Czym się zajmujecie w pracy

0

Hej piszę ten post bo chciałbym dowiedzieć się jakie dostajecie zadania w pracy, ile macie na nie czasu i jak jesteście z tego rozliczani. Jestem ciekawy bo chciałbym na podstawie Waszych odpowiedzi zobaczyć jak wygląda kultura pracy w miejscach gdzie pracujecie. Tzn czy wszędzie jest tak że milion rzeczy do zrobienia i czasu nie ma czy bardziej na luzie masz swoje zadanko, robisz je kilka dni i niczym się nie przejmujesz.

Ja chciałbym mieć taski w których miałbym coś tworzyć choćby jakieś crudy nowe zakładki, funkcjonalności itp. To sprawia mi przyjemność a debugowanie czyjegoś kodu żeby poprawić jedną rzecz już niekoniecznie, chciałbym też żeby to co zrobie ktoś przetestował i dał mi feedback z błędami które mam poprawic.
Czy jesteście zawaleni różnymi taskami polegającymi na poprawie rzeczy które robił ktoś inny i nie wiecie w co ręce włożyć a czasu brak? I jak często wysypują się Wam aplikacje z niewiadomych powodów

3

Pasjans, sudoku, saper, kawa, herbata, a czasami trochę kodzenia ;)

0

Spawam

1

d**y oglądam, czasem kawa, ewentualnie lancz.

1

Teraz jest zapieprz, codziennie po kilka commitow bo do maja ma juz dzialajacy kod trafic do testerow, moim zdaniem to nierealne ale trudno.

0

A duze chociaz te commity?

1

No tak generalnie to programuje

2

Myśląc o pracy jako programista musisz się nastawić na to że prędzej czy później będziesz musiał debugować kod napisany przez innych programistów. Oczywiście są wyjątki ale nie oszukujmy się, to tylko wyjątki. W zasadzie można powiedzieć że tak jak w innych profesjonalnych branżach raz jest lepiej a raz gorzej. Czasem trafi się napisanie czegoś fajnego, czasem trzeba znaleźć upierdliwego buga. Tak samo z natłokiem pracy, bywa że nie ma co robić by później mieć zapierdziel. Dla przykładu u mnie w pracy do listopada ubiegłego roku wszystko szło powoli ale skończyło się pisanie specyfikacji i ruszył projekt dla dużego klienta. Roboty jest masa, ledwo wyrabiamy z terminami a zdażają się i opóźnienia (głównie z winy klienta ale jednak). Plusy są takie że wdrażamy całkowicie nową funkcjonalność oraz że wszyscy którzy pracujemy nad projektem mamy "priorytet" więc wszelkie bug fixy itp. są wysyłane do innych zespołów i zarząd każe dać nam spokój ;)

0

Ping pong i nsfw ;)

0

Ja jestem Junior Java/Scala Developer, a więc na razie czyszczę komputery i monitory z kurzu oraz parzę herbatę.

2

Czasem klepnę jakąś bazę na podstawie wszelkiego dziadostwa tekstowego znalezionego w internetach.
A poza tym
user image

4

user image

2

mam dosc luzne wymagania od uzytkownikow + priorytety ustalane przez ich szefa, oczywiscie mimo planowania dochodza zawsze jakies niespodziewane zadania na juz i support. w sumie nie jestem rozliczana z czasu poza jakims naciaganym korpo-raportem na koniec tygodnia, co do cisnienia to tez jest imo ok - raczej grzeczne pytania 'jak idzie'.

3

Bugfixing
user image

1

U mnie typowy korposzczuryzm. Deadliney przede wszystkim. Terminy są dość napięte, więc nie ma czasu na oglądanie kotów w internecie. Nikt się nie czepia jeśli wyjdę na powietrze na chwilę odetchnąć itp, ale jesteśmy na bieżąco rozliczani z efektów pracy. Codzienne standupy z krótką "przemową" jak idą taski i raportowanie czasu pracy. Teraz wdrażamy nowe funkcjonalności, więc pomimo zaszłości systemu da się czegoś nowego nauczyć. Do tego bugfixing, refactoring. Na szczęście mamy super code review, duży nacisk na clean code, optymalizację i generyczność rozwiązań.

0

Ja pracuję (głównie) przy systemach wbudowanych. Czas pracy kontroluję sam i wpisuję ile pracowałem. Zadania przy projekcie wyznaczam sam (tzn. powiedziane jest tylko co ma robić/mierzyć dane urządzenie i sam muszę opanować temat elektroniki + oprogramowania (zarówno na system wbudowany jak i PC))..

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1