Witam Wszystkich ;)
Pisząc tutaj, chciałbym uzyskać jakąś poradę od doświadczonych programistów, w ogóle ludzi powiązanych z branżą IT.
Obecnie jestem na 2 roku ekonomii i wiem tyle, że to nie dla mnie.
Informatyką interesuje się od liceum, ale jakoś tak wyszło, że nie studiuję informatyki, trochę żałuję, ale co zrobić... Być może zacznę w przyszłym roku informatykę zaocznie albo zrobię jakieś podyplomowe z inżynierii oprogramowania za 1,5 roku. Ale nie o tym chciałem.
Pomyślałem, że fajną rzeczy byłoby załapać się na jakiś staż na wakacje.
W jakim kierunku chcę iść? Zdecydowanie programowanie, więc bardzo bym chciał zdobyć w wakacje już jakieś doświadczenie, jakąś pozycję w CV (bo przecież nie będę tam mógł wpisać ukończonych studiów informatycznych). Raczej nie kręcą mnie technologie webowe, bardziej aplikacje desktopowe, ew. sieciowe czy gry.
Co umiem? Na razie programuje jedynie w C++. Podstawy QT, trochę SFML'a, liznąłem algorytmów.
Rozwiązałem trochę zadanek ze SPOJA, napisałem parę prostych gierek, prostych programów w C++ z wykorzystaniem QT.
Wiem, że to na razie niewiele, żadnych większych projektów na koncie, ale lubię to i chcę się rozwijać.
Do wakacji jeszcze prawie pół roku i chciałbym wykorzystać ten czas na rozwój w kierunku, który potem pozwoli mi na wejście na ścieżkę kariery.
Z tego co widzę pracy w C++ nie ma wiele, a jak już to raczej stanowiska 'Starszy programista' i wyżej.
Za to wiele ciekawych ofert dotyczy Javy/C#. No i myślę, żeby iść w tym kierunku.
Co moglibyście poradzić? Ile trzeba umieć, żeby w ogóle był sens aplikowania na takie stanowisko staż dla programisty/młodszy programista?
W C++ już trochę umiem, nakodziłem kilka niedużych rzeczy, może lepiej w tym kierunku startować?
Może lepiej poczekać i dopiero w przyszłe wakacje czegoś szukać?
Ten brak studiów trochę mnie martwi, bo gdybym był na 2 roku informatyki na polibudzie pewnie byłoby łatwiej...
Będę wdzięczny za jakiekolwiek porady ;)