Witam
Jak to jest z niekomercyjnym doświadczeniem? Liczy się dla przyszłego pracodawcy czy nie? Czy wpisanie tego do CV nie będzie ośmieszeniem się?
Ofc. w czasie tego okresu ma się na dowód parę projektów do portfolio.
0
1
Liczy sie, nie będzie ośmieszaniem się.
Chyba że zamierzasz wpisywać hello worldy, wtedy faktycznie może lepiej sobie darować. Ale poza tym, dowolny projekt jest lepszy od pustego CV (ogólnie, postaw się w sytuacji pracodawcy - co możesz napisać żeby przekonać go że coś już umiesz?).
0
j.w. jesli napisales jakis projekt ktory robi cos pozytecznego i jest co pokazac to jak najbardziej sie liczy. tylko nie wpisuj na cv programu do rozwiazywania sudoku albo kalkulatora bmi jesli to tylko parolinijkowe programy wsadowe :)
0
Jeśli to jest projekt który zajął przynajmniej kilka tygodni/miesięcy to jasne że warto. Jeśli to jest przeklikanie tutoriala / generic CRUD czy cos w tym stylu to nie warto.
0
Ważne też jak o tym opowiadasz. Jeśli potrafisz ciekawie i z pasją opowiedzieć o swoim projekcie, to będzie to raczej na plus.
0
Moim zdaniem to jest dobre tylko do freelancingu (spodoba się = mogą być zlecenia). Z własnymi projektami jest jeden poważny problem. Jeśli coś było pisane przez kogoś samodzielnie, obrazuje w zasadzie tylko i wyłącznie takie doświadczenie, dodatkowo niekomercyjne więc nie ma tu mowy o zabawach typu UX (chodzi mi tu o badania co się podoba a co nie), funkcjonalności (czy odpowiadają na jakieś potrzeby) itd.
Dodatkowo w przypadku gdy na bieżąco projekty gdzieś tam na sf czy githubie nie będą rozwijane a zostały dla przykładu umieszczone gdzieś tam z rok czy 2 lata temu, to przecież jest jasne że nie obrazują aktualnego doświadczenia, bo wiadomo że przez ten czas można się sporo nauczyć i można stwierdzić że projekt można było zrobić lepiej.
I tu się tak zastanawiam czy w ogóle jest sens podawać jakiekolwiek linki w CV, czy też zastosować nieco inne podejście: CV + kilka prezentacji w formie PowerPoint, PDF albo nawet wideo. Może to jest lepsze niż linki do projektów w CV?
0
Dodatkowo w przypadku gdy na bieżąco projekty gdzieś tam na sf czy githubie nie będą rozwijane a zostały dla przykładu umieszczone gdzieś tam z rok czy 2 lata temu, to przecież jest jasne że nie obrazują aktualnego doświadczenia, bo wiadomo że przez ten czas można się sporo nauczyć i można stwierdzić że projekt można było zrobić lepiej.
dlatego warto w trosce o lansik dużo się udzielać na Githubie, bo to wszystko widoczne jest kiedy się udzielałeś, gdzie, do jakich repo. A potem jest szacun na dzielni, bo kontrybuujesz do znanego open source'owego projektu.