies...

http://codepen.io/Bartoo/pens/public/?grid_type=list

1. Czy to się nadaje do wysłania (z zapytaniem o praktyki)?
2. Może być Codepen, czy przerzucić na Githuba?
3. Czy zamieszczać projekty tutorialowe, tzn. nie własnego pomysłu? (zawsze można jednak trochę je obstylować i dodać trochę animacji)
4. Co stamtąd usunąć? (np. ten klon starej strony, który pomógł mi trochę w ogarnięciu divów i pozycjonowania elementów)
5. Nie chcę aplikować na UI/UX designera, więc chyba układ i szata graf. są tu najmniej ważne, czy tak? Czy można zrobić np. stronę, która w kolejnych sekcjach ma powstawiane różne slidery, obrazki, jakieś filmy, animacje, ma działające linki do podstron, itd., całość zrobiona tak żeby pokazać że ogarnia się siatkę i RWD i inne najważniejsze techniki?
6. Zacząć uczyć się Angulara, Reacta, Sassa..., czy może dopracować portfolio, dodać apki, dopieścić kod JS?
7. Jakie projekty są najbardziej przekonujące? Tzn. "co stworzyć żeby cię chcieli" mimo braku wyksztłecenia informatycznego?

PS Nie wiem, czy ten post tutaj się nadaje, jeśli nie to proszę o przekierowanie do innego tematu.

Z Wawy jestes i zadajesz pytanie na tym forum? To forum to trolling full wypas. W Wawie jest mega duzo firm do ktorych dostaniesz sie z palcem w nosie...

Wisielec jest kopią z kursu Zelenta. Po co to wstawiasz skoro sam tego nie napisałeś?

Ad 1. Możesz próbować, co Ci szkodzi. Ja bym Cię nie przyjął nawet na darmowe prakryki, bo koszt przyczenia Ciebie byłby pewnie dużo wyższy niż wartość dodana jaką byś wygenerował, no ale pewnie znajdzie się jakiś szaleniec.

Ad 2. CodePen jest fajny jako dodatek, podstawą powinien być Github (btw nie wszystko na tym CodePen-ie działa, co jest mocną wtopą).

Ad 3. Jeśli nie jest to przepisanie kodu 1:1 to dla praktykanta może być.

Ad 6. Najpierw popisz więcej w czystym JS-ie (nie jQuery!) i zapoznaj się z aktualnym standardem (ES6+), przerób jakiś porządny kurs (Zelent jest tragiczny), jak będziesz się czuł w miarę pewnie w czystym JS to dopiero bierz się za frameworki - inaczej będziesz ich używał bez zrozumienia.

Ad 7. Jakieś proste SPA łączące się z zewnętrznym API, które pokaże, że potrafisz się obchodzić z asynchronicznością.

Ogólnie to czytaj dużo, pisz jeszcze więcej, bo brakuje Ci podstaw. Nie zmienia to faktu, że jak będziesz miał farta i gdzieś się jakimś cudem dostaniesz to zysk dla Ciebie.

Dzięki za odpowiedź.

Pomyślałem że chodzi o to żeby pokazać pracodawcy, że ogarnia się JS, a przejście takiego tutoriala jednak czegoś uczy... a umieszczenie tego w repo nie powinno chyba zaszkodzić... czy tak? Nie piszę przecież że to jest mojego autorstwa... chyba można zamieszczać kopie innych w swoim repo?

2. Może być Codepen, czy przerzucić na Githuba?

na Codepen możesz się polansować wynikiem końcowym, ale kod się przegląda fatalnie. Na Githubie odwrotnie - możesz się polansować kodem, ale nie da się odpalić.

Przy czym wydaje mi się, że jednak mógłbyś dopracować zarówno wynik końcowy jak i kod, mnie nie przekonuje jakoś specjalnie ani wynik ani kod.

Wynik końcowy - np. random quote się w ogóle nie odpala, jakieś błędy w konsoli są:

Failed to load resource: net::ERR_BLOCKED_BY_CLIENT
jquery.min.js:4 Mixed Content: The page at 'https://codepen.io/Bartoo/pen/MJeWjp' was loaded over HTTPS, but requested an insecure script 'http://api.forismatic.com/api/1.0/?format=jsonp&method=getQuote&jsonp=jQuery3100872058309939655_1486861592954&lang=en&_=1486861592955'. This request has been blocked; the content must be served over HTTPS.
send @ jquery.min.js:4
jquery.min.js:4 Mixed Content: The page at 'https://codepen.io/Bartoo/pen/MJeWjp' was loaded over HTTPS, but requested an insecure script 'http://api.forismatic.com/api/1.0/?format=jsonp&method=getQuote&jsonp=jQuery3100872058309939655_1486861592954&lang=en&_=1486861592956'. This request has been blocked; the content must be served over HTTPS.

w wikipedii nie działa wyszukiwanie hasła, działa randomowe hasło, ale... w sumie tam nic nie ma w tym demie. Na wikipedię każdy może sobie wejść (i każdy wie jak odpalić funkcję get w jQuery). Szablon blogowy też jakiś nudny jest (ale codepen to w sumie nie miejsce na pokazywanie szablonów blogowych, bo takie rzeczy trudno docenić w małym okienku).

Chociaż zegar, pomodoro i kółko i krzyżyk okej.

Z drugiej strony kod też można poprawić w wielu miejscach, przy czym kod jednak lepiej się przegląda na Githubie niż w takim małym okienku. Najprostszą rzecz, jaką możesz zrobić już teraz i która nie wymaga chyba wiele wyjaśnienia to zadbać o rozsądne formatowanie, bo w niektórych plikach np. w tym: https://codepen.io/Bartoo/pen/MJeWjp?editors=1010 wcięcia są w losowych miejscach i ciężko się połapać.

(miałbym jeszcze parę uwag do kodu, ale nie chce mi się zagłębiać).

Dzięki Maciej Cąderek.

Myślisz że nawet na pozycję praktykanta front endowca który w więkości głównie zajmuje się konwersją projektów innych designerów do html i css z dodatkiem JS przy wykorzystaniu bootstrapa i jquery (przynajmniej takie mam wyobrażenie, popraw mnie jeśli się mylę), a który nie musi ogarniać raczej tworzenia aplikacji i wiedzy o algorytmach również mam małe szanse?

Dzięki wielkie LukeJL!

Nie wiedziałem, że te apki się nie odpalają, u mnie wszystko działa jak należy... może trzeba odpalić przez inny protokół? W każdym razie dzięki za rady. Jeszcze pytanko: istnieje oprócz tego jakieś inne polskie, ew. zagraniczne forum, czy miejsce gdzie można poddać ocenie tego typu kod?

@Merkuriusz

Dużo jest takich "agencji interaktywnych" gdzie nie ma nacisku na jakość kodu, więc szane masz niemałe. Tyle, że w takich miejscach się niewiele nauczysz (albo nabędziesz złych praktyk). Lepiej się przyłożyć i startować za jakiś czas na praktyki do porządnej firmy.

Myślisz że nawet na pozycję praktykanta front endowca który w więkości głównie zajmuje się konwersją projektów innych designerów do
html i css z dodatkiem JS przy wykorzystaniu bootstrapa i jquery (przynajmniej takie mam wyobrażenie, popraw mnie jeśli się mylę), a
który nie musi ogarniać raczej tworzenia aplikacji i wiedzy o algorytmach również mam małe szanse?

ze skillami, które teraz rozwijasz możesz iść (potencjalnie, jak rozwiniesz do odpowiedniego poziomu) w 3 strony (mogą być pomieszane, i może się zdarzyć że na 1 stanowisku będziesz miał do czynienia z kilkoma rzeczami naraz).

• typowy frontendowiec o jakim mówisz, czyli gościu, który klepie HTML/CSS. Tylko, że to wcale nie taka prosta sprawa (ja np. tego nie umiem, a próbowałem. Po prostu mam nieumiejętność obchodzenia się z CSSem, niezależnie od tego jak długo bym się uczył. W każdym razie bycie mistrzem CSSa to skill jak każdy inny, który trzeba posiąść)
  Z drugiej strony JSa prawie w ogóle nie tykasz.

• JavaScriptowiec, który rozwija apki SPA w jakimś Angularze czy React. Tutaj jest przydatna zaawansowana znajomość JavaScripta (być może również CSSa jak będziesz robił style dla komponentów, ale już napisałem o tym wyżej, że to może być pomieszane - zależy od organizacji pracy w zespole. Czy jedna osoba robi wszystko, czy jest osobna osoba od JS, osobna od CSS itp.).

• JavaScriptowiec, który pisze aplikacje w NodeJS. Tutaj w ogóle CSSa nie tykasz, natomiast przydaje się zaawansowana znajomość JS, umiejętność programowania, jakieś tam bazy danych itp.

I teraz pytanie co cię bardziej kręci, i co ci bardziej wychodzi.

LukeJL, docelowo interesuje mnie raczej ostatnia opcja i pójście bardziej w stronę algorytmów i backendu, ale chciałbym względnie szybko dostać gdzieś praktyki, dzięki którym poznałbym lepiej branżę i nabiorę jakiegoś doświadczenia.

Dzięki za rady.

Merkuriusz napisał(a):

Dzięki za odpowiedź.

Pomyślałem że chodzi o to żeby pokazać pracodawcy, że ogarnia się JS, a przejście takiego tutoriala jednak czegoś uczy... a umieszczenie tego w repo nie powinno chyba zaszkodzić... czy tak? Nie piszę przecież że to jest mojego autorstwa... chyba można zamieszczać kopie innych w swoim repo?

Przerobienie kilku słabych tutoriali to nie jest pokazanie, że ogarnia się JS, to jest pokazanie, że przerabia się słabe tutoriale z JSa, nie zna się JSa i nie zna się złych i dobrych praktyk pisania kodu w JSie.
Kilka mniejszych i większych grzeszków wyłapanych na szybko:

• zdarzenia podpięte w HTMLu zamiast przy użyciu eventListenera;
• tworzenie elementów przy użyciu new. Same elementy tablicy zamiast przy użyciu indeksu można było już dodać pushem, chociaż i tak lepiej po prostu przypisać do zmiennej tablicę elementów. Utworzenie tablicy znaków to już w ogóle hit, wiesz, że to można napisać w jednej linii?
• zmienne globalne;
• rozszerzanie obiektów JSa (widziałem document i string);
• używanie id do czegoś więcej niż wskazanie elementu w JSie (do styli lepiej użyć klas (nie tworzyć selektorów elementów!), do przekazania danych JSowi użyć atrybutu data);
• tworzenie elementów HTMLa w JSie podczas gdy można je było zostawić puste w HTMLu i potem użyć JSa do dodawania/usuwania klas w celu sterowania widocznością i ewentualnie dodawać tam samą treść jeżeli ma być dynamiczna;
• używanie polskich nazw w zmiennych.
  Bezrefleksyjne kopiowanie takiego kodu i nie zaznaczanie, że jest to kod skopiowany jest bardzo słabe, i z całą pewnością nie świadczy o tym, że ogarniasz JS.
  Kopie innych zamieszczaj, ale tylko wtedy, gdy zrobiłeś coś więcej niż ślepe podążanie za tym co ktoś napisał.

Merkuriusz napisał(a):

Myślisz że nawet na pozycję praktykanta front endowca który w więkości głównie zajmuje się konwersją projektów innych designerów do html i css z dodatkiem JS przy wykorzystaniu bootstrapa i jquery (przynajmniej takie mam wyobrażenie, popraw mnie jeśli się mylę), a który nie musi ogarniać raczej tworzenia aplikacji i wiedzy o algorytmach również mam małe szanse?

Takie coś to chyba w januszowatych agencyjkach interaktywnych ;) Tylko też nie pokładaj przesadnej wiary w Bootstrapa, projektanci raczej nie patrzą się na to żeby projekt był pro-bootstrapowy i z samego BSa zostanie głównie grid a frontendowiec sam będzie musiał zrobić resztę. Tylko, że do takich miejsc też musisz się podszkolić, bo tam nie ma wielkiej kasy i nikogo specjalnie nie będzie interesowało trzymanie kogoś, kto jeszcze przez długi czas będzie przynosić straty.
Posiedź nad nauką jeszcze kilka miesięcy, podszkol angielski (znacznie więcej dobrej jakości materiałów, zresztą i tak będziesz sporo się poslugiwać tym językiem), poznaj dobrze CSS (+ koniecznie jakiś preprocesor), nie przepisuj na chama tutoriali, szukaj informacji o dobrych praktykach i za jakiś czas startuj do pracy. Z kilkoma tygodniami doświadczenia w kopiowaniu Zelenta będziesz się cholernie męczyć w robocie.

Dzięki Pietruch za pomocny feedback.

Dlaczego taki hejt na Zelenta?

Maciej Cąderek napisał(a):

@Merkuriusz

Dużo jest takich "agencji interaktywnych" gdzie nie ma nacisku na jakość kodu, więc szane masz niemałe. Tyle, że w takich miejscach się niewiele nauczysz (albo nabędziesz złych praktyk). Lepiej się przyłożyć i startować za jakiś czas na praktyki do porządnej firmy.

Będzie miał rok doświadczenia przyjmą do innej, po dwóch latach będzie stawiać warunki pracodawcom.
To jest front-end, tu nikt go o wykształcenie, algorytmy i inne teorie nie zapyta.
Ma wymiatać w najnowszym modnym frameworku i jednoczesnie uczyć się frameworka modnego w następnym roku.

Jeszcze jedno pytanie: wygląda na to że efekt końcowy, tzn. jak wygląda i działa strona może być uzyskany na kilka różnych sposobów, tzn. kod HTML, CSS i JS może wyglądać różnie, ale efekt będzie ten sam. W HTMLu widać to np. przy pozycjonowaniu elementów, w CSS można używać id lub klas, w JS funkcje można tworzyć w różnych miejscach z różnymi parametrami i pewnie na kilka sposobów. Jak to ogarnąć? Szczególnie w Javascripcie, gdzie chyba to jest najbardziej widoczne; skąd wiadomo który sposób jest najlepszy? Są gdzieś w sieci jakieś wzorcowe skrypty JS prostych, i bardziej zaawansowanych aplikacji i witryn?

Nigdy nie ma najlepszego sposobu, bo jak to w programowaniu - do wszystkiego można podejść w inny sposób, ale niektóre rozwiązania są czytelniejsze / łatwiejsze w utrzymaniu / wydajniejsze. Dlatego istnieją chociażby wzorce projektowe, które pomagają nam wybrać lepsze podejście w konkretnym przypadku. Co do samej organizacji kodu, to istnieje podział na moduły i na pewno warto o tym poczytać.

Jak to ogarnąć? Szczególnie w Javascripcie, gdzie chyba to jest najbardziej widoczne; skąd wiadomo który sposób jest najlepszy?
Są gdzieś w sieci jakieś wzorcowe skrypty JS prostych, i bardziej zaawansowanych aplikacji i witryn?

Po prostu trzeba nabyć doświadczenie. A doświadczenie nabywa się przez błędy (swoje albo cudze) i wyciąganie wniosków z tych błędów.
Trzeba pisać jakieś swoje projekty i popełnić w nich ciul błędów, a jak już je popełnisz to potem będziesz wiedział czego nie robić.
Warto też się dokształcać od strony teorii jak działa CSS czy JS, bo to jak naprawdę te rzeczy działają często nijak się mają do tego co sobie wyobrażasz (w zasadzie CSSa i JS mało kto zna o tyle, że nawet po iluś latach często się odkrywa jakieś dziwy).

Są gdzieś w sieci jakieś wzorcowe skrypty JS prostych, i bardziej zaawansowanych aplikacji i witryn?

Z jednej strony w sieci pełno jest przykładowego kodu JS "prostych i zaawansowanych aplikacji i witryn", problem w tym, że rzadko ten kod jest dobry. Zwykle jest to kod taki, który pozwoli ci wystartować z pozycji zero do "czegoś", ale jednak nie jest to zwykle kod godny naśladowania, większość kodu jest dość słabej jakości..

projektanci raczej nie patrzą się na to żeby projekt był pro-bootstrapowy i z samego BSa zostanie głównie grid a frontendowiec sam będzie musiał zrobić resztę.

Ano. Często jest tak, że najpierw jest "hurra, zrób to na bootstrapie, to nie powinno długo ci zająć", a potem się okazuje, że owszem niby na bootstrapie, ale przyciski mają inaczej wyglądać, wg jakiegoś widzimisię grafika. Musi być specjalny krój pisma, wielkość i kolor taki jak w Photoshopie, a nie taki jak w Bootstrapie.

Bootstrap niby daje responsywny grid, super cool, ale potem okazuje się jednak, że grafik nie projektuje strony na gridzie tylko w Photoshopie, więc koniec końców trzeba zrobić tak jak na designie i pogwałcić trochę grida, dodać jakieś marginesy, "żeby było jak na designie". Grid nie jest dość elastyczny, żeby zmieścić wszystkie pomysły grafika/designera. Więc cały grid się rozwala.

Widżety. Grafik chce element carousel. Ok. Wezmę ten z Boostrapa. No nie, raczej nie wezmę, bo grafik sobie wymaga specjalnego carousela z wodotryskami, który prościej jest zrobić samemu, niż przerabiać ten Bootstrapowy.

I co zostaje z Bootstrapa? Niewiele.
Ludzie z narzędzia, które pozwala na szybkie tworzenie prostych widoków ze standardowych komponentów na gotowym layoucie opartym o grid próbują zrobić narzędzie do tworzenia artystycznych stron a la 2005 (kiedy to każda strona inaczej wyglądała i była artystycznie tworzona w Photoshopie).

Jak dla mnie albo to, albo to, Bootstrap słabo się nadaje do tworzenia widoków, które mają być super customowe.