Nowe studia i praca

0

Witam,
Na początku pragnę dodać, że przejrzałem inne tematy o podobnej tematyce i sporo z nich wyciągnąłem.
Skończyłem w tym roku 25 lat i za niedługo będę bronił swojej pracy magisterskiej. Kończę studia na Uniwersytecie, posiadam licencjat, a za niedługo magistra.
Studia wybrałem ze względu na zainteresowania (GIS), jednak rynek pokazał, że ciężko coś znaleźć, a za namową rodziców dokończyłem te studia "aby mieć papierek".
Moim głównym zainteresowaniem jest IT, każdą chwilę poświęcam na poszerzaniu wiedzy z tej dziedziny.
Swoją pracę również, mimo innych studiów, związałem z IT. Pracuję na pełny etat jako IT Operator, monitoruję systemy m.in. sprzedażowe. Zarabiam nieco ponad 3 tys. brutto.
Już w trakcie studiów chciałem rozpocząć drugie - informatykę, na politechnice. Jednak postanowiłem, że zrobię to po zakończeniu poprzednich.
Trochę żałuję, że nie wybrałem na początku inaczej, ale czasu już nie cofnę.
Postanowiłem, że rozpocznę zabawę, którą potem chciałbym zmienić na pracę, z programowaniem. Na razie uczę się C++. Kiedyś bawiłem się w Bash'u i innych językach znanych z liceum, co nieco pomaga mi w nauce.
W pracy mam dużo wolnego czasu, więc również tutaj wykorzystuję go na naukę.

Chciałbym rozpocząć od września informatykę, studia zaoczne na politechnice. Mam do was pytanie, czy jest sens w tym wieku i czy warto?

0

Zakładam, że docelowo chcesz pracować jako programista - a nie na innym stanowisku w IT. W takim kontekście się wypowiadam. W innym ta odpowiedź może być bez sensu.

To zależy co chcesz z nich wyciągnąć. I gdzie, tj na dobrej czy kiepskiej uczelni. Wiedzę ogólną - wyciągniesz. Programowania się nie nauczysz lepiej niż samemu.
Z tej wiedzy ogólnej ile wykorzystasz pracując w IT? To zależy, klepiąc formatki - prawie nic. Robiąc coś ambitniejszego - i owszem. Ale z drugiej strony, może wtedy sam się tego nauczysz szybciej? Ciężko powiedzieć :-)

Wiek nie ma tutaj wiele do rzeczy, poza korelacją wieku i ilości wolnego czasu.

I tu leży pies pogrzebany: pracując i studiując zaocznie na naukę programowania jako takiego nie wiele będziesz miał jeszcze czasu i sił - nawet jak nie masz życia prywatnego. W takiej sytuacji, moim zdaniem lepiej by było dla Ciebie uczyć się samemu, zmienić pracę - co byś już programował w pracy i wtedy możesz znów się zastanowić czy masz czas i chęci na studia informatyczne. ALe nie po to żeby lepiej programować, a żeby poszerzyć wiedzę.

I tu kolejną opcję Ci przedstawię:
A może zamiast studiować, znajdź jakieś kursy uniwersytetów dostępne online? Nie dostaniesz papierka, ale nie potrzebujesz go, a wiedza przybędzie. O ile będziesz mieć motywację do tego... i czas ;-)

0

Dziękuję bardzo za odpowiedź.
Też tak myślałem, żeby nauczyć się dobrze programować, bez studiów, gdyż wykształcenie już mam, nie inżynierskie, ale jest.
Tylko pytanie czy brak wykształcenia informatycznego ma jakiś wpływ?

0

Poza ewentualnymi brakami w wiedzy? Dla Ciebie nie ma. Są firmy, ale jest ich niewiele, które piszą że wymagają studiów IT, ale zwykle to ściema, bo i tak to co potrafisz jest najważniejsze i to będą sprawdzać. Jest oczywiście część firm, które wymagają takich studiów, ale spokojnie możesz je ominąć wtedy. Jeśli ktoś chce papierka dla papierka to trochę kiepska praktyka, prawda?
Są jeszcze firmy, gdzie studia naprawdę będą potrzebne, robiące rzeczy zaawansowane, możliwe że przełomowe. Taki CERN na przykład, jeśli pisze że konkretne stanowisko wymaga studiów i doktoratu, to raczej nie dla picu :-) Ale ilość takich firm, chyba że w to celujesz, jest bardziej niż pomijalna.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1