Witam, studiuję AiR we Wrocławiu i mam do Was pytanie odnośnie tego "co dalej". Interesuje mnie elektronika dokładniej programowanie mikroprocesorów, lecz przeczytałem tutaj, że rynek praktycznie jest zerowy oraz jest to bardzo słabo płatna praca w Polsce. Czy to prawda? Jak wygląda sprawa PLC w kraju?
Myślałem również nad przerzuceniem się na programowanie php, js lub coś, co zawsze będzie na topie. Niestety mój kierunek nie obejmuje stricte programowania "dla komputera" lecz bardziej uC i PLC. W związku z tym moje kolejne pytanie. Czy lepiej kontynuować obecny kierunek i ewentualnie kształcić się we własnym zakresie z programowania, czy zacząć od nowa na informatyce?
0
1
Mój kolega jest na trzecim roku AiRu na Politechnice Wrocławskiej (Wydział Elektroniki), olał ten biznes. Poszedł do jakieś firmy na staż programisty aplikacji na iOS'a (wcześniej nie miał w ogóle styczności z programowaniem na tą platformę), pouczył się przez 3 miesiące i został w firmie.
Czy lepiej kontynuować obecny kierunek i ewentualnie kształcić się we własnym zakresie z programowania, czy zacząć od nowa na informatyce?
Kontynuuj obecny kierunek i kształć się w technologiach które Ciebie interesują.
1
Generalnie embedded strasznie zawęża możliwości. Ofert pracy jest około 10 razy mniej niż w web czy mobile. Konkurencja jest spora bo kierunek na embedded wyrażają studenci automatyki, elektrotechniki i elektroniki. Ja z własnego doświadczenia - odradzam, skupiłem się zamiast tego na backendzie i zdecydowanie lepiej na tym wyszedłem :)
1
Mam znajomego po AiR na PWR, pracuje w Nokii, i robi dużo ciekawsze (i lepiej płatne) rzeczy niż jakieś PHP+JS.
0
Mógłbyś napisać coś więcej na temat zarobków w NSN? Czy są one porównywalne z ty, co można wyciągnąć np. W Javie, czy .NET ?
2
PLC to nie embedded.
PLC jest slabo platne w PL.
PLC jest fajnie platne za granica i mozna bardzo fajne pieniadze wyciagnac ale wiaze sie to tez z podrozami. Chyba ze trafisz na prace po stronie klienta.
Ogolnie praca ciekawa jezeli Ciebie to interesuje ale z programowaniem C++ / Python / Java nie ma nic wspolnego.
Programowanie PLC to nie to samo co programowanie w w/w jezykach.
PLC to glownie drabinka i samo programowanie w sobie jest latwe jezeli wiesz jak dziala maszyna, znasz elektryke, mechanike dzialania.
Nie ma tutaj mowy o elektronice.
Jezeli chcesz 'programowac' po AiR to skup sie na robotyce ? e.g. Robotyka przemyslowa ?
0
Dzięki za Wasze odpowiedzi, naturalnie wiem, że PLC jest dość inną bajką niż C++ :) Czyli najlepszym wyborem będzie kontynuowanie kierunku + jakiś język webowy we własnym zakresie w razie "W". Prosiłbym jeszcze o wypowiedź na temat jakie szanse mają w rekrutacji (przykładowo na programiste PHP) osoby po informatyce i osoby po innych technicznych kierunkach, które programują hobbystycznie?
0
wiem ze to forum programistyczne ale zapytam moze wiecie jaki zawod moze wykonywac inzynier wydzialu mechanicznego specjalnosci robotyka ?
1
bartek0403 napisał(a):
Dzięki za Wasze odpowiedzi, naturalnie wiem, że PLC jest dość inną bajką niż C++ :) Czyli najlepszym wyborem będzie kontynuowanie kierunku + jakiś język webowy we własnym zakresie w razie "W". Prosiłbym jeszcze o wypowiedź na temat jakie szanse mają w rekrutacji (przykładowo na programiste PHP) osoby po informatyce i osoby po innych technicznych kierunkach, które programują hobbystycznie?
Duże. Ja po AiR na PWR nie miałem żadnych problemów, żeby pracować jako programista Java. Jednak musisz ogarnąć język, technologie we własnym zakresie.
Jeśli chcesz kontynuować ten kierunek to idź na specjalność Robotyka. Ta specjalność produkuje chyba najlepszych programistów C++, więc żeby zaliczyć kursy będziesz zmuszony opanować ten język na dość wysokim poziomie. Jak już ktoś wspomniał najlepszą opcją będzie dla ciebie praca w Nokii na stanowisku programisty C++. Myślę, że bez problemu dostaniesz się na staż po studiach I stopnia. Zdecydowanie polecałbym tą opcję
1
Szczech napisał(a):
Jak już ktoś wspomniał najlepszą opcją będzie dla ciebie praca w Nokii na stanowisku programisty C++. Myślę, że bez problemu dostaniesz się na staż po studiach I stopnia. Zdecydowanie polecałbym tą opcję
Mam znajomych w Nokii i parę miesięcy temu wszyscy lub większość z nich została przeniesiona z projektu C++ do nowego projektu w Javascripcie. Także nie musi być to najlepszy kierunek dla C++.
Co do programowania mikroprocesorów, to rynek wcale nie jest zerowy, jeśli bierzemy pod uwagę całe programowanie embedded a nie tylko to najbardziej niskopoziomowe. Jest pełno miejsc pracy chociażby w automotive. Nie wydaje mi się żeby była to gorzej płatna praca niż np. Web.
1
Krwawy Terrorysta napisał(a):
Mógłbyś napisać coś więcej na temat zarobków w NSN? Czy są one porównywalne z ty, co można wyciągnąć np. W Javie, czy .NET ?
Osoba z pięcioletnim stażem w Java/.NET może zarabiać 5k, a może i 15k, więc tak, są porównywalne. :)
1
Automatyk może bardzo dobrze zarobić, możesz pracowac jako automatyk utrzymania ruchu w fabryce (bez doświadczenia nie przyjmują), lub jako programista PLC.
Jeśli chodzi o programowanie PLC to najwięcej ofert pracy jest na Śląsku, praca polega na wyjazdach i programowan ze względu na diety bardzo dobrze płatna.
Wspólczesny PLC to jest jak komputer, obsługuje sieć , ma web serwer, więc sama drabinka to za mało.
Ponadto znam wielu automatyków którzy pracują w NET/Java i nie mają problemów, sami się dokształali z konkretnej technologi, ale nikt nie skończy Air bez umiejętności programowania
Generalnie Air to bardzo uniwersalny kierunek
0
Nie mając doświadczenia, można załapać się na jakiś staż, a potem liczyć na dostanie umowy :)
0
Wybitny Krawie co ty wypisujesz. PLC i Java ? Juz to widze jak automatyk od plc wykorzytuje jave. PLC programisci nie maja bladego pojecia nt programowania high lvl. owszem moze lizne podstawy podstaw ale nic poza tym.
0
Miałem na myśli że kończąc AiR i coś robiąc na tych studiach (znając dobrze C i podstawy C++), można samodzielnie przestawić się na programowanie wysokopoziomowe i bez problemu dostać robote.
Ponadto jest coś takiego jak informatyka przemysłowa (coś pomiędzy automatyką i informatyką) wktórej integrujesz infrastrukture IT z światem automatyki i tu już można wykorzystać JAVE spokojnie
0
jest cos takiego jak dupa pomiedzy lewym poldupkiem i prawym poldupkiem. automatyka przemyslowa czy systemy scada maja z programowaniem high levrl dla automatyka tyle wspolnego co dupa z poldupkiem.
jezeli chcesz zaprogramowac high level to zatrudniasz programiste.
automatyk czy uruchomieniowiec ma uruchamiac linie i smigac w drabince.
programista PLC tyke zrobi Ci w .Net czy Java co ten twoj programista po studiach w C++ co zna podstawy a nigdy komercyjnie w C++ nic nie stworzyl lub nie dzialal nad swoimi projektami lub open source.
Podstawy owszem moze i zna ale junior z 1r doswiadczenia zdziala wiecej.
nie odbiegajmy od tematu.
0
W naszej pięknej polskiej rzeczywistości automatyk po 5-latach studiów nierzadko musi także wykonywać prace, które na zachodzie wykonują elektrycy - podłączanie czujników, układy stycznikowo-przekaźnikowe, sprawdzanie silników elektrycznych. Złotą rączką musi być. Inny minus, że często nie ma jak awansować bo w zakładzie ponad nim jest tylko dyrektor techniczny, który zarządza wszystkim od kanalizacji do bhp i z reguły nie ma szans się załapać na takie stanowisko przez wiele lat pracy. Do tego odpowiedzialność nieraz olbrzymia (za sprzęt, za linię gotową na czas, za bezpieczeństwo maszyn i ludzi). Plus nierzadko zdarza się praca na trzy zmiany.
Jedyny plus, że jako automatyk-świeżak w większym zakładzie z reguły dostaje się 3 tysiaki na start. Jako junior dev trzeba mieć trochę farta, żeby tyle dostać.
Wybitny Krawiec napisał(a):
Ponadto jest coś takiego jak informatyka przemysłowa (coś pomiędzy automatyką i informatyką) wktórej integrujesz infrastrukture IT z światem automatyki i tu już można wykorzystać JAVE spokojnie
Osobiście słyszałem tylko o przypadku linii produkcyjnej, którą sterował komp z apką napisaną w C++. I może ktoś tam mi opowiadał, że embedded linux coś tam robił. Łączenie Javy/C# z plc to raczej rozwiązania typu odczyt danych i wysyłanie ich do innych aplikacji, ale w Polsce pewnie mało którą fabrykę stać na takie rozwiązania.
0
Witam!
Sam w tym roku skończyłem Automatykę i Robotykę w Krakowie i gdyby nie fakt, że ogarnąłem swoje życie i po trzecim semestrze zacząłem ostrą naukę kodzenia w Javie to dzisiaj chyba pisałbym do Was ze zmywaka w GB.Początki były bardzo cięzkie-co tu nie mówić,studia wymagające i na dodatek nie maja nic wspolnego z programowaniem.Z perspektywy czasu natomiast nie żałuję-i z żalem spoglądam na byłych współtowarzyszy niedoli dorabiających gdzie się da lub pracujących w zawodach związanych z automatyka za 2-3k brutto...W Krakowie przemysłu za bardzo nie ma a nie każdy jest gotów przenosić się do innego miasta za pracą...
0
Zawsze można połączyć jedno z drugim. Ja na przykład pracuje teraz m.in. przy sofcie do automatycznej generacji systemów sterowania - automatycy specyfikują sobie w dość wysokopoziomowy sposób co tam chcą mieć a potem w kilka kliknięć generują im sie kody dla PLCków i SCADY (i w drugą stronę też, mogą w pewnym zakresie wygenerować specyfikacje systemu na podstawie źródeł).
A najśmieszniejsze w tym jest to, że ja zupełnie się nie znam na automatyce i na tych PLC to nie umiałbym nawet hello world zrobić ;] Dla mnie to tylko jakieś śmieszne szlaczki. Równie dobrze mógłbym im zamiast tych kodów generować chińskie przepisy kulinarne. Dla mnie to tylko model-to-model-transformation i transformacja danych na podstawie pewnych zasad.
Ale może to by była jakaś opcja dla takich informatyko-automatyków którzy się w tym temacie wypowiadali. Bo głupio trochę studiować 5 lat a potem w ogóle nie korzystać z tego ;]
0
Shalom napisał(a):
A najśmieszniejsze w tym jest to, że ja zupełnie się nie znam na automatyce i na tych PLC to nie umiałbym nawet hello world zrobić ;]
Umiałbyś. Programowanie w PLC samo w sobie jest bardzo proste. Trudne są tylko duże projekty, gdzie trzeba ogarniać spore ilości bloczków/linii kodu albo te obarczone dużym ryzykiem albo stratami bo wtedy masz ograniczone pole do testowania i musisz być w 100% pewny kodu inaczej uszkodzisz sprzęt lub w skrajnym przypadku - zginą ludzie. Kolejny minus to mnogość softwaru do ogarnięcia bo co producent to swoje pomysły (często niezbyt mądre) i poza softem czołówki (Siemens, Allen-Bradley, GE) jego jakość jest często niska. Nie zapomnę jak w pewnej aplikacji stworzyłem kilka linii bloczków, zminimalizowałem ekran apki, wróciłem i po powrocie już ich nie było. Oczywiście to wszystko podczas prezentacji dla współpracowników :)
Jest też jest i inny minus - raczej niespecjalnie komfortowo się pracuje jeżeli sterownik jest zainstalowany na zewnątrz albo na sporej wysokości, a automatyk musi coś przetestować i mieć podgląd online. Oczywiście są ludzie, którzy lubią wyzwania - takich zachęcam do zawodu automatyka :)
0
Automatyka w Polsce dopiero będzie rosnąć w siłę, temat raczej raczkujący, bo dotychczas wiekszosc firm to praktycznie wszystko manual.
Wiekszosc po AiR bedzie siedziala pewnie w jakims "Utrzymaniu Ruchu"
0
Biały Terrorysta napisał(a):
Automatyka w Polsce dopiero będzie rosnąć w siłę, temat raczej raczkujący, bo dotychczas wiekszosc firm to praktycznie wszystko manual.
Tu bym nie przesadzał. Nie jesteśmy taką Azją jak nam się wydaje. Znam ludzi, którzy na początku lat 90 instalowali w PL czołowe sterowniki na rynku w tamtym czasie.
Biały Terrorysta napisał(a):
Wiekszosc po AiR bedzie siedziala pewnie w jakims "Utrzymaniu Ruchu"
Dokładnie.
0
Biały Terrorysta napisał(a):
Automatyka w Polsce dopiero będzie rosnąć w siłę, temat raczej raczkujący, bo dotychczas wiekszosc firm to praktycznie wszystko manual.
Wiekszosc po AiR bedzie siedziala pewnie w jakims "Utrzymaniu Ruchu"
automatyka przemyslowa w Polsce raczkuje ? chyba miales robotyzacje lini przemyslowych chociaz i ta nie jest na najgorszym poziomie (tak mi sie wydaje).