Jak ułatwić/przyspieszyć sobie pracę?

2

Z Waszego doświadczenia, co przyspieszyło/ułatwiło Wam pracę?

np.

  • drugi monitor
  • odpowiedni Edytor/IDE i pluginy
  • nauka skrótów klawiszowych
  • używanie jak najczęściej klawiatury
  • kreślenie problemu na kartce
  • sami pisaliście sobie jakieś automaty?
  • testowanie kodu , TDD itp.
  • clean code
    itp. itd.

Jakie Wy znacie ułatwiacze życia?

2

Robienie przerw

1

Przemyślenie problemu, rozważenie wszystkich scenariuszy i możliwych trudności PRZED klepaniem kodu.

1

Mieć pojęcie o tym co się robi ;)

1

u mnie to były

  1. dwa duże monitory
  2. wyłączenie autopilota (http://en.wikipedia.org/wiki/Automatic_writing) i zastanawianie się nad tym, co się programuje i jak się programuje zamiast powtarzania wyuczonych schematów
  3. blokada śmiesznych stronek oraz portali z wiadomościami bezpośrednio na ruterze (ale to akurat stosuję tylko u siebie w domu)
0
fitz napisał(a):

i zastanawianie się nad tym, co się programuje i jak się programuje zamiast powtarzania wyuczonych schematów

Gratuluje, nieszanowanie czasu swojego pracodawcy, +10 do zajebiaszczowitości

4
niezdecydowany napisał(a):
fitz napisał(a):

i zastanawianie się nad tym, co się programuje i jak się programuje zamiast powtarzania wyuczonych schematów

Gratuluje, nieszanowanie czasu swojego pracodawcy, +10 do zajebiaszczowitości

W większości projektów, które miałem przyjemność patchować za niekiedy pięciocyfrowe sumy, problem polegał na tym, że żadna z zatrudnionych małp (bo programistami, czy inżynierami to ich tytułować nie będę) ani przez chwilę nie pomyślała. Uszanowali czas pracodawcy, nie uszanowali tylko jego budżetu, nerwów i umownych wymogów dot. przyzwoitości ;)

Mówię tutaj oczywiście o nieustannym powtarzaniu schematów, które z założenia są debilne i nie stanowią żadnych ugruntowanych rozwiązań (przykład z życia - Wordpress w którym autorzy pluginów do znudzenia stosowali ten sam znany schemat, non stop tworząc dokładnie te same klasy podatności, zerodaye wychodzą do dziś, prawie codziennie).

0
Demonical Monk napisał(a):
niezdecydowany napisał(a):
fitz napisał(a):

i zastanawianie się nad tym, co się programuje i jak się programuje zamiast powtarzania wyuczonych schematów

Gratuluje, nieszanowanie czasu swojego pracodawcy, +10 do zajebiaszczowitości

W większości projektów, które miałem przyjemność patchować za niekiedy pięciocyfrowe sumy, problem polegał na tym, że żadna z zatrudnionych małp (bo programistami, czy inżynierami to ich tytułować nie będę) ani przez chwilę nie pomyślała. Uszanowali czas pracodawcy, nie uszanowali tylko jego budżetu, nerwów i umownych wymogów dot. przyzwoitości ;)

Mówię tutaj oczywiście o nieustannym powtarzaniu schematów, które z założenia są debilne i nie stanowią żadnych ugruntowanych rozwiązań (przykład z życia - Wordpress w którym autorzy pluginów do znudzenia stosowali ten sam znany schemat, non stop tworząc dokładnie te same klasy podatności, zerodaye wychodzą do dziś, prawie codziennie).

Ale, to jest inna kwestia... Ty piszesz o czymś zupełnie innym, o tym że g**no-kod sie produkuje to jest winna tego że dla 90% programistów to jest tylko praca, brak w tym jakieś samodyscypliny(i tu można rozważać źródła tej samodyscypliny - może to że Twoje praca to Twoja pasja, albo to że masz już 15lat expa i jesteś naprawdę mega-mariuszem-pudzianem kodzenia).
I tu możesz być inżynierem, magistrem czy doktorem - tyczy się wszystkich.

Bo jaki to ma związek z tym że nazwę klasy napiszesz szybciej ?

P.S zresztą ... wordpress, jak się grzebie w dziwnych miejscach to się nie dziw co można w takich miejscach znaleźć...

P.S.2 ostrzegam, jeszcze ktoś mi się sprzeciwi, wkleję Wojciecha S.
user image

0

Mówię tutaj oczywiście o nieustannym powtarzaniu schematów, które z założenia są debilne i nie stanowią żadnych ugruntowanych rozwiązań (przykład z życia - Wordpress

Wordpress jest niestety ugruntowanym (złym) rozwiązaniem. Chociaż jeśli go traktować jako black box to całkiem okej.

  • używanie jak najczęściej klawiatury

Nie zawsze to przyśpiesza pracę. Złapałem się na tym, że jak zaznaczam tekst w edytorze to czasem mógłbym zaznaczyć go szybciej myszą niż z klawy. Ale odruchowo zaznaczam klawiaturą.

  • sami pisaliście sobie jakieś automaty?
  • skrypty, które generowały mi kod, żebym nie musiał samemu pisać

  • programy, które pokazywały schemat zależności w projekcie, np. zależności i przykłady użycia dyrektyw Angulara.

  • wtyczkę do Chrome sklecioną w kilkadziesiąt minut, która pokazuje ramki oraz informacje o elemencie przy najechaniu myszą

  • też drobiazgi - pisałem skrypty, które analizowały pliki HTML pod kątem użytych w nich klas CSSowych, skrypty Basha które mi tworzyły nowy moduł(katalog, podkatalogi, pliki) na podstawie szablonu etc.

  • no i oczywiście korzystam z form automatyzacji wymyślonych przez kogoś innego, czyli choćby użycie Grunta i niezliczonych innych narzędzi, choćby Browserify

0

dobry monitor, dobra klawiatura, szybki dysk, wolne miejsce na biurku, woda pod ręką :).

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1