Siemanko,
Drodzy koledzy, pytam was ponieważ mam nadzieje, że ktoś mi pomoże w wyborze, doradzi lub powie coś mądrego.
Jestem studentem Teleinformatyki na jednej z Krakowskich uczelni. Problem mój polega na tym, że pochodzę z dość biednej rodziny. Jak każdemu zależy mi na możliwie jak najlepszej płacy.
Oto moje pytanie: W jakim zawodzie potencjalnie zarobie więcej: Jako Administrator/specjalista od sieci z certyfikatami Cisco itp. itd. czy jako programista?
Na razie 'pisze' w C++ później mam nadzieje sprawdzić Jave, C# .NET, myślałem też o aplikacjach mobilnych Android/iOS (jeszcze nie zadecydowałem). Głównie chodzi mi o rozstrzygnięcie jaką ścieżkę kariery wybrać, ponieważ obie ścieżki są dla mnie równie ciekawe. Studia tak czy tak będę chciał skończyć, dają mi one sporo dowolności w realizacji projektów więc mogę iść w różnych kierunkach i uczyć się na własną rękę.
UWAGA: Nie chodzi mi o to żebyście wybrali za mnie, tylko chciałbym usłyszeć wasze opinie i rady jako doświadczonych pracowników w określonej branży.
Też myślałem kiedyś nad adminowaniem, ale sam zobacz na portalach ich jest ofert 'programista' a ile 'administrator sieci z cisco'. Jaki jest próg wejścia. Proporcje na pewno się nie zmienią choćby nawet i za 5 lat (jeśli właśnie zaczynasz studia). Druga strona medalu to kwestia jak się pracuje, taki admin jak musi naprawić routing na pół województwa ma trochę większe ciśnienie niż ktoś kto np musi poprawić css/naprawić buga itp. Często admini mają pracę zmianową/dyżury a w programowaniu różnie, można wybrać firmę, która praktycznie nie wymaga nadgodzin i pracować 8-16.
Myślałeś o adminowaniu więc zostałeś programistą?
Zdecydowanie programowanie: da Ci dobrą kasę i będzie Ci łatwiej zacząć :)
To dobrze, że poznajesz różne języki. C++ akurat jest dość ciężki na początek kariery. Prób wejścia jest duży i ofert mniej. Poznaj różne i zdecyduj co bardziej Ci odpowiada :)
Dlaczego C++ jest ciężki na początek kariery? Na uczelniach przygodę z programowaniem zaczyna się (przynajmniej u nas) od C a później C++
A dzieci w szkole wszystkie uczą się pisać i nawet piszą wypracowania, ale jak sądzisz, jaki procent ludzi w Polsce żyje wyłącznie z pisania książek? Podobnie z tym C/C++ na uczelniach. ;)
pytamwasjakzyc napisał(a):
Dlaczego C++ jest ciężki na początek kariery? Na uczelniach przygodę z programowaniem zaczyna się (przynajmniej u nas) od C a później C++
Z C wszystko jest jak najbardziej w porządku. Do C++ dokładane są kolejne ficzery trzymając prawie całkowitą kompatybilność wsteczną ze standardem z wczesnych lat '90 przez co do jednego problemu można podejść na pierdyliard sposobów. Czasem proste ficzery dokładają tylko większą ilość problemów w stosunku do tego ile rozwiązują (wyjątki). Do tego łatwo wpaść w złudne poczucie bezpieczeństwa pamięci i bawić się w jakąś fikuśną abstrakcję która generuje tylko dodatkowy narzut. Do tego dochodzi standard, który wprost pozwala na rozjazd między kompilatorami, teraz jest z tym trochę lepiej ale wciąż można się natknąć na UB w trakcie codziennej pracy. Eh, długo by tak można.
C++ czy C#. Szczerze tego co uczą w szkołach jeśli chodzi o C++ to tak naprawdę jeden kij czy C++ czy C#. C++ ogólnie jest trudniejszy z tego względu że .Net większość, rzeczy robi sam za Ciebie. I nie musisz się przejmować jak coś działa, ważne że zwraca. W C++ szyfrowanie napisz już sobie sam. W C# podepnij się pod klasę i ona Ci to przerobi.
Więc tak, robiąc projekty większe trudniej w C++, łatwiej w C# coś napisać fajnego. Takie jest moje zdanie.
Brakuje zdecydowanie jeszcze jednej opcji: Oba