Mam poniżej 26 lat, do tej pory jak studiowałem to miałem umowę zlecenie (w tym płatne urlopy, L4, itp). Teraz jak skończyłem studiować i nie pomyślałem o zapisaniu się na cokolwiek żeby mieć legitkę, zrobił się problem, bo będę dostawać dużo mniej kasy. Myślałem o przejściu na umowę o dzieło, wtedy miałbym nawet trochę więcej, ale bez ubezpieczenia w NFZ. Słyszałem że można wykupić sobie takie ubezpieczenie na własną rękę, nie wiem ile w tym prawdy.
Jaka opcja w moim przypadku jest najlepsza?