Nadgodziny w małych firmach

1

Zacząłem pracę w małej firmie i zastanawia mnie temat nadgodzin. Teoretycznie są bezpłatne. Jednak większość pracowników siedzi dłużej, gdy jest potrzeba, a czasem nawet gdy nie goni deadline.
Zastanawiam się czy w porzadku jest, wychodzić po swoich x godzinach pracy, mimo, że np mało zostało do ukończenia jakiegoś taska. Albo trzeba naprawić jakiś błąd. Sam nie jestem demonem szybkości bo jestem jeszcze juniorem. Z jednej strony nie chciałbym robić za frajera, z drugiej strony nie chciałbym zostać wyrzuconym bo jednak wiem że jestem mniej efektywny od współpracowników - junior i pół etatu.

1

Zastanawiam się czy w porzadku jest, wychodzić po swoich x godzinach pracy

Tak, to jest jak najbardziej w porządku. Nie w porządku jest oczekiwanie pracodawcy, że będziesz siedział po godzinach za darmo.

Teoretycznie są bezpłatne.

Rozumiem, że praktycznie też?

Albo trzeba naprawić jakiś błąd.

Gdy TRZEBA coś pilnie zrobić, to ktoś Ci to powinien zlecić, tzn. przyjść do Ciebie i powiedzieć: to jest do zrobienia na dzisiaj. A wtedy nie siedzisz sobie po godzinach z własnej woli, tylko robisz nadgodziny na zlecenie kierownika, co musisz zaznaczyć.

z drugiej strony nie chciałbym zostać wyrzuconym bo jednak wiem że jestem mniej efektywny od współpracowników

Trudno mi się do tego odnieść, chyba wszyscy młodzi są ciut nadgorliwi.

2

Nie wygłupiaj się. Koniec pracy to koniec pracy ;)
Inna sprawa że programiści często mają taką wewnętrzną potrzebę żeby coś "skończyć", albo zwyczajnie rozgrzebałeś coś i dziś skończysz to w 30 minut a jutro zajmie ci to 3h zanim się ogarniesz i "wdrożysz" od nowa.

0

Jeśli jednego dnia zapracowałeś 10 godzin to masz 2 nadgodziny, które powinieneś wykorzystać w dniu gdzie nie masz dużej ilości pracy. Dodatkowo masz kodeks pracy, który mówi o nadgodzinach : http://kodekspracy24.pl/VI-czas-pracy/praca-w-godzinach-nadliczbowych.html . Ja też często pracuje dłużej, bo chce coś skończyć, wtedy mam prawo odebrać nadgodziny :)

1
mati_005 napisał(a):

Sam nie jestem demonem szybkości bo jestem jeszcze juniorem. Z jednej strony nie chciałbym robić za frajera, z drugiej strony nie chciałbym zostać wyrzuconym bo jednak wiem że jestem mniej efektywny od współpracowników - junior i pół etatu.

I właśnie dlatego masz wynagrodzenie juniora, nie seniora.

To że jest dużo roboty (+ deadline) przy projekcie, to akurat nie Twój problem. Powodem nadgodzin może być za mała ilość programistów, zła organizacja pracy, lub nierealistyczne oczekiwania. Żaden z tych powodów nie jest z Twojej winy, a z winy osób, które zarządzają projektem, więc jeżeli ktoś musi brać nadgodziny, to nie Ty :)

Oczywiście zawsze może się zdarzyć, że coś spartolisz (nieefektywnie coś zaimplementujesz, będzie to zbugowane itp), ale to jest wliczone w pracę.

Oczywiście to tylko mój punkt widzenia. Są osoby, które uważają, że trzeba siedzieć dłużej niż szef w pracy. Co kto lubi.

1

Ja też pracowałem w małej firmie i inaczej niż reszta nie robiłem nadgodzin (darmowych zresztą), tylko wychodziłem po 8h pracy - zostałem zwolniony, bo jak to zostało ujęte 'nie zależało mi na firmie' :D

2

To tylko się ciesz że zostałeś zwolniony. Dla mnie jest nie do pomyślenia że zostanę sobie po godzinach za darmo bo tak wypada. Szczytem frajerstwa jest zgadzanie się na takie praktyki.

0

Zgadzam się. Dla mnie nadgodziny bezpłatne, to są godziny w której zostaję ponad normę przy potrzebie, ale potem mogę za to wyjść wcześniej w spokojniejszych czasach.

8

Nie zgadzaj się na bezpłatne nadgodziny.

Są firmy gdzie to jest praktykowane, ale są pewne aspekty ale o których się zapomina:

  • jedna firma którą znam oczekuje od pracowników dłuższego siedzenia za darmo, ale pensje mają ok. 2x niż pracownicy innych firm - OK
  • w innej firmie można sobie odebrać nadgodziny w inny dzień - OK
  • nie wyrabiasz się => zadanie jest niedoszacowane. siedzenie po godzinach za darmo -> bardzo daleko od OK
  • projekt ma trwać jeszcze pół roku, masz zadanie na 2 tygodnie, gdy o 17:00 podnosisz 4 litery szef podchodzi i zaczyna z Tobą dyskusję co jeszcze Ci zostało do zrobienia w celu wywołania w Tobie poczucia winy -> nie OK
  • następnego dnia przypominasz sobie powyższe i siedzisz aż sprzątaczka zgasi światła w całym budynku -> nie OK
  • siedzisz po godzinach bo inni siedzą -> nie OK
  • siedzisz bo masz fajnego szefa który uświadomił Cię że jesteście na ostatniej prostej w tym tygodniu i trzeba skończyć na czas - OK
  • jesteś wywalany bo masz mniejszą wydajność niż inni po dwóch latach pracy -> OK (prawa rynku)
  • wychodzisz z pracy o 17:00 chociaż właśnie kończy się projekt i jesteście na ostatniej prostej a Ty masz jeszcze 5 błędów do naprawy ale nie mogłeś znaleźć szefa - nie OK
  • masz stale siedzenie w nadgodzinach za kasę -> nie OK (bo świadczy to o a) słabym planowaniu, b) o tym że Twoja pensja podstawowa jest za niska)
  • siedzisz za darmo bo nikt Ci nie każe ale chcesz się z czegoś doszkolić - OK

Tak naprawdę to nie jest tylko kwestia pieniędzy tylko też organizacji pracy.

0

A ja się nie zgadzam z tym co vpiotr napisał. Jeśli firma chcę, aby pracownicy pracowali dłużej to niech określi to w kontrakcie. Przecież można umówić się na 45h tydzień pracy. Niech będzie to klarowne na etapie przyjmowania do pracy, że za wyższą pensję wymagane jest więcej pracy.

0

mozna wychodzic smialo. takie siedzenie to jest frajerstwo

0
vpiotr napisał(a):

Nie zgadzaj się na bezpłatne nadgodziny.

  • jesteś wywalany bo masz mniejszą wydajność niż inni po dwóch latach pracy -> OK (prawa rynku)

No właśnie chce tego uniknąć.
Jedni są lepsi, drudzy trochę gorsi - w rezultacie muszą się bardziej starać.

0

Wyluzuj :)

0
mati_005 napisał(a):
vpiotr napisał(a):

Nie zgadzaj się na bezpłatne nadgodziny.

  • jesteś wywalany bo masz mniejszą wydajność niż inni po dwóch latach pracy -> OK (prawa rynku)

No właśnie chce tego uniknąć.
Jedni są lepsi, drudzy trochę gorsi - w rezultacie muszą się bardziej starać.

Muszą? Wcale nie muszą. Bo niby dlaczego mieliby się BARDZIEJ starać niż bardziej doświadczeni? Przecież mają niższe wynagrodzenie. No chyba że zarabiasz tylko co senior w Twojej firmie? Jeżeli tak, to faktycznie, musisz się poprawić ;)

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1