UoP, JDG czy S z o.o.?

0

W krótce mam zamiar zmienić pracę i w związku z tym, że "śmieciówki" podobno od stycznia przestają być atrakcyjne zastanawiam się nad trzema opcjami:

  1. Umowa o pracę
  2. Jednoosobowa działalność gospodarcza
  3. Spółka z o.o. w której oddałbym komuś 5% udziałów

Dotatkowo pozostaje kwestia tego czy zostać vatowcem czy nie.

Czytałem już m.in.(linkuję imo najciekawsze) poniższe materiały, ale niestety nie jestem w stanie podjąć na ich podstawie racjonalnej decyzji.
http://www.dezi.pl/?czy-sie-oplaca-sp.-z-o.o-i-dlaczego-,212
http://poradnik.wfirma.pl/-cala-prawda-o-samozatrudnieniu
http://jakoszczedzacpieniadze.pl/jak-oszczedzac-na-samozatrudnieniu

Wiem, że kilkoro z was ma wieloletnie doświadczenie w tej kwestii więc proszę o poradę.
Myślę, że kilka innych osób też będzie zainteresowanych tematem.

Krórą z powyższym możliwości byście wybrali zakładając księgowość w jakimś biurze rachunkowym i umowę o pracę na kwotę 6kzł netto lub odpowiednio w pozostałych opcjach?

W sumie planuję się w którce wybrać po poradę do jakiegoś specjalisty od zakładania i prowadzenia firm, ale nawet nie wiem czy księgowa jest odpowiednim specjalistą czy powinienem iść do kogoś innego.

0

Powiem z mojego punktu widzenia.

Do września znajdź pracę która Cie weżmie (przejdz rozmowy kwalifikacyjne itp itd), od września będą dotacje na 2 lata na własną działaność (ok. 40tys) - załóż działaność - kasę przeznacz na szkolenia/sprzet/cotam chcesz. podpisz kontrakt z pracodawcą i jak nie miałeś działalności wcześniej płacisz ~430 zł małego ZUS. po 2 latach zmień na Sp z o o i daj komuś nie rodzinnemu 5% i nie płacisz zusu.

A jak chcesz mieć w dupę - bierz umowę o pracę

A i zostań VATowcem. sory ze duplikuje - prośba do moda o połączenie.

0

Jednoosobowa działalność gospodarcza + VAT ma tę zaletę, że coraz więcej firm wspiera taką formę współpracy, do tego jest prosta, nie wymaga zbyt wiele biurokracji ani zatrudniania księgowej. A i za sprzęt komputerowy, telefony i inne bajery płaci się efektywnie 2/3 ceny.

Jeśli chodzi o spółkę z o.o., to po pierwsze 5% nadal może być uznane za wspólnika iluzorycznego, po drugie podatek płacisz dwa razy, po trzecie żeby tego uniknąć trzeba się mocno nagimnastykować.

0

Mógłbyś rozwinąć co się zmienia od stycznia?

0

@Młody Pomidor
@somekind
dzięki

@biały Kaczor

Wszystkie umowy cywilno-prawne, czyli umowy zlecenia i umowy o dzieło, będą oZUSowane.
Zgodnie z nowelizacją ustawy o ubezpieczeniach społecznych od 1 stycznia 2015 r. obowiązkowi ubezpieczenia społecznego zostaną dochody członków rad nadzorczych, a dopiero od 1 stycznia 2016 r. powstanie obowiązek odprowadzania składek społecznych do ZUS od wszelkich umów zleceń do wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę.
Zablokowana została więc możliwość stosowania podwójnych umów. Według obowiązujących dzisiaj przepisów, jeżeli pracownik ma podpisane dwie umowy zlecenia, to podlega ubezpieczeniom społecznym tylko z jednej z nich (wybranej przez siebie), niezależnie od kwoty wynagrodzenia. Powszechne jest więc, że firma podpisuje z daną osobą dwie umowy: jedną na kwotę 50 i drugą na 3000 złotych. Składki społeczne musi płacić tylko od pierwszej, a druga już oskładkowaniu społęcznemu nie podlega.
UWAGA: Od każdej z umów wciąż obowiązuje odpowadzanie składek zdrowotnych.

vide: http://www.igsilesia.pl/strefa-czlonkowska/zmiany-w-prawie-pracy-wchodzace-w-zycie-w-2015-roku.html

@somekind

za sprzęt komputerowy, telefony i inne bajery płaci się efektywnie 2/3 ceny.

W tych całych odliczaniach właśnie się nie orientuję, a dodatkowo to jest podobno bardzo uznaniowe.
Dajmy na to, że zatabiam 6kzł netto i chcę kupić komputer za 6kzł(z czego 1380zł to vat) na firmę.
Rozumiem(albo tylko mi się tak wydaje), że jak jestem vatovcem to płacę za kompa nie 6kzł, a 4620zł, ale jak później wygląda kwestia odliczania kosztów?

nie wymaga zbyt wiele biurokracji ani zatrudniania księgowej.

Ja nie znam tych wszystkich przepisów i orzecznictwa, i trochę szkoda mi się tego uczyć jak to się co roku zmienia więc na pewno skorzystałbym z usług jakiejś wyspecjalizowanej firmy, a sam będę się uczył technologii.

Jak działa duprochron w sp. z o.o. ?
Tzn deklaruję te 5kzł jako kapitał zakładowy i odpowiadam tylko do tej kwoty jakbym się nie wyrobił w jakimś terminie?¹
Czy prowadząc JDG mogę zatrudniać kogoś na "śmieciówkę" czy tylko innych ludzi z JDG?
np. Podpisałem umowę, że coś zrobię w jakimś czasie, ale okazało się, że nie daję rady się wyrobić w terminie. Czy mogę wtedy zatrudnić studenta bez DG do pomocy?

¹Pytam, bo o ilę jestem optymistą i nie zakładam porażki, to jednak zawsze lubię być przygotowany na jakiegoś faila.

0

Nie zniechęcam, ale musisz wziąć pod uwagę, ile musiałbyś na start wyłożyć kasy. (gdzieś mogę się trochę mijać z prawdą, ale proporcje zostają zachowane)
-Działalność gospodarcza - 170 zł na start na wniosek o VAT, a księgowość jeśli nie chcesz prowadzić całkiem sam, to może internetowa za maks kilkadziesiąt zł miesięcznie?
-Spółka z o.o. - ~6000 zł na start, księgowość to pewnie wydatek 250 zł miesięcznie

0

#"Do września znajdź pracę która Cie weżmie (przejdz rozmowy kwalifikacyjne itp itd), od września będą dotacje na 2 lata na własną działaność (ok. 40tys) - załóż działaność - kasę przeznacz na szkolenia/sprzet/cotam chcesz. podpisz kontrakt z pracodawcą i jak nie miałeś działalności wcześniej płacisz ~430 zł małego ZUS. po 2 latach zmień na Sp z o o i daj komuś nie rodzinnemu 5% i nie płacisz zusu."

Możesz coś rozwinąć ? Ta dotacja brzmi ciekawie :P

0
Duża.TajemnicaWiedzy napisał(a):

W tych całych odliczaniach właśnie się nie orientuję, a dodatkowo to jest podobno bardzo uznaniowe.
Dajmy na to, że zatabiam 6kzł netto i chcę kupić komputer za 6kzł(z czego 1380zł to vat) na firmę.
Rozumiem(albo tylko mi się tak wydaje), że jak jestem vatovcem to płacę za kompa nie 6kzł, a 4620zł, ale jak później wygląda kwestia odliczania kosztów?

Po pierwsze od VATu za swoje faktury odejmujesz VAT za kompa, i o tyle mniej przelewasz do US.
Po drugie, pozostałą kwotę zakupu zaliczasz jako koszty uzyskania przychodu, czyli w ten sposób zmniejszasz dochód, więc płacisz mniejszy podatek.

Jak działa duprochron w sp. z o.o. ?
Tzn deklaruję te 5kzł jako kapitał zakładowy i odpowiadam tylko do tej kwoty jakbym się nie wyrobił w jakimś terminie?¹
Czy prowadząc JDG mogę zatrudniać kogoś na "śmieciówkę" czy tylko innych ludzi z JDG?
np. Podpisałem umowę, że coś zrobię w jakimś czasie, ale okazało się, że nie daję rady się wyrobić w terminie. Czy mogę wtedy zatrudnić studenta bez DG do pomocy?

Jeśli chcesz mieć prawdziwą firmę, zdobywać klientów czy wygrywać przetargi, to faktycznie sp. z o.o. Cię chroni. W przypadku jednego kontrahenta dla którego tak naprawdę pracujesz cały czas w jego biurze, to nie masz się raczej przed czym chronić.

Żeby zatrudnić kogoś na umowie cywilnoprawnej nie musisz mieć nawet DG, ale obawiam się, że umowa między Tobą a Twoim klientem będzie zakazywała świadczenia usługi przez osoby trzecie.

0

A jeżeli chciałbym pracować b2b dla jakiejś firmy, ale jeszcze dodatkowo raz od czasu zrobić jakieś zlecenie na odesku, albo sprzedać licencję na jakiś program poprzez allegro to JDG mi do tego wystarczy?

0

Tak, chyba, że będziesz miał w umowie klauzule o zakazie konkurencji u "pracodawcy".

0

DG opłaca się mniej więcej od 96tys PLN. Poniżej nie ma sensu, bo nie zaoszczędzisz - suma PIT, ZUS, NFZ będzie mniejsza na UoP.
VATowcem opłaca się zostać, bo można sobie ten nieszczęsny VAT odliczać, a poza tym firmy chętniej wezmą takiego do współpracy.
Sp z O.O. nie, bo koszty prowadzenia są znacząco wyższe niż zysk. Z obliczeń jakie robiliśmy ze znajomymi przy ogarnianiu tematu to próg opłacalności sp. z o.o. w IT to około 1mln przychodu rocznie przy trzech wspólnikach. Wcześniej za dużo z tym roboty.

0

To raczej nie jest tak, że DG opłaca się bardziej od pewnego progu niż UoP. Temat jest nieco głębszy.

Ty w DG:

  1. Możliwość odliczenia VAT (-23% z ceny towarów i usług, które są na wsparcie twojej działalności), wrzucenia w koszty (-19% podatku dochodowego). W sumie to jest około 33% poniżej ceny rynkowej za daną usługę/towar.
  2. Możliwość podjęcia często więcej niż jednej aktywności (umowy o prace bywają dość restrykcyjne pod tym względem), czyli potencjalnie wiele źródeł dochodu.
  3. Opłacasz samodzielnie składki (ZUS), co się najczęsciej sprowadza do płacenia minimum ustawowego.
  4. Wszelkie urlopy są bezpłatne (tu zależy od umowy, ale domyślnie tak właśnie jest)
  5. Przy opłacaniu min. składek - chorobowe, emerytura też będą minimalne.
  6. Możesz starać się o dotacje (UE i krajowe) na wsparcie działalności

Pracodawca w DG:
6) Pracodawca ma cię jako koszt, nie jesteś stałym pracownikiem. Nie ma ochrony pracownika jak przy Umowie o pracę.
7) Ma (znacznie) mniejsze koszty zatrudnienia przy tej samej kwocie, którą pracownik dostanie "na rękę".

Podsumowując - pracownik ryzykuje, że będzie pierwszym do odstrzału, jeśli firma będzie w tarapatach. Dodatkowo ma się ograniczone prawa pracownicze (m.in. jeśli dostanie się urlop, to najczęściej bezpłatny, to samo chorobowe). Taki układ z pracodawcą zwykle nie jest łatwo przeliczalny na pieniądze, bo trzeba dodać do siebie straty w porównaniu z UoP, zyski z DG + inne koszta pracodawcy.

Widziałem kilka razy wyliczenia "zaawansowanych" kontraktorów. Sprowadza się to do prostych w sumie obliczeń np.:

Kwota z UoP: np. 100tys zł rocznie "na rękę"
Ilość dni pracy na DG: np. 252 - 20(urlop) - 10(choroby) = 222
Koszta: tu np. komputer (jeśli praca zdalna)

W sumie 222 dni*8h (godziny robocze w 1 dniu) = 1776h

Żeby UoP była porównywalna "zarobkowo" z DG, to "na rękę" musiałbys zarabiać 56.3zł/h na DG = 12463 zł netto na FVAT (9459 na rękę). To tylko, żeby wyjść na zero. Do tego trzeba doliczyć ryzyka i wg mnie to mniej niż 15000 zł/miesiąc netto FVAT ("na rękę" 11538 zł) na DG to jest rozbój w biały dzień (w porównaniu z UoP i 100k rocznie na UoP).

0
  1. Możliwość odliczenia VAT (-23% z ceny towarów i usług, które są na wsparcie twojej działalności), wrzucenia w koszty (-19% podatku dochodowego). W sumie to jest około 33% poniżej ceny rynkowej za daną usługę/towar.

No nie do końca 33% ceny wyjściowej mniej, ale zależy jak to liczysz.

  1. Pracodawca ma cię jako koszt, nie jesteś stałym pracownikiem. Nie ma ochrony pracownika jak przy Umowie o pracę.

Tu jest jeszcze jedna duża wada. Jak coś kupujesz "na firmę", to zakup nie podlega ustawie o ochronie konsumentów, czyli w razie awarii musisz się pałować z supportem. Kolejny element to odpowiedzialność jak profesjonalista i znowuż w sądzie będziesz w pewnych przypadkach traktowany inaczej niż osoba fizyczna.

0

http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/437009,kaczynski-pis-chce-wprowadzic-nowa-stawke-pit-na-poziomie-39.html

Informacje sprzed dwóch lat, ale w kontekście wyboru nowego prezydenta i nadchodzących wyborów parlamentarnych mogą znów być aktualne. Jeżeli faktycznie dołożą nową stawkę podatku 39% dla JDG, to taka forma pracy będzie mniej atrakcyjna. Przed wyborami na pewno nikt nie przyzna się do takich zamiarów, ale później..

0

@aurel
Co Ty polecasz i dlaczego?
W sumie to możesz też napisać coś od siebie nt firm :)

1

Osobiście wybrałam DG - spółka to trochę za dużo księgowości jak na mój gust i dodatkowy kodeks do ogarnięcia. Jeśli miałabym zakładać spółkę, to byłaby to spółka Ltd. Umowy o pracę wcale nie rozpatruję, bo nie chcę podlegać pod kodeks pracy - pracownik nie może np. odmówić nadgodzin.

Polecam artykuł:
http://jakoszczedzacpieniadze.pl/jak-oszczedzac-na-samozatrudnieniu

Autor rozłożył na czynniki pierwsze różne formy zatrudnienie, włącznie z umową o pracę z 50% kosztami uzyskania przychodu (bardzo korzystna forma, tylko nie wiem na ile popularna u pracodawców - ja się z tym jak dotąd nie spotkałam).

DG opłaca się mniej więcej od 96tys PLN. Poniżej nie ma sensu, bo nie zaoszczędzisz - suma PIT, ZUS, NFZ będzie mniejsza na UoP.

To generalnie bzdura jest:
user image
user image
Chyba że zakładasz 50% KUP. Zwykły etat przegrywa z kretesem we wszystkich kategoriach, gdzie najniższa to 50tys. Oczywiście jest taka granica, gdzie etat zaczyna się opłacać w porównaniu do DG, ale jest ona znacznie niżej - gdzieś koło 3-4 tys/miesiąc (nie chce mi się liczyć dokładnie).

Dodam jeszcze, że w powyższych tabelkach ja bym traktowała ZUS jako pieniądze stracone (nie wierzę w emeryturę), co przesuwa słupki jeszcze bardziej na korzyść DG.

0

Ale tu mówisz o kosztach pracodawcy. Ja mówię o tym co dostajesz na umowie.

0

To już nie są plotki...

http://www.fronda.pl/a/jak-sfinansowac-obnizenie-wieku-emerytalnego-jest-sposob,52060.html

Po wprowadzeniu takich zmian JDG przestanie sięopłacać...

0
tez C plus plus napisał(a):

To już nie są plotki...

To nie plotki, to typowy frondowoprawicowy debilizm i niezrozumienie jakiegokolwiek tematu:

Otóż wtedy nie wiedzieć czemu zdecydowano, że wszyscy ci którzy zarobią w danym roku więcej niż 30-krotność średniego wynagrodzenia w gospodarce od tej nadwyżki nie będą płacili składki ubezpieczeniowej.

Nie "nie wiedzieć czemu", tylko dlatego, że emerytura zależy od wysokości składek, więc ludziom, którzy płacili ogromne składki, ZUS musiałby wypłacić ogromne emerytury. Aby ustrzec się przed ogromnymi wydatkami w przyszłości, wprowadzono to ograniczenie.

Otóż wtedy umożliwiono tysiącom osób zatrudnionym do tej pory na podstawie umów o pracę na zmianę podstawy zatrudnienia (np. na jednoosobowa działalność gospodarcza) i tym samym przeniesienie się z progresywnego podatku PIT (wtedy miał jeszcze 3 stawki 20%,30% i 40%) do liniowego 19% podatku CIT.

CIT to podatek od osób prawnych, czyli spółek, spółdzielni, związków, partii, kościołów, itd. Nie podlegają mu JDG, które płacą PIT. Można płacić liniowe 19% PIT, ale to są dwie różne rzeczy.

1

UoP, JDG czy S z o.o.?

"DG" wcale nie musi być "J".

0

"1) Możliwość odliczenia VAT (-23% z ceny towarów i usług, które są na wsparcie twojej działalności), wrzucenia w koszty (-19% podatku dochodowego). W sumie to jest około 33% poniżej ceny rynkowej za daną usługę/towar."

Ale to sa chyba jakies ograniczenia, co mozna podpiac pod odliczenie ?

Np. jesli jestem programista i pracuje na fakturze w jakiejs korpo, to przeciez nie odlcize sobie nowego auta, mebli itp ?

Chyba ze mozna ^^ ?

0
Świetny Mleczarz33 napisał(a):

Ale to sa chyba jakies ograniczenia, co mozna podpiac pod odliczenie ?

Rzeczy potrzebne do prowadzeniu działalności. Ubrania, jedzenie i alkohol raczej nie, ale sprzęt komputerowy, papier do drukarki, i bilety autobusowe tak.

Np. jesli jestem programista i pracuje na fakturze w jakiejs korpo, to przeciez nie odlcize sobie nowego auta, mebli itp ?

Jeśli pracujesz na fakturze, to nie pracujesz w jakimś korpo, tylko masz swoją działalność.
No chyba, że masz z tym korpo UoP, ale w takim razie po co Ci JDG?

0

Ograniczenia są tylko w zakresie "reprezentacji" i spożywki, ale też nie do końca, bo FV wtedy odliczasz jako całość (brutto) od podstawy opodatkowania, a nie dzielisz na netto (od PIT) i VAT (od VAT-u należnego). Generalnie trzeba w razie czego umieć uzasadnić dlaczego coś kupujesz. Szczególnie jakieś nietypowe dla branży wydatki typu bulbulator.
Z drugiej strony wystarczy wpisać w zakres działalności wiele innych rzeczy z poza IT i już masz z głowy.

0

Zatrudniacie kogoś?
Jak sobie radzicie w przypadkach kiedy nie wyrabiacie się w terminie?

0

Jeszcze odnośnie linka od @aurel, i wyliczeń z niego - autor zakłada 35% kosztów na DG. Należy się zastanowić na ile jest to realne w naszym przypadku. Ja np. mam jakieś 9% kosztów.

0

Z filmiku wynika, że podczas otwierania firmy muszę podać ile osób będę zatrudniał.
Jak długo jestem zobowiązany(o ile jestem) przestrzegać tego co tam zadeklaruję?
W końcu jak się zdecyduję zatrudniać, to nie wiem przecież, czy to będzie 1. czy 2 osoby.
Duża firma raczej nie uaktualnia tego pola za każdym razem kiedy kogoś zatrudnia/zwalnia.

Korzystacie zjakichś dotacji na szkolenia?

0

Obowiązek informacyjny na potrzeby GUS pojawia się gdy zatrudniasz na UoP powyżej 9 etatów (18 osób na pół etatu na ten przykład). Przy czym o ilości tej wiadomo, bo odprowadzasz za te osoby składki. W formularzu po prostu umożliwili "wpisanie się" do tego obowiązku. Kolejnym progiem jest liczba 25 etatów. powyżej tej liczby powstaje obowiązek odprowadzania składek na PFRON albo by tego uniknąć musisz zatrudniać odpowiednią liczbę osób niepełnosprawnych.

0

a jak wygląda sprawa odpowiedzialności za wykonaną pracę w przypadku JDG? Wszyscy wiemy, że nieumyślne błędy się zdarzają. Posiadacie jakieś ubezpieczenie czy cały majątek przepisany jest na żonę? Na UoP pracownik odpowiada do wysokości 3 pensji.

0

A taka forma zatrudnienia jak 50% UoP i 50% B2B? Jakie mogą być zalety/wady/skutki takiego rozwiązania? Co zyskuję/tracę w stosunku do osób zatrudnionych na pełen etat, albo całkowicie w ramach B2B?

0

Jeżeli w ramach jednego pracodawcy masz taki podział to pierwsza kontrola PIP i pozamiatane. Jeżeli w ramach wielu pracodawców to:

  1. przysługuje ci proporcjonalnie mniejszy urlop z UoP. Zachowujesz świadczenie chorobowe itp.
  2. składkę na ubezpieczenie społeczne odprowadzasz tylko z UoP.
  3. składka na ubezpieczenie zdrowotne jest odprowadzana z obu umów.
  4. jeżeli uda ci się wynegocjować 50% koszty uzyskania przychodu w wyniku przekazania praw autorskich na i zarabiasz poniżej 85k na UoP (mieścisz się w progu 18%) to jesteś do przodu na podatkach.
  5. Nadal możesz rozliczać koszty na DG. Paliwo, elektronika, meble do biura itp.

ad. 2 teoretycznie można trochę "zaoszczędzić" na składce na ZUS, ale UoP musi być na minimalną krajową, ale wtedy wchodzi jeszcze tzw. część pracodawcy, która pochłania prawie całą różnicę w wysokości składki. W dodatku łatwo udowodnić fikcyjność umowy, bo na etacie powinieneś robić te 40h/tyg, a pracodawca musi prowadzić ewidencję czasu pracy. Jak tego nie ma to dupablada.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1