Sieci komputerowe czy programowanie?

0

Witam,
Zastanaiwam się czy drugiego stopnia nie zrobić na informatyce. Do wybioru są dwie specjalizacje, w sumie to 3, ale trzecia od kilku lat nie uruchamiana. Pierwsza z nich to Inżynieria systemów informatycznych, potocznie zwana programowanie, a druga to systemy i sieci komputerowe. Ja wiem co chciałbym wybrać->programowanie. Wiadomo każda katedra zachwala swoją specjalizacje, ale ogólnie wydział chwali i zachęca bardziej do sieci, mówią że po sieciach łatwiej znaleźć pracę, i podobno lepiej płatną. Trochę mnie to zastanawia, bo w mieście w którym studiuję i wi wielu innych 2 x więcej jest ofert pracy dla programistów, niż sieciowców, administratorów. Więc jak to z tym jest na prawdę? Wiem że o forum czysto programistyczne, ale chciałbym poznać opinię ludzi którzy na prawdę siedzą w tym zawodzie, a nie tylko doktorków z politechniki.

0

Rób to co lubisz.

grzegorzg napisał(a):

Ja wiem co chciałbym wybrać->programowanie.

0

Jeśli lubisz robić skrętki i 1/2 dnia patrzeć się na logi w konsoli i wypatrywać w nich błędów a dodatkowo tłumaczyć Pani Krysi z księgowości, że wejście na płyty CD/DVD to nie podstawka na kawę to wybierasz sieci komputerowe.
Jeśli lubisz programowanie, rozwiązywanie problemów, uczenie się nowych rzeczy wybierasz programowanie ;D

Głupie pytanie szczerze mówiąc.

0

Panowie, chyba mnie nie zrozumieliście, albo nie czytaliscie mojego tematu. Napisałem

Ja wiem co chciałbym wybrać->programowanie
. Bardziej mnie zastanawia fenomen sieci, dlaczego tak są zachwalane, i czy na prawdę łatwiej znaleźć pracę niż po "programowaniu"? W programowaniu trochę siędzę, głównie w C, i wiem że programowanie, to dzidziana bardzo odkrywcza, w której można wiele zdziałać, a sieci wydają mi się takie banalne. Ciekawi mnie jakie jest zapotrzebowanie na sieciowców? Jak jest z płacą?

0

Czy tak czy tak bez setek godzin siedzenia w domu nigdzie nic nie osiągniesz, szczególnie w programowaniu, tutaj w domu godziny nawet nie w setkach powinno się liczyć tylko tysiącach ;)

0

Jezeli chodzi o sieciowcow - duza konkurencja na rynku (ciezej o dobra robote, w porownaniu z programistami) , mniejsze zarobki. Ode mnie z roboty wlasnie admin odszedl - przebranzowil na programiste,.

0
  1. A czy na pewno ta "sieciowa" specjalizacja to są sieci w sensie telekomunikacyjnym? Bo może to jednak jest specjalizacja raczej w stylu sieci komputerowe i systemy rozproszone, tzn takie cuda jak cloud, grid, hadoop, a nie wpinanie kabli ;) Zwykle takie typowo kablowe sieciowe specjalizacje są raczej na Telekomunikacji a nie na Informatyce.
  2. Praca admina jest zasadniczo trochę łatwiejsza od pracy programisty. Bo jeśli nic się nie dzieje, to admin może sobie robic w pracy co chce. Programista musi klepać tak czy siak. Programiści muszą też wiecej się uczyć, bo o ile sieci jakoś strasznie się nie zmieniają, o tyle języki programowania i frameworki już tak. To co wczoraj było "nowe" dziś jest starym rupieciem ;)
0
grzegorzg napisał(a):

Bardziej mnie zastanawia fenomen sieci, dlaczego tak są zachwalane, i czy na prawdę łatwiej znaleźć pracę niż po "programowaniu"?

Dla adminów sieciowych jest na pewno więcej pracy, ale też więcej pracowników (bo to łatwiejsza dziedzina), skutkiem czego kasa jest raczej mniejsza. (Oczywiście to zalezy od firmy, osoby, itd.) Pracy jest dużo dla wszystkich.

Shalom napisał(a):
  1. A czy na pewno ta "sieciowa" specjalizacja to są sieci w sensie telekomunikacyjnym? Bo może to jednak jest specjalizacja raczej w stylu sieci komputerowe i systemy rozproszone, tzn takie cuda jak cloud, grid, hadoop, a nie wpinanie kabli ;) Zwykle takie typowo kablowe sieciowe specjalizacje są raczej na Telekomunikacji a nie na Informatyce.

Cloud czy grid to też wpinanie kabli, tylko na wyższym poziomie. Wszytko podchodzi pod administracje, czy to sieciową, czy systemową.
A specjalizacji typu sieci na informatyce jest masa, tylko raczej nie na uniwerkach czy polibudach.

0

W kontekście clouda czy grida to chodziło mi o pisanie softu dla serwerów oferujących tego typu usługi oraz o pisanie softu który z takich usług korzysta. Nie chodziło mi o fizyczne składanie komputerów do klastra :P

0

Wiadomo każda katedra zachwala swoją specjalizacje, ale ogólnie wydział chwali i zachęca bardziej do sieci, mówią że po sieciach łatwiej znaleźć pracę, i podobno lepiej płatną.

Ja jestem programistą, a specjalizację robiłam na katedrze sieci komputerowych. Cieszę się z dokonanego wyboru, bo wiedza sieciowa przydaje mi się w programowaniu aplikacji webowych. Przynajmniej nie wyskakuję z pomysłami, by oprogramowywać sprawdzanie czy pakiet dotarł i czy w dobrej kolejności :D

IMHO wybierz tą katedrę, na której są lepsi wykładowcy i lepiej prowadzone zajęcia. Ja właśnie tym się kierowałam. Co mi po super przedmiocie na interesujący temat, jeśli wykładowca jest bucem omawiającym temat po łebkach? Po łebkach to ja sobie mogę przerobić sama, w domu.

0
somekind napisał(a):

A specjalizacji typu sieci na informatyce jest masa, tylko raczej nie na uniwerkach czy polibudach.

Jak nie na uniwerkach i polibudach to gdzie?

0
grzegorzg napisał(a):

Jak nie na uniwerkach i polibudach to gdzie?

Głównie na PWSZ i uczelniach prywatnych.

0

Eeeee nie zawsze. Ja studiuje teleinfe na publicznym uniwerku (UTP), a teleinfa to w tym wydaniu informatyka z nastawieniem na sieci ;)

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1