Python + start od zera

0

Siema,

mam 0x1E lat i 0x0 lat doswiadczenia w programowaniu software.
postawilem sobie za cel znalezc prace w drugiej polowie 2015 jako programista Python.

w zwiazku z powyzszym potrzebuje waszej porady i ocenie mojego planu. za wszelkie konstruktywne uwagi bede bardzo wdzieczny.

kilka slow o mnie:

OBECNIE:

wyksztalcenie:
mgr inz automatyka i robotyka, AGH, IMIR
mgr inz elektrotechnika, AGH, EAIiE

doswiadczenie:
4 lata pracy w przemysle: programowanie sterownikow PLC oraz programowanie robotow ABB.
doswiadczenie zdobyte podczas pracy w Rosji, Chinach, UK. wiedza nt sieci przemyslowych (EthernetIP)

jezyki obce: j.angielski

PLAN na kolejne 3 m-ce
codecademy.com: Python : done
Python programming for absolute beginner by Michael Dawson : done,

przerobic 2-3 dobre ksiazki nt Python Programming level not beginner,
zrozumiec Python Django,
stworzyc kilka aplikacji typu: Arcanoid, Spaceinvaders, web crawler, Server-Client,
zdobyc wiedze nt Design Patterns, Algorytmow,
zrozumiec Linux, UNIX

Obecnie zyje i pracuje w UK i mom celem jest zdobycie doswiadczenia jako programista Python za granica po to aby miec lepszy start w PL.

Co o tym myslicie, jak oceniacie moje aspiracje ? Czy jest to mozliwe do zrobienia ? Co byscie doradzili abym zmienil / dodal w moim planie ?

Dziekuje za opinie.

1

zrozumiec Linux, UNIX

Szkoda zdrowia i pieniędzy na wypicie dostatecznej ilosci alkoholu do osiągnięcia tego celu.

0

Skoro już umiesz programować i uczysz się nowej technologii to myślę że jest to możliwe.
Doświadczenie z kraju X nie da ci lepszego startu w PL. Tzn da ci taki sam start jak doświadczenie z dowolnego innego kraju lub z polski :)

0
>>> wyksztalcenie:
mgr inz automatyka i robotyka, AGH, IMIR
mgr inz elektrotechnika, AGH, EAIiE

eee i ty sie pytasz czy się Pythona dasz rade nauczyc?

0
Stiffler napisał(a):
>>> wyksztalcenie:
mgr inz automatyka i robotyka, AGH, IMIR
mgr inz elektrotechnika, AGH, EAIiE

eee i ty sie pytasz czy się Pythona dasz rade nauczyc?

Moze nie do konca o to mi chodzilo w #1. Dam rade sie nauczyc Pythona.
Bardziej mnie interesuje to co myslicie o moim planie na znalezienie pracy w 2015 biorac pod uwage moje doswiadczenie i plan na nauke Pythona.

Pzdro

1

Mnie trochę dziwi że chcesz zrobić taki skok w zupełnie inną dziedzinę, ale to nie moja sprawa. Ja bym na twoim miejscu celował w kodera ale gdzieś w aerospace albo automotive gdzie przyda się twoje poprzednie doświadczenie i wykształcenie.

0
Shalom napisał(a):

Mnie trochę dziwi że chcesz zrobić taki skok w zupełnie inną dziedzinę

Automatyk to wbrew pozorom niewdzięczna robota, choć czasem faktycznie satysfakcja jest niemała kiedy nowy układ sterowania za dziesiątki tysięcy złotych działa zgodnie z zamierzeniem. Tak czy inaczej, na co dzień to wygląda tak, że człowiek studiuje X lat, żeby nierzadko biegać z kablami i wtyczkami po zimnych i ciemnych zakładach produkcyjnych, nieraz ryzykując zdrowie (wysokie napięcia, ruchome maszyny i linie produkcyjne) oraz zdrowie psychiczne - bo każda minuta przestoju linii to tysiące $$$ strat i wszyscy patrzą Ci na ręce). Dodaj do tego codzienne użeranie się z ludźmi najróżniejszego pokroju (od typowego Janusza z obsługi linii produkcyjnej do kierownika technicznego, który jedyne czego nie popsuje to arkusz Excela) to masz pełen obraz nędzy. No, ale może powody kolegi 0xpuzzle są zupełnie inne ;)

0xpuzzle - Nie jesteś jedynym (ex-)automatykiem na tym forum. Trochę szkoda Twojego doświadczenia i b.dobrej uczelni na zmianę kierunku kariery, ale uwierz - rozumiem Twój ból doskonale ;)

0

@perotin ale czemu uważasz że koder ma specjalnie mniej niewdzięczna robotę? Tu też jest cała masa nudnej i odtwórczej pracy w stylu robienia formatek i przepisywania danych z jednego modelu do drugiego. Jest pewnie mniej niebezpiecznie, to fakt :) Ale jak system się sypnie to też są tysiące strat i ludzie patrzą ci na ręce. A i użeranie się z różnymi januszami to przecież też częsta sprawa w kontekście oprogramowania.

A taki automatyk to może budować marsjańskie łaziki na przykład! :)

0

Popatrzmy na oba zawody z perspektywy PL:

rynek w PL jest jaki jest...Programista / Developer latwiej mu o prace anizeli Automatykowi.

W PL przemysl & know-how nie jest tak rozwiniete jak na zachodzie i trudno o ciekawa prace ...

Polski przemysl nie jest tak zrobotyzowany / zautomatyzowany jak w GER / UK / SWE

Praca programisty z mojego punktu widzenia ma taki plus ze w kazdym wiekszym miescie w PL znajdziesz prace bez problemu i nie jestes przywiazany do miejsca tego w ktorym jest fabryka ...

0
Shalom napisał(a):

A taki automatyk to może budować marsjańskie łaziki na przykład! :)

Pracując np. w oczyszczalni ścieków lub w zakładzie produkującym pasze dla zwierząt - raczej niespecjalnie :)

0

No koder też może siedzeć i klepać w PHP stronkę dla oczyszczalni albo dziergać w VBA arkusz excela za pomocą którego pan Janusz oblicza sobie co miesiąc wydatki. Niczego to nie dowodzi :P

@0xpuzzle to prawda że o pracę w w IT łatwiej, ale nie przesadzałbym z jej jakością, bo R&D w IT w polsce też za wiele nie ma. Z moich obserwacji to 90% rynku stanowi utrzymywanie/rozwój legacy software, więc takie trochę "utrzymanie ruchu".

0
Shalom napisał(a):

No koder też może siedzeć i klepać w PHP stronkę dla oczyszczalni albo dziergać w VBA arkusz excela za pomocą którego pan Janusz oblicza sobie co miesiąc wydatki. Niczego to nie dowodzi :P

@0xpuzzle to prawda że o pracę w w IT łatwiej, ale nie przesadzałbym z jej jakością, bo R&D w IT w polsce też za wiele nie ma. Z moich obserwacji to 90% rynku stanowi utrzymywanie/rozwój legacy software, więc takie trochę "utrzymanie ruchu".

W dużym stopniu masz rację, choć czasem zdarzą się wyjątki. Poza tym, trudno się nie zgodzić z argumentami, jakie podał @0xpuzzle . Natomiast problemy, które wymienił @perotin w zawodzie programisty praktycznie nie występują lub występują bardzo rzadko. Dopóki nie pchamy się w informatykę przemysłową (PLC, Step7, SCADA, systemy embedded dla górnictwa, etc.), to raczej nikt nam nie będzie kazał jechać do huty, fabryki lub zjeżdżać do kopalni. Jest to raczej praca w "białych kołnierzykach".

Co do planu, IMO jest on dobry. Sam uczę się Pythona hobbystycznie. :-)
Jeżeli opanowałeś te wszystkie rzeczy, które wymieniłeś i skończyłeś wymienione kierunki, to Pythona z przyległościami też ogarniesz bez większego trudu.
Do planu dorzuciłbym jeszcze bazy danych, unit testy i opanowanie PyCharm wraz ze skrótami klawiaturowmi i debuggerem, zapoznanie się z pip (package manager) i virtualenv.
Fajne źródło na temat Pythona, które znalazłem, to: http://learnpythonthehardway.org/book/ . Jeśli zna się dowolny język programowania, to można bardzo szybko "przelecieć" przez większość kursu tylko po to, by opanować składnię, a potem popróbować dalszych ćwiczeń. Kurs jest napisany w taki sposób, że osoba z zerową wiedzą na temat programowania powinna móc go przejść. Natomiast osoba posiadająca jakąś wiedzę, przejdzie go szybciej i pozna język. Jeśli chodzi o Linuxa, to możesz go po prostu zainstalować na swoim komputerze i używać na co dzień, a wtedy już w jakimś stopniu opanujesz ten system, bo bez dotykania terminala nie da się tego używać.

0

Co do Linuxów/Unixów to swoje 3 grosze dołożę: głupio to zabrzmi, ale wbrew tendencji idź na dzień dobry w distro uważane za trudne, pokroju Archa czy Slackware'a. ew. jakieś BSD też da radę. IMHO to zaprocentuje, bo
a. nagrzebiesz się w bebechach z pominięciem graficznych klikadeł
b. jako że klikania nie ma, z reguły dokumentacja jest bardzo dobra
b. taki system po wstępnej "męce" po prostu działa. Pracowałem trochę na SuSE i Fedorze...i niestety obecnie pod względem stabilności przypominają wczesne Windowsy XP. W przypadku Slacka problemów nie miałem.

@Shalom ja Autora trochę rozumiem, nie jestem co prawda automatykiem, ale pracowałem w dziale testów w firmie zajmującej się telemetrią.
Ile się nabiegałem w deszczu i błocie mierząc zasięgi radiowe, to moje. I ani to rozwojowe nie było, ani zdrowe :P Fakt, znalezienie babola dawało radochę, ale zdecydowanie lepiej pisało mi się kod do narzędzi testowych w klimatyzowanym biurze (bo to też robiłem ;)) aniżeli tych narzędzi potem używało w terenie ;)

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1