J.w. Mam propozycję pracy, nie należę do bogatych, więc ani z oszczędności, ani "od rodziców" kasy nie dostanę. Praca związana ogólnie z elektroniką, trochę też programowania, komunikacji z klientem, etc. Mieszkam w małym mieście 500 km od Wawy, więc kompletnie się nie orientuję czy da się tam za to normalnie wyżyć czy trzeba murzynić. Jestem początkującym elektronikiem/programistą.
Podstawa 2700 zł, ewentualna premia miesięczna do 3000 zł, ale jak to z premią bywa może wynieść i 0 zł. Szczególnie na początku, w okresie wdrażania (tak sądzę).