tester oprogramowania a znajomość linux na poziomie adm.

0

Hej,

swojego czasu zainteresowałem się stanowiskiem testera i chciałbym na wiosnę uderzyć gdzieś z cv jako junior tester. Często od tych juniorów wymagają - albo inaczej - nie wymagają doświadczenia w testowaniu, jedynie wiedzę teoretyczną (a tą zdobywam od kilku miesięcy).
I teraz mam pytanie, widziałem już kilka ogłoszeń na junior testera, gdzie wymaganiami były:
[quote]- znajomość budowy sieci LAN

  • znajomość systemu Linux na poziomie administratora[/quote]
    [b]oczywiście pomijam inne wymagania[/b]

No i mam pytanie, co to znaczy, znać linuxa na poziomie administratora, w sensie czego Ci ludzie mogą ode mnie wymagać? Powiem szczerze, nie interesowałem się nigdy linuxem, trzeba było coś postawić na linuxie no to ok, ogarniałem na vpsie jakimś, ale nie, żeby mnie sam linux jakoś mega interesował. Macie jakieś domysły? Ewentualnie czego trzeba by się nauczyć, żeby móc powiedzieć "ZNAM LINUXA NA POZIOMIE ADMINA"?
No i sama budowa sieci LAN - tego też nie bardzo rozumiem, co dana osoba, która chce zatrudnić testera, może od niego wymagać jeżeli chodzi o budowę sieci LAN? Mam wiedzieć, że ruter -> pc/switch/whatever? :D

I kolejne pytanie już mniej związane z Linuxem!
Jako, że chciałbym nabyć umiejętności praktycznych z testami, znacie może jakąś stronę, gdzie znajdę jakiegoś deva, który z chęcią prześle mi swoją apkę, powie, co przetestować, a jak już przetestuję, to cały scenariusz etc. będę mógł odesłać do sprawdzenia? :D

Dzięki za odpowiedzi,
Pozdrawiam!

1

na 99% maja na mysli poziom po przeczytaniu dowolnej ksiazki 'unix for dummies' :)

1

Na 99% chodzi o to żebyś umiał zgrepować po logach, wiedzieć gdzie znaleźć apachowe logi, umieć napisać skrypt w bashu i nie przerazić się widokiem konsoli. Co do drugiego pytania - wpisz sobie crowdsource testing w google i poszukaj - potestujesz, a i jeszcze na tym zarobisz.

0

grep czy znajomość standardowej hierarchii plików systemowych to raczej umiejętności użytkownika nie administratora.

Według mnie tu raczej chodzi o umiejętność debugowania:

tcpdump, netstat, ip
co komunikuje się z aplikacją co aplikacja wysyła, czy wysyła dobre pakiety, na jakim porcie, sockecie słucha itd.

strace, gdb, lsof, /proc, top, free
co w aplikacji zużywa procka, wycieki pamięci, ilość otwartych deskryptorów.

Podstawowe narzędzia.

Na pewno znajmość firewall'a dzieki czemu np przetestujemy jak zachowuje się aplikacja odcięta od sieci.

0

Hej panowie!

Dzięki za odpowiedzi - crowdsourced testing - tego mi było trzeba, nawet widzę, że są strony, gdzie można zgłosić się jako tester bez doświadczenia i zobaczyć jak to wszystko wygląda, mega dzięki za ten trop! :D

Co do linuxa i tych zagadnień wypisanych wyżej, kurde, myślałem, że obejdzie się bez instalowania żadnego linuxa, no ale jak mus to mus... Ale teraz co do samej instalacji i przećwiczenia tego wszystkiego co wypisałeś, olać wersje z interfejsem i instalować samą konsolę czy mogę sobie pozwolić na przyjemność w postaci gui? : D

I w ogóle czy są to rzeczy, które jestem w stanie ogarnąć na świeżym systemie (firewall to tam kij, ale chodzi mi o jakieś debugowanie etc) na którym nikt nie siedzi ani nic nie odpala?

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1