CV w jezyku angielskim.

0

Krotkie pytanie,
Wysylam CV wylacznie w jezyku angielskim. Czy moze sie to zniechecac HR/Procodawcow do mnie, gdyz juz od dluzszego czasu nue moge znalezc pracy? (JS Developer)

1

Nie, wręcz przeciwnie.

5

jak masz taki angielski jak polski to tak

0
czysteskarpety napisał(a):

jak masz taki angielski jak polski to tak

Nope, z reguly sprawdzam kilka razy wszystko co pisze w CV.

0

To, że jest po angielsku to na pewno nie problem, wrzuć to cv, może gdzieś indziej jest problem.

0
Maciej Cąderek napisał(a):

To, że jest po angielsku to na pewno nie problem, wrzuć to cv, może gdzieś indziej jest problem.

Ok, prosze.
https://drive.google.com/open?id=0B-tp1c-1n-Cnbm9ubWxvYldRN1E
Usunalem danne osobowe tylko, i zamienilem zdjecie. Poza tym wszystko autentyczne.

0

Na pewno sprawdzałeś kilka razy? Jeśli tak to tym gorzej, I zawsze piszemy wielką literą, mając C1 powinieneś to wiedzieć.

0
kq napisał(a):

Na pewno sprawdzałeś kilka razy? Jeśli tak to tym gorzej, I zawsze piszemy wielką literą, mając C1 powinieneś to wiedzieć.

My bad. Dzieki, ze wszystko przeczytałeś.

4

C1

I go to the gym to keep me fit

:D
W ogóle cała ta sekcja jest napisana jakbyś miał A1 a nie C1. Serio. WTF? Poza tym źle rozplanowane skillsy i dużo braków. Podziel skillsy tematycznie.

1

mnie uczono, żeby podawać "edukację" w kolejności od "najświeższej" do "najstarszej"
poza tym nie sądzę, żeby kogoś interesowało gdzie chodziłeś do LO. Jak jesteś studentem/absolwentem uczelni, to zrozumiałe jest, że masz maturę, co oznacza że LO/techinkum/LO dla dorosłych masz skończone. Chyba, że studentem nie jesteś i masz tylko średnie, to wtedy wypada podać.

0

Moim zdaniem, buzzwordy same w sobie niewiele znaczą. Nie napisałeś o żadnym projekcie, w którym wykorzystałeś swoją wiedzę o rzeczach które wypisałeś w CV i o którym mógłbyś opowiedzieć. Z twojego CV wynika, że przez całe studia nie robiłeś nic oprócz zaliczania przedmiotów i (być może) imprezowania.

1

ja w cv napisalem :

simple english

bo kumam tylko angielski z filmow SF i teledyskow :)

1

No cóż, też bym nie odpowiedział na to CV.

  • błędy w nazwach technologii
  • Javascript -> JavaScript (sic!),
  • SASS -> Sass,
  • JQuery -> jQuery,
  • ReactJS -> React,
  • NodeJS -> Node.js
  • nie pisz poziomów, to nic nikomu nie mówi - liczy się doświadczenie i realny kod,
  • wywal rzeczy z "basic knowlege" - to, że miałes to na studiach nie znaczy, że warto zaśmiecać tym CV,
  • języki - poziom z małej litery, po co te kropki?
  • po co highschool?, ogólnie przesuń tą sekcję pod skille,
  • brak najważniejszej sekcji - doświadczenie - rozumiem, że nie pracowałeś wcześniej (błąd), ale tego już nie przeskoczysz, natomiast chyba robiłeś jakieś projekty? Cokolwiek? Wrzuć to na githuba i podlinkuj w CV,
  • ostatnia sekcja jest najmniej istotna a jest najbardziej rozbudowana,
  • nagłówek to jakaś porażka, nie wiadomo co do czego wyrównane, zdjęcie zbędne, data urodzenia też, po co dwa razy imię i nazwisko?

Ogólnie CV biedne, brzydkie i napisane niedbale - jak startujesz na frontendowca to nie wróży to zbyt dobrze.

0

nie wiem jak zawartosc ale graficznie nawet fajne to cv

0
Maciej Cąderek napisał(a):

No cóż, też bym nie odpowiedział na to CV.

  • błędy w nazwach technologii
  • Javascript -> JavaScript (sic!),
  • SASS -> Sass,
  • JQuery -> jQuery,
  • ReactJS -> React,
  • NodeJS -> Node.js
  • nie pisz poziomów, to nic nikomu nie mówi - liczy się doświadczenie i realny kod,
  • wywal rzeczy z "basic knowlege" - to, że miałes to na studiach nie znaczy, że warto zaśmiecać tym CV,
  • języki - poziom z małej litery, po co te kropki?
  • po co highschool?, ogólnie przesuń tą sekcję pod skille,
  • brak najważniejszej sekcji - doświadczenie - rozumiem, że nie pracowałeś wcześniej (błąd), ale tego już nie przeskoczysz, natomiast chyba robiłeś jakieś projekty? Cokolwiek? Wrzuć to na githuba i podlinkuj w CV,
  • ostatnia sekcja jest najmniej istotna a jest najbardziej rozbudowana,
  • nagłówek to jakaś porażka, nie wiadomo co do czego wyrównane, zdjęcie zbędne, data urodzenia też, po co dwa razy imię i nazwisko?

Ogólnie CV biedne, brzydkie i napisane niedbale - jak startujesz na frontendowca to nie wróży to zbyt dobrze.

Co do doswiadczenia - byl to samodzielny freelance na poziome "zrob strone Html5/CSS3 ze scriptami". Nie uwazam, ze ma cokolwiek do tego, czym sie teraz planuje zajmowac. Dlatego nie umieszczam tego nigdzie i wgl traktuje siebie jako Junior'a.

Co do projektow, mam kilka (forum na React + Express + Mongo, TO-DO listy, Kalendarze, Prosta gierka online, etc) aczkolwiek czy wykladanie takich rzeczy ma sens? Jak na mnie to sa za proste i nikumu oprocz mnie niepotrzebne, zeby sie nimi na Github'ie popisywac.

po co highschool?, ogólnie przesuń tą sekcję pod skille

Tutaj niestety nie rozumiem o chodzi. Jak szukalem w Google'u, to wszyscy referuje sie do liceum jako "high school", albo "secondary school".

0

ja w cv daje takie skills

moje skills :

  • znajomosc programow komputerowych AutoCAD/Matlab/Simulink/Maple

  • znajomosc jezykow programowania c++/tp/delphi/keil

  • umiejetnosc tworzenia stron internetowych -> html/photoshop/3ds max

  • filmowanie -> kamera Sony SX45

  • plakaty/zaproszenia/okladki -> Corel Draw

0

w sumie moge dorzucic

  • znajomosc html/css/php/mysql
0

Co do doswiadczenia - byl to samodzielny freelance na poziome "zrob strone Html5/CSS3 ze scriptami". Nie uwazam, ze ma cokolwiek do tego, czym sie teraz planuje zajmowac. Dlatego nie umieszczam tego nigdzie i wgl traktuje siebie jako Junior'a.

Co do projektow, mam kilka (forum na React + Express + Mongo, TO-DO listy, Kalendarze, Prosta gierka online, etc) aczkolwiek czy wykladanie takich rzeczy ma sens? Jak na mnie to sa za proste i nikumu oprocz mnie niepotrzebne, zeby sie nimi na Github'ie popisywac.

O czymś musisz na rozmowie kwalifikacyjnej poopowiadać. Sam pracodawca też chce się jakoś przygotować do tej rozmowy. "Znajomość XXX" nie nic mówi, ale "stworzenie forum opartego na XXX, YYY i ZZZ" mówi już dużo.

Pracodawca nie chce tracić czasu na gościa który jest kompletną niewiadomą (no chyba, że idziesz na masowe testy dla stażystów, jak w Comarchu - wtedy na jednego pracownika ogarniającego rekrutację przypada iluś tam potencjalnych kandydatów i koszt rekrutacji jest mały). Rzekę buzzwordów w CV wypisuje każdy, nawet największy matoł, więc to samo w sobie nie jest plusem. Jak już napisałem, musisz skojarzyć w CV technologie z konkretnymi projektami.

0
Wibowit napisał(a):

Moim zdaniem, buzzwordy same w sobie niewiele znaczą. Nie napisałeś o żadnym projekcie, w którym wykorzystałeś swoją wiedzę o rzeczach które wypisałeś w CV i o którym mógłbyś opowiedzieć. Z twojego CV wynika, że przez całe studia nie robiłeś nic oprócz zaliczania przedmiotów i (być może) imprezowania.

Co do studiow (za chwile do mnie poleca zgnile pomidory i jajka, wiem) - probowalem, je ukonczyc, naprawde. Aczkolwiek pozrom zrzynania, potrzebny po to zeby zaliczac niektore przedmioty (nie sciagalem i nigdy sciagac nie bede) , brak zaangazowania studentow/profesorow w cokolwiek, odbilo mi wszelka chec obcowania z nasza edukacja.
Jesli kiedys jeszcze wroce na studia to tylko po papierek.

1

Chwalisz się w CV nieukończonymi, porzuconymi studiami? WTF

0

Jeszcze raz podziekuje wszystkim, ktorzy sie odpisali w temacie.
Dostalem duzo pozynecznego insight'u i informacji (w róznej formie, no ale coż, takie są tutjesze internety) , a to pomoze przerobic moja aplikacje na lepsze.
Prawdopodobnie sie nawet zarejestruje, bo te forum przypadlo mi do gustu. (kontrast z SO i reddit'em)
A ja tymczasem sie zwijam, by wprowadzic zmiany bazujac na nawej informacji.
See ya!

0
kq napisał(a):

Chwalisz się w CV nieukończonymi, porzuconymi studiami? WTF

Jednak ukonczylem ponad 2 lata, dla kogos moze to miec znaczenie.

0

Gdybym był pracodawcą to też bym nawet nie zadzwonił. Angielski C1 a CV napisane na poziomie może B1. Co można pomyśleć o innych wpisanych umiejętnościach? Jak potem masz 'tylko' Intermediate wpisane w JS to bym pomyślał coś na zasadzie 'pewnie poczytał o tym na wikipedii'.

Co wy ludzie macie z tym gigantycznym zawyżaniem znajomości angielskiego? To nie jest pierwsze CV tutaj gdzie ktoś wpisuje sobie jakiś poziom a czytając inne rubryki odnosi się wrażenie, że B1 to i tak naciągane by było. I to wszystko pomijając fakt, że na napisanie CV jest praktycznie nieograniczony czas w perfekcyjne dogodnych warunkach.

Zresztą, żeby przedukać dokumentację ze słownikiem to i A2 by pewnie wystarczyło więc po co się tylko narażać na późniejszą kompromitację gdyby ktoś przypadkiem zechciał sprawdzić?

2
Mały Szczur napisał(a):
kq napisał(a):

Chwalisz się w CV nieukończonymi, porzuconymi studiami? WTF

Jednak ukonczylem ponad 2 lata, dla kogos moze to miec znaczenie.

nieukończone studia są nieukończone i nie będą dobrze wpływać na Twój image. Jeśli dalej ciągniesz te studia, to napisz, że jesteś studentem tego kierunku, i na rozmowie powiedz, że chcesz pracować i studiować. Pracodawcy lepiej na to patrzą, bo to jest - multitasking :)

Jak powiesz swojemu przyszłemu pracodawcy, że rzuciłeś studia, to może Ciebie wysłać za drzwi z kwitkiem.
Dla pracodawcy najważniejsze jest to czy radzisz sobie w "zwykłym" życiu, żeby nie musiał tracić na Tobie co drugi tydzień, bo masz chorą teściową. Poza tym, ukończone studia mówią, że masz pewien etap za sobą - skończone, zrobione, done, finito. Jesteś gotów na nowe rzeczy. Już nie mówiąc, że priorytetem w każdej firmie jest zasada: get things done.

Jak wyżej wspomniałem, jak studia przerwałeś, to nie zawieraj tego w CV, bo będzie to źle wyglądać. Lepiej nic nie pisać i ewentualnie wspomnieć na rozmowie, że byłeś na studiach, ale musiałeś pomóc przyszłej żonie zaopiekować się jej mamą. ;)

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1