Od czego zacząć i jak się rozwinąć ?

0

Witam,
zacznę od tego ze zacząłem w pażdzierniku studia informatyczne nie majać wczesniej pojęcia o programowaniu. W tym momencie poziom z Javu poleciał mocno w góre i przestałem ogarniać co się dzieje. Mam w planach odpuscic drugi semestr przez ten rok poświecic sie programowaniu i zaczac od nowa z solidną podstawą. Co możecie mi doradzic? od czego zacząć w jaki sposób sie uczyc i rozwijać ?

2

nie narzekac i dogonic rok. Skoro miales czas i pomoc (studia, wykladowcy, rowiesnicy) i sie opierdzielales to tak samo bedizesz sie opierdzielac przez ten wolny rok

2

Głupi pomysł. Weź się za naukę i ogarnij zamiast startować od nowa za rok ze studiami, zawsze jest tak, że czegoś nie ogarniasz (w pracy/na studiach/w życiu), wtedy szukasz odpowiedzi, a nie odkładasz na za rok by zacząć od nowa.

0

Nie do końca tego dotyczyło moje pytanie. Jeżeli nawet bym zaliczył i dogonił rok to drugi semestr jest 2x trudniejszy i chcąc nie chcac go uwale patrzze bardziej pod kątem całego roku :P

Może i macie racje. Co jesli jednak niedąłbym rady co radzicie ?

2

Odpuścić sobie? Widocznie Ci się nie chce. Dobry żart, to wciąż poziom uczelniany. Na uczelni zawsze się jakoś zda lub coś wykombinuje. Bierz się do roboty i nie rezygnuj.

1

W tym momencie poziom z Javu poleciał mocno w góre i przestałem ogarniać co się dzieje.

Jeśli ci zależy na nauce (nie mam pojęcia czy tak jest), to akurat, że poziom poleciał w górę powinno być dodatkową motywacją, żeby nadgonić. A jest tyle materiałów na temat programowania w necie, że myślę, że jakbyś chciał to spokojnie byś mógł to nadrobić siedząc sobie w domu i pisząc jakieś proste programy i chłonąc wiedzę z netu.

Zauważ taką rzecz, że jak kiedyś pójdziesz do pracy to będzie to samo. Nawet gorzej, bo jak najszybsza nauka wszystkiego to będzie twój faktyczny obowiązek, coś do czego się zobowiążesz przed pracodawcą (a raczej zobowiążesz się do dostarczania software'u, ale na jedno wychodzi, bo żeby go dostarczyć, będziesz musiał się wielu rzeczy nowych zawsze nauczyć).

Ale just saying, sam musisz podjąć decyzję. Nikt nikogo do niczego nie zmusza.

0

Ja nie zamierzam teraz tego rzucić, zamierzam cąły czas się uczyc i chodzić do końca semestru i wtedy zobaczyc jak to wyjdzie. Moje pytanie co radzicie jakby jednak mi nie wyszło :P

1

rzucic studia i zapomniec o nich

0

ta opcja nie wchodzi w gre

1

Uważam że jeśli tryb studiów nie zmusił Cię do wysiłku - nie ma takiej możliwości byś zabrał się do samodzielnej nauki, która wymaga dużej samodyscypliny.
Zajęcia, egzaminy, terminy, kontakt z wykładowcami - wszystko to składa się na mocną presję do nauki.
A w przypadku programowania kluczowa jest własna inicjatywa, pasjonowanie się z tym, sięganie głębiej z własnej, nieprzymuszonej woli a nie pod surowym okiem wykładowcy.
Albo popracuj nad charakterem albo zastanów się czy to rzeczywiście studia dla ciebie.

0

jak Ci się nie chce męczyć to idź na zaoczne

0

męczarnia dla mnie byłoby przychodzic w weekendy :P

2

Jeśli nie jesteś w stanie nadgonić materiału z programowania na studiach to znaczy, że nie nadajesz się do programowania.
Nie jest to hejt, tylko stwierdzenie faktu. Poziom programowania na studiach nie jest wybitny (mówię o programie nauczania, a nie o samoukach/olimpijczykach itd) i raczej stanowi podstawy podstaw tego czego będą od ciebie oczekiwać pracodawcy.

0

Jaki by tam poziom nie był, to jednak to dopiero I semestr, więc są to jedynie podstawy. Zepnij się i programowanie powinieneś opanować bez problemu... Gorzej może być z przedmiotami matematycznymi, bo one mogą być trudniejsze, ale nie chce mi się wierzyć, żeby tak wcześnie było coś trudnego z programowania.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1