Witam,
naukę programowania zacząłem niecały rok temu, od półtora miesiąca pracuję jako junior w firmie tworzącej www i apki. Do tej pory sam głównie pisałem w JS (przede wszystkim front), bo struktura języka bardzo mi się podoba. W pracy zaczęto wymagać ode mnie nauki PHP, z racji tego że wszystkie apki (w tym również przejmowane od obsługi z zewnątrz) napisane są w PHP. I tutaj zaczyna się problem - mimo że powszechnie wszyscy uważają ten język za prosty i czytelny, ja dostaję białej gorączki musząc z nim pracować. Po prostu nie czuję tego języka i składni.
Stąd moje pytanie - czy chcąc dalej pisać strony i apki jestem skazany na PHP z racji na jego popularność, czy też są firmy na rynku (polskim) wykorzystujące inny backend, i jeżeli tak, to czy nie jest to niszowe na tyle, że i tak w zasadzie muszę się nauczyć PHP aby być konkurencyjny?
Pozdrawiam.