Życie i praca w USA

0

Czy pracowaliscie lub pracujecie w USA? Jesli tak to jak wyglada rynek pracy u zycie w USA? dzieki za szybko odpowiedz,bo zastanawiam sie na emigracja,ale chcialbym jeszcze posluchac rad doswiadczonych;)

1

Emigracja zarobkowa czy na stałe? Bo to zazwyczaj się różni w podejściu i kryteriach :)

0

Bardziej rozwoj kariery niz kasa;) chodzi glosnie o warunki zycia i wiadomo rozwoj ;) wiec jak cos wiesz moglbys troche opisac @cmd dzieki;)

0

Ale co konkretnie chciałbyś wiedzieć?

0

@MiL no czy da sie rozwinac swoja kariere mimo,ze nie jest sie rodowitym amerykaninem.Jak wygladaja sciezki rozowju dla programistow,bo na pewno sa rozleglejsze niz w PL. Jak wyglada rynwk IT? najbardziej interesuje mnie kalifornia,nowy jork i Houston. Koszty zycia itd;)

0

Z innej beczki: jeżeli nie możesz legalnie pracować w USA to formalności związane z wizą mogą być dość uciążliwe.

0

@Rev to bedzie najmniejszy problem;) chodzi mi ogolnie jak rynek wyglada dla ludzi zwiazanych z IT jak wczesniej pisalem i mozliwosci rozwoju;)

0

Jeżeli jesteś pewny, że wiza to będzie najmniejszy problem (bo masz już np. zieloną kartę ;)) to obiektywnie USA są najlepszym rynkiem dla programistów (nie zgłębiając się w jakieś straszne nisze).

0

@Rev a cos wiecej moglbys napisac jak to wyglada,np. pod wzgledem rozwoju w innych kierunkach,np. Programista-->project menager albo analityk;)? I czy patrza na wyksztalcenie? W ogole czy uznaja nasz nieznane polskie szkoly? Czy dla nich tylko z europy oxbridge i ethz?

0

Hmmm. Aplikowałem już więcej niż "parę razy" do firm w SV, i zawsze spotykało to się z nikłym zainteresowaniem. Zastanawiałem się czym to jest spowodowane, i doszedłem do wniosku że trzeba być niezłym wymiataczem o bardzo bardzo dobrej renomie by firma zgodziła się na relokację i finansowanie formalności. Z remote work też nie jest tak łatwo, można spojrzeć na portalu angel.co że tych wysłanych ofert (i to tylko w przeciągu ostatniego tygodnia) jednak zawsze trochę jest. Mimo to, powodzenia!

0

Ale pisz co ty konkretnie chcesz wiedzieć bo pisząc "rozwój" każdy może o czym innym myśleć. Np. z tego co tu czytam wnioskuje, że ty chcesz wiedzieć, czy w USA Polak ma szansę wyrwać się z pozycji szarego programisty i zostać jakimś managerem niższego szczebla. Dobrze rozumiem? Poza tym @cmd słusznie zauważył, że inaczej wyglądają USA jeśli chce się na kilka lat przyjechać, zarobić dużo pieniędzy, upiększyć CV, a potem wrócić do Europy, a inaczej jeśli chce się tam przenieść na zawsze. Nie odpowiedziałeś co ty chcesz.

0

@Darck tak jak napisales o wyrwanie sie z programisty i zostanie menedzerem nizszego szczebla i zostac na zawsze;) dziekuje;)

0

Przejrzyj sobie tego bloga: http://myamericandream.pl/ Pewnie dużo zależy od miejsca, bo w Kalifornii zarobki wysokie, ale ceny mieszkań jeszcze wyższe i ludzie częstą zmieniają tam miejsce zamieszkania razem z pracą, a i tak 1h dojazdu do pracy jest normalnością. Są różne rankingi, np. ten "The Best Cities For Tech Jobs" http://www.forbes.com/pictures/edgl45edji/no-1-seattle-tacoma-bellevue/ i tu np. Seattle jest podawany za najlepsze miasto do pracy w IT. Co do łatwości przejścia z programisty do jakiegoś managera w USA, to nie mam takiej wiedzy, ale zgaduje, że warto mieć duże doświadczenie, bo w USA IT wcześniej zawitało pod strzechy i w internecie można przeczytać, że wielu byłych programistów pracuje w zarządzaniu projektami po 20 latach pracy w programowaniu.

No i jak wszędzie trudniej o to w korporacji, a łatwiej w startupie, który założysz razem ze znajomymi.

1

Np. z tego co tu czytam wnioskuje, że ty chcesz wiedzieć, czy w USA Polak ma szansę wyrwać się z pozycji szarego programisty i zostać jakimś managerem niższego szczebla. Dobrze rozumiem?

Szansę na pewno ma, pod warunkiem, że się wykaże. W wielu firmach i tak zatrudniają ludzi z całego świata, więc o ile nie masz jakiegoś ekstremalnego pecha i nie trafisz na jakiegoś rasistę, to nikt nie patrzy czy Polak, Hindus czy Amerykanin. Liczą się umiejętności.

Jest jeszcze kwestia tylko, jakim managerem średniego szczebla chcesz być. Jest różnica między managerem produktu, kierownikiem działu (pionu), kierownikiem zespołu, kierownikiem projektu, tech-leadem, architektem.

Np. formalnie niby kierownik zespołu jest wyżej niż programiści, ale w wielu firmach w Dolinie Krzemowej pełni tylko rolę pomocniczą / służebną wobec zespołu programistów i jest niżej pod względem prestiżu niż programista, architekt czy product-manager, szczególnie w startupach założonych przez programistów. Np. to zespół musi zaakceptować managera, a nie na odwrót, bywa też, że manager zarabia w takich firmach mniej albo bardzo podobnie co kluczowi specjaliści. Manager dostaje też czasami bardzo debilne zadania np. "zepsuła się jira - idź to załatw, aby naprawili", "zorganizuj spotkanie ludzi z różnych zespołów tak aby byli na nim A, B i C, i żeby każdemu pasował termin" a później "zrób notatki ze spotkania i wrzuć na wiki".

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1