Cześć
Mam problem - z jednej storny mam fajną pracę, kolegów, kierownika, mam wyrobioną pozycję w zespole, z drugiej mam okazję na zdobycie doświadczenia związanego z obszarami, które są mi mało znane (programowanie rozproszone, sieciowe, dużo baz danych itd). Wiem, że moje odejście byłoby sporą stratą dla projektu (przynajmniej na jakiś czas) i narobiłbym problemów i trudności ludziom, których zwyczajnie lubię, ale taka okazja może się nie powtórzyć.
Co wybrać, lojalność wobec kierownika, kolegów, zespołu czy postawić na nieznane (chociaż obiecujące)?
Miał ktos kiedys podobny problem. podobne rozterki?
ps: kasa podobna