REKRUTERZE!

0

Poza tym że jak ktoś napisał, pracodawca nie powinien mieć problemów z pozyskaniem kogoś nowego bo mu pośrednik kogoś dostarczy czyli potencjalni którzy by pasowali powinni być w jednym miejscu (z jednego źródła albo i więcej bo wiadomo że niejedna agencja działa na rynku), oraz tym że teoretycznie takiemu specjaliście powinni sami coś znaleźć żeby się za bardzo nie martwił (o ile pośrednicy nie mają warunków "pod siebie") nie widzę tu żadnych innych istotnych plusów i to jest moim zdaniem jedyna ważna wartość dodana i za to im się należy kasa a to ile jest z tej działki nikomu nic do tego.

Szukanie bezpośrednio? Spoko. Gdzie takich potencjalnych pracodawców (a raczej kontrahentów) szukać? Jak sobie w przypadku DG "zapewnić" że będą kolejne bezpośrednio pozyskane kontrakty? Zapewne powinno być to znacząco utrudnione. Tak samo jak i ze zleceniami, gdzie nie wiadomo gdzie tych klientów tak naprawdę szukać a pierwsze to co Google pozycjonuje to portale dla freelancerów.

A co do ludzi z łapanki to naprawdę współczuję i programistom, i pracodawcom. Myślałem że jest tu jakaś preselekcja wg. tego lejka a tu jest inaczej?

0

Wszyscy sie logika wykazaliscie.
Po co posrednicy, wystarcza sprawne działy HR w firmach. przeciez firmy posredniczaco nie tworza nowych miejsc pracy tylko robia to co powinny dzialy HR robic - sciagac ludzi/rotacja na rynku
Dzis kazdemu brakuje ludzi wiec same firmy by nakrecily taka rotacje i kasą by sciagaly pracownikow.

Jest chora sytuacja. firma oficjalnie na b2b lub Uop nie da dobrej kasy, ale przez posrednika daje 2x tyle.+marza posrednika.
Moim zdaniem przez krycie sie z podwyzka(aby aktualnie zatrudnieni nie chcieli tez podwyzek) firmy traca potrojnie - przeplacaja za kontraktorow, za posrednikow, a pracownicy i tak zczasem pojda... do posrednikow :)

0
 Dzis kazdemu brakuje ludzi wiec same firmy by nakrecily taka rotacje i kasą by sciagaly pracownikow.

To nie prawda, ze wszedzie brakuje ludzi, a branza IT jest taka super. Juz DWA TYGODNIE szukam pracy i nic nie moge znalezc. Bylem na dwoch rozmowach technicznych i dalej nie mam pracy.

0
Lolek Andaluzyjski napisał(a):
 Dzis kazdemu brakuje ludzi wiec same firmy by nakrecily taka rotacje i kasą by sciagaly pracownikow.

To nie prawda, ze wszedzie brakuje ludzi, a branza IT jest taka super. Juz DWA TYGODNIE szukam pracy i nic nie moge znalezc. Bylem na dwoch rozmowach technicznych i dalej nie mam pracy.

To nieprawda, że każdy dostaje pracę w IT ot tak. Jak oceniasz swoje rozmowy techniczne. Jeżeli pozytywnie to praca jest kwestią czasu. Jest dużo innych powodów dla których możesz nie zostać wybrany. Jeżeli natomiast na rozmowach wypadasz słabo no to cóż...

0

To nie jest prawda, że "nieprawda" pisze się rozdzielnie.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1