Wycena na rynku pracy - Junior Java

Cześć.

Mam 7 miesięcy doświadczenia komercyjnego, zarabiam około 4,2k brutto (~ 3500 netto ) - umowa zlecenie studencka, więc koszt pracodawcy = moje brutto.
Miasto - Kraków.
Jaka byłaby dla mnie rynkowa stawka ? Czy powinienem pójść po podwyżkę, czy na razie się wstrzymać ?

Technologie, które znam (mam na myśli przez to, że po prostu siadam przy tym i piszę...):

• Java - znam 1.8, o ile się da i przynosi to korzyści to korzystam z nowych Api, streamów, optionali itp.

• Spring / SpringBoot

• Hibernate

• JPA

• Rest, Spring MVC

• Soap - pracowałem około 2 miesiące (napisanie modułu)

• Docker - od niedawna używam, także tu raczej standardowa obsługa, znajomość komend, umiem pozapinać go z mavenem i postawić wielomodułowy projekt

• Maven

• Git

• SVN

• Oracle 11g

• TDD / BDD

• jUnit

• Mockito

• MockMVC

No i to chyba tyle... Znam zasady Scruma, podstawowe wzorce, SOLID, podstawy linuxa, jak mam z czymś problem to siedzę i rozwiązuję a nie latam do każdego po kolei, szybko się uczę (tak sądzę :D), staram się pisać czysty kod, ludzie z teamu ogólnie są zadowoleni.

Jeśli znasz angielski na tyle aby móc rozmawiać z obcokrajowcami, w miarę komunikatywnie to w korpo dostaniesz około 6-8k brutto UOP.

Zawsze mnie zastanawiało co siedzi w głowach ludzi piszących takie tematy.
No bo pomyśl sam.
Powiedzmy że czujesz że zasługujesz na podwyżkę ale wszyscy na forum napiszą Ci trochę dla żartów, trochę na serrio, trochę żeby po trollować itp żebyś dał sobie spokój.
Dalej będziesz pracował za te same pieniądze i nic z tym nie zrobisz bo grupa ludzi którzy Cię kompletnie nie znają odpowiedzieli Ci tak a nie inaczej?

Nie pytaj tylko zastanów się sam. Zastanów się jaki masz wkład w projekty, ile z siebie dajesz. Co możesz pracodawcy zaoferować, co zyska w ogóle że da Ci tą podwyżkę. Może jakieś sukcesy ostatnio miałeś? Jeśli tak to idź, to też człowiek. Porozmawiaj, przedstaw argumenty i przekonaj go.

Zrobie. Tylko chce wiedziec ile mniej wiecej powiedziec.

Biały Pomidor napisał(a):

Zrobie. Tylko chce wiedziec ile mniej wiecej powiedziec.

A nie nie to przepraszam, to faktycznie wiele zmienia.

@Zwykły Mleczarz

6 000 brutto UOP = 7 236 kosztu pracodawcy
8 000 brutto UOP = 9 648 kosztu pracodawcy

7 236 kosztu pracodawcy = 6 194 netto (na zleceniu, student)
9 648 kosztu pracodawcy = 8 259 netto (na zleceniu, student)

Czyli teoretycznie powinienem prosić o 7 - 9.5k netto... To chyba nierealna stawka jak na mój staż.
Nie uważam się za jakiegoś słabiaka, ale bądźmy realistami, czy w Krakowie można zarobić tyle pieniędzy nie mając jeszcze roku doświadczenia?

A może się mylę i rynek tak ruszył do przodu?

Te kwoty, które podałem to w założeniu, że pracodawca nie patrzy na rodzaj umowy, a wyłącznie na swój koszt. Nie wiem jak jest, mogę się mylić :P

Źle podchodzisz - kwot nie testujesz na obecnym pracodawcy, je testujesz na rynku. Rozsyłasz CV, chodzisz po rozmowach i jak czujesz że ci dobrze idzie to rzucasz takie kwoty o jakich myślisz (patrzysz na raporty +/- 20% więcej no chyba że lubisz ryzyko albo czujesz się mocny). Jak firmy cię olewają to znaczy że jesteś cienki bolek i schodzisz ze stawką.

A jak już masz ofertę to dopiero wtedy idziesz do obecnego pracodawcy i negocjujesz z pozycji siły. Im szybciej przetrenujesz tą strategię w realu tym łatwiej pójdzie ci kariera i nie będziesz zadawał takich głupich pytań na forum.

Co nie zmienia faktu ze o tych gornych stawkach to mozesz zapomniec. Niektorych tu ponosi fantazja, albo niezrozumienie co znaczy 7 miesiecy doswiadczenia komercyjnego.

Znam przypadki z dużego korpo z kwotami ~ 7k UOP autorska zaraz po stażu, więc to nie fantazję.

Zwykły Mleczarz napisał(a):

Znam przypadki z dużego korpo z kwotami ~ 7k UOP autorska zaraz po stażu, więc to nie fantazję.

7k netto czy brutto?

mariusz_s napisał(a):

@Zwykły Mleczarz

6 000 brutto UOP = 7 236 kosztu pracodawcy
8 000 brutto UOP = 9 648 kosztu pracodawcy

7 236 kosztu pracodawcy = 6 194 netto (na zleceniu, student)
9 648 kosztu pracodawcy = 8 259 netto (na zleceniu, student)

Czyli teoretycznie powinienem prosić o 7 - 9.5k netto... To chyba nierealna stawka jak na mój staż.
Nie uważam się za jakiegoś słabiaka, ale bądźmy realistami, czy w Krakowie można zarobić tyle pieniędzy nie mając jeszcze roku doświadczenia?

A może się mylę i rynek tak ruszył do przodu?

Te kwoty, które podałem to w założeniu, że pracodawca nie patrzy na rodzaj umowy, a wyłącznie na swój koszt. Nie wiem jak jest, mogę się mylić :P

Myślę, że 7-8k brutto jest jak najbardziej realne

Ja również stawiam na 7-8k brutto. We Wrocławiu z półrocznym stażem i wiedzą na poziomie Spring = sprężyna z angielskiego, dostałem takie oferty od trzech firm:
35pln netto/h B2B
4400pln brutto UoP
6000pln brutto UoP
Masz podobny staż, ale znacznie większą wiedzę. Ja wtedy o JUnit nie słszałem, a CI polegało na ściąganiu zipa z ftp.

Po 7 mieisecach to on jeszcze nie ma wiedzy. Nadal jest osoba w ktorej rozwoj sie inwestuje. Jest juniorem, ktory cos kojarzy i tyle. Wypisal wiele rzeczy ale nie zna ich, raczej kojarzy jak ich uzywac. No chyba ze jest jakas wyrocznia programowania ale w takiej sytuacji raczej by tu nie pytal.

tamtamtu napisał(a):

Po 7 mieisecach to on jeszcze nie ma wiedzy. Nadal jest osoba w ktorej rozwoj sie inwestuje. Jest juniorem, ktory cos kojarzy i tyle. Wypisal wiele rzeczy ale nie zna ich, raczej kojarzy jak ich uzywac. No chyba ze jest jakas wyrocznia programowania ale w takiej sytuacji raczej by tu nie pytal.

To twoim zdaniem na jaka pensje moze liczyc?? Na bazie jakiego miasta sie wypowiadasz??

Złoty Mleczarz napisał(a):

mariusz_s napisał(a):

@Zwykły Mleczarz

6 000 brutto UOP = 7 236 kosztu pracodawcy
8 000 brutto UOP = 9 648 kosztu pracodawcy

7 236 kosztu pracodawcy = 6 194 netto (na zleceniu, student)
9 648 kosztu pracodawcy = 8 259 netto (na zleceniu, student)

Czyli teoretycznie powinienem prosić o 7 - 9.5k netto... To chyba nierealna stawka jak na mój staż.
Nie uważam się za jakiegoś słabiaka, ale bądźmy realistami, czy w Krakowie można zarobić tyle pieniędzy nie mając jeszcze roku doświadczenia?

A może się mylę i rynek tak ruszył do przodu?

Te kwoty, które podałem to w założeniu, że pracodawca nie patrzy na rodzaj umowy, a wyłącznie na swój koszt. Nie wiem jak jest, mogę się mylić :P

Myślę, że 7-8k brutto jest jak najbardziej realne

W jakiej kurcze firmie? Rzucacie tymi kwotami, a jeszcze nie widzialem, zeby jakas firma tyle placila juniorowi.

Skąd takie oburzenie, że kwoty nierealne? Zazdrość, bo kilka lat temu mieliście mniej przy takim doświadczeniu?

W temacie 'Ile zarabiacie' dwóch śmiałków się wypowiedziało ostatnio z expem <1 rok.
Jeden zarabia 7k netto na UoD, drugi 4.5k netto na UoPO(~6.5k brutto?).

Bo nie zakladamy ze rekruterzy to debile. Po co maja zatrudniac juniora za 7k netto skoro moga dolozyc pare tysiecy i miec regulara z doswiadczeniem. Pamietaj ze mowimy ciagle o juniorze, ktory cos liznal. Nie o specjaliscie.

tamtamtu napisał(a):

Co nie zmienia faktu ze o tych gornych stawkach to mozesz zapomniec. Niektorych tu ponosi fantazja, albo niezrozumienie co znaczy 7 miesiecy doswiadczenia komercyjnego.

Są to kwoty jak najbardziej realne.
Ja zanim zacząłem prace jako Java developer miałem 5 miesięcy doświadczenia jako tester. Miasto Warszawa. Patrząc na to co wypisał kolega jak ostatnio zmieniłem prace byłem na podobnym poziomie.
Moja pensja wyglądała następująco:
0-3 miesiąc - 6 brutto UOP, 50% KUP
3-9 miesiąc - 7 brutto UOP, 50% KUP
Po 9 miesiącach zacząłem szukać nowej pracy i dostałem 2 ciekawe oferty:

1. 10500+VAT, płatny urlop,
   chorobowe
2. 450 zł dziennie, umowa o dzieło, urlop chorobowe bezpłatne
   3 w starej pracy oferowali 8500 brutto

Krwawy Krawiec napisał(a):

tamtamtu napisał(a):

Co nie zmienia faktu ze o tych gornych stawkach to mozesz zapomniec. Niektorych tu ponosi fantazja, albo niezrozumienie co znaczy 7 miesiecy doswiadczenia komercyjnego.

Są to kwoty jak najbardziej realne.
Ja zanim zacząłem prace jako Java developer miałem 5 miesięcy doświadczenia jako tester. Miasto Warszawa. Patrząc na to co wypisał kolega jak ostatnio zmieniłem prace byłem na podobnym poziomie.
Moja pensja wyglądała następująco:
0-3 miesiąc - 6 brutto UOP, 50% KUP
3-9 miesiąc - 7 brutto UOP, 50% KUP
Po 9 miesiącach zacząłem szukać nowej pracy i dostałem 2 ciekawe oferty:

1. 10500+VAT, płatny urlop,
   chorobowe
2. 450 zł dziennie, umowa o dzieło, urlop chorobowe bezpłatne
   3 w starej pracy oferowali 8500 brutto

Te 450 zł dziennie oczywiście netto

onomatobeka napisał(a):

Skąd takie oburzenie, że kwoty nierealne? Zazdrość, bo kilka lat temu mieliście mniej przy takim doświadczeniu?

W temacie 'Ile zarabiacie' dwóch śmiałków się wypowiedziało ostatnio z expem <1 rok.
Jeden zarabia 7k netto na UoD, drugi 4.5k netto na UoPO(~6.5k brutto?).

Jakie oburzenie? TYlko prosba, o podanie firm.

Krwawy Krawiec napisał(a):

tamtamtu napisał(a):

Co nie zmienia faktu ze o tych gornych stawkach to mozesz zapomniec. Niektorych tu ponosi fantazja, albo niezrozumienie co znaczy 7 miesiecy doswiadczenia komercyjnego.

Są to kwoty jak najbardziej realne.
Ja zanim zacząłem prace jako Java developer miałem 5 miesięcy doświadczenia jako tester. Miasto Warszawa. Patrząc na to co wypisał kolega jak ostatnio zmieniłem prace byłem na podobnym poziomie.
Moja pensja wyglądała następująco:
0-3 miesiąc - 6 brutto UOP, 50% KUP
3-9 miesiąc - 7 brutto UOP, 50% KUP
Po 9 miesiącach zacząłem szukać nowej pracy i dostałem 2 ciekawe oferty:

1. 10500+VAT, płatny urlop,
   chorobowe
2. 450 zł dziennie, umowa o dzieło, urlop chorobowe bezpłatne
   3 w starej pracy oferowali 8500 brutto

Tyle, że my tu rozmawiamy o Krakowie, nie o stołycy. W KRK stawki są niższe.

Krzywy Młot napisał(a):

Krwawy Krawiec napisał(a):

tamtamtu napisał(a):

Co nie zmienia faktu ze o tych gornych stawkach to mozesz zapomniec. Niektorych tu ponosi fantazja, albo niezrozumienie co znaczy 7 miesiecy doswiadczenia komercyjnego.

Są to kwoty jak najbardziej realne.
Ja zanim zacząłem prace jako Java developer miałem 5 miesięcy doświadczenia jako tester. Miasto Warszawa. Patrząc na to co wypisał kolega jak ostatnio zmieniłem prace byłem na podobnym poziomie.
Moja pensja wyglądała następująco:
0-3 miesiąc - 6 brutto UOP, 50% KUP
3-9 miesiąc - 7 brutto UOP, 50% KUP
Po 9 miesiącach zacząłem szukać nowej pracy i dostałem 2 ciekawe oferty:

1. 10500+VAT, płatny urlop,
   chorobowe
2. 450 zł dziennie, umowa o dzieło, urlop chorobowe bezpłatne
   3 w starej pracy oferowali 8500 brutto

Tyle, że my tu rozmawiamy o Krakowie, nie o stołycy. W KRK stawki są niższe.

Dokladnie, dlatego tez zapytalem, gdzie w Krakowie jest mozliwe 7-8 k jak sie ma ledwo troche ponad pol roku expa. Rekrutowalem sie do paru firm, ktore kazdy w Krakowie zna(Sa..., Ak..., So... Wi..., HS..., Mo...) i 6400 przy roku expa to byl max. Teraz pytam o to, gdzie jako junior mozna dostac 8k, chetnie tam uderze i z miejsca zaspiewam 13, skoro jest mozliwe 8 przy takim a nie innym expie.

A jak nie dostaniesz odpowiedzi to nie uderzysz? Ty chcesz zmienić coś w swoim życiu zawodowym czy czekasz aż ktoś ci ofertę przyszykuje i może jeszcze wstępne rozpoznanie zrobi? Przy takim nastawieniu to szybko tej oferty nie znajdziesz.

ja nie wiem, czytam ten wątek i się czuję jakbym czytał o wygranych w zdrapkach...
uczcie mnie!

loza_szydercow napisał(a):

A jak nie dostaniesz odpowiedzi to nie uderzysz?

Wyobraz sobie 'geniuszu', ze jezeli sie nie wie gdzie, to sie nie uderzy, wiec Twoje pytanie jest conajmniej glupie.

Rozumiem, ze skoro w tych firmach, ktore znam, takich stawek nie ma, to pozostaje mi chodzenie po kazdej kamienicy w Krakowie i pytanie 'dzien dobry, zatrudnicie programiste z doswiadczeniem 7 miesiecy za 8000 zlotych'?

Doskonale znam stawki w Krakowie, doskonale wiem tez, ze w 99% firm taka sytuacja nie wystapi, wiec co jest zlego w zapytaniu, gdzie jest ten 1%?

Jeśli Ci napiszę że w firmie X (której nie znam) można dostać interesującą Cię stawkę a ty tam pójdziesz i nie dostaniesz tego co chcesz to uznasz że a) jestem kłamcą b) jesteś cienkim bolkiem c) liczą się układy albo szczęście? A jeśli jednak okazało by się że dostałeś w X to czego chcesz to...?

Zastanów się też może co może być nie tak w sytuacji gdy 1% firm konsekwentnie oferuje świeżakom więcej niż 99% konkurencji ;)

loza_szydercow napisał(a):

Jeśli Ci napiszę że w firmie X (której nie znam) można dostać interesującą Cię stawkę a ty tam pójdziesz i nie dostaniesz tego co chcesz to uznasz że a) jestem kłamcą b) jesteś cienkim bolkiem c) liczą się układy albo szczęście? A jeśli jednak okazało by się że dostałeś w X to czego chcesz to...?

Zastanów się też może co może być nie tak w sytuacji gdy 1% firm konsekwentnie oferuje świeżakom więcej niż 99% konkurencji ;)

Taką firmą było Google, ale tam trzeba było się pochwalić nieco szerszym wachlarzem wiedzy niż małpa koder. Ale już w Krk ich zdaje si ę nie ma.

Moim zdaniem na UoP realne stawki na reke to:

• Big3 (Wrocław, Warszawa, Kraków) - ok. 5000
• Poznań - ok.1500
• pozostałe miasta - 2500 - 3000

@wielki Terrorysta - w sensie, ze w Guglu zarabia sie nie wiadomo jakie kokosy? :D - onomatobeka dzisiaj, 16:40

ci co wchodzili na te stanowiska o których mi wiadomo dostawali sowite wynagrodzenie

Friend2333 napisał(a):

Moim zdaniem na UoP realne stawki na reke to:

• Big3 (Wrocław, Warszawa, Kraków) - ok. 5000
• Poznań - ok.1500
• pozostałe miasta - 2500 - 3000

Kraków i 5000 na rękę dla kogoś z takim doświadczeniem? Ha ha ha, marzenia.