Witam wszystkich!
Od mniej więcej 6-8 miesięcy pracuje jako freelancer (poza szkołą) i doszedłem do momentu, gdzie moje źródła zleceń niestety się wyczerpały. Portfolio z tego co zrobiłem raczej nie złożę - raptem 4-5 zleceń. Dotychczas funkcjonowało to na zasadzie znajomy/znajomy znajomego potrzebuje stronkę. No i tutaj zwracam się do Was, o wiele bardziej doświadczonych, w jaki sposób zaczynaliście? Skąd braliście zlecenia? Jakieś rady dla początkującego? :)
Pozdrawiam!
0
0
Pro publico bono. Pozyskanie kilku nowych projektów, uzyskanie referencji = zbudowanie portfolio. I dalej masz freelancer, oferie, a z czasem klienci sami będą przychodzić... jak będziesz dobry.
0
No dobrze, zarobki na ten moment jakoś istotne nie są - ważne żeby się jakoś rozkręcić i w przyszłości już zarabiać. Ale nawet na robotę charytatywną trzeba znaleźć kogoś. Tutaj jest sedno mojego pytania, jak taką osobę znaleźć?
1
okiennice w izbie swej rozewrzyj
zakrzyknij, programista jestem !
i choć pamiętne słowa te w próżnie trafić mogą
niemocy swej zwątpienia nie dopuszczaj
tylko zapomnij o niej we śnie pomału
bez bólu twe myśli, bez żalu ...
3
Jak chcesz robić za darmo to równie dobrze sam możesz być zleceniodawcą - wymyśl sobie jakiś projekt i go stwórz.
0
Ale co wlasciwie robisz, strony-wizytowki, jakies wordpressy, od zera jakies apki w php? Moze pomysl o zatrudnieniu sie w jakiejs agencji reklamowej, chocby zdalnie, np na umowe o dzielo.