8000 brutto dla osoby z prawie rocznym doświadczeniem... czy nie za dużo?

Cześć,

jak w temacie, mam takie doswiadczenie i takie warunki na umowe o prace. Czy to typowe dla duzego, polskiego miasta (nie stolica), czy nie beda za duzo wymagac itp. ?

Jaka technologia/jezyki itp?

no standard, java, spring, hibernate, wicket

A czujesz że jesteś mocny w te klocki?

Poza tym: jakie stanowisko?

nie czuje sie mocny na takie pieniadze :P

ogolnie jakies rekrutacje do korporacji na staze to wszedzie wymiatalem, umiem zrobic wrazenie na rozmowie itp. ale z moim doswiadczeniem to kiepsko, na pewno bede sie staral

No to bardzo dobre warunki :) A czy nie beda za duzo wymagac? Powiem tak: jezeli ja bym mial tyle placic pracownikowi to bym wymagal sporo. A to korporacja jakas?

stanowisko, po prostu programista java

tak, korporacja

To jest dużo, ale skoro ci tyle zapronowali to się ciesz :D Znaczy że na tyle cie wycenili i już. Oznacza to też że "przeskoczyłeś" poziom juniora ;)

Programiści Javy to też ludzie, więc o ile jesteś w stanie np zdzierżyć syfny kod i przyłożyć się do pracy zespołowej, to myślę, że będzie w miarę luz tak czy siak.

No chyba, że trafiłeś do jakiejś murzynowni. Ale i tak się przekonasz niedługo.

Skoro już cię przyjęli to raczej nie musisz się więcej przygotowywać do roboty (tzn przygotowywać w sensie coś ćwiczyć przed zaczęciem tej pracy). No chyba, że mentalnie :P

To jest zaledwie 5.5k netto także jak za mieszkanie zapłacisz i żarcie kupisz to już tak dużo nie zostanie. Po studiach to się może dużo wydawać.

o_O to ile Wy zarabiacie, ile powinien zarabiać jak bede mial z 5 lat doswiadczenia :P ?

Odpowiednio do umiejętności i przydatności :]

Podejdź do sprawy poważnie, bo z opisu podanego przez Ciebie (jak i Twoich późniejszych postów) wynika, że możesz się długo robotą nie nacieszyć.

Shalom napisał(a):

To jest dużo, ale skoro ci tyle zapronowali to się ciesz :D Znaczy że na tyle cie wycenili i już. Oznacza to też że "przeskoczyłeś" poziom juniora ;)

Jak na osobe z rocznym doswiadczeniem to jest moze i duzo, ale jak na programiste javy w wiekszym miescie to jest ogolnie rzecz biorac srednio. Nie ma co ludzi straszyc. Jesli ogarnia, potrafi pisac czytelny i dobrej jakosci kod to czemu ma sie bac. Czego sie nie wie, latwo mozna sie douczyc jesli sie chce.

Hej,

We wrocławiu 7-8 brutto to normalna cena w koproracjach dla zwyklego programisty JAVA z roczny doświadczeniem.

Ja byłem na rozmowie w korpo, na 8.000 nikt nie protestował. Jednak postanowiłem jeszcze trochę pozostać w mojej firmie.

Z drugiej paki takie pytanie : jakie są największe różnice w pracy w dużym korpo a małej firmie ?

W korpo jest więcej kasy, ale można trafić na murzynownie gdzie nie wiele się nauczysz.

Jednakże, jak trafię na dobre korpo to moja edukacja ciąglę będzię rozwijać ? Nie będę zaszufladkowany w pracy odtwórczej ?

Pierwsza praca w korpo... kilka lat temu... 7k, bo nie programista, a utrzymanie.
Kilka lat doświadczenia i zarabiasz pięciocyfrowo, a weź pod uwagę, że po przejściu na DG możesz "krzyknąć" 20% więcej.

Odgrzewam temat, aby tylko napisać, że przyjąłem tą dobrą ofertą za to 8k, majac rok doswiadczenia.

Po ponad roku moge powiedziec, ze byl to dobry wybor, okazalo sie ze skillem wcale nie odróżniam się od kolegów z pracy. Niektórych może i przewyższam nawet... a tak czy siak, wiele ponad to nadrabialem zaangazowaniem.

A co teraz... teraz rozglądam się za czymś nowym :P

8000 brutto dla osoby z prawie rocznym doświadczeniem... czy nie za dużo?

Jeśli czujesz potrzebę - zmuś ich do zniżenia stawki ;]

Karin_90 napisał(a):

A co teraz... teraz rozglądam się za czymś nowym :P

to może podziel się gdzie zwalnia się etat bo do 8 tys nadal mi trochę brakuje ;)

@up a może szukasz takiego za 8k ale CHF? :P
http://jobs.web.cern.ch/job/11355
http://jobs.web.cern.ch/job/11353
http://jobs.web.cern.ch/job/11339
;)

Shalom napisał(a):

@up a może szukasz takiego za 8k ale CHF? :P
http://jobs.web.cern.ch/job/11355
http://jobs.web.cern.ch/job/11353
http://jobs.web.cern.ch/job/11339
;)

raczej chcę zostać w kraju.

Ale serio, można tam zarobić 8k CHF ? :P
Ile to netto ? Ile srednio zostaje po zyciu na dobrym poziomie + oplaceniu mieszkania ? Jak to wynika z Twojego doswiadczenia Shalom (nie wiem czy pracujesz w Cernie, ale mieszkasz za granica)

8k CHF to jest startowa pensja dla kogoś z mgr jako Staff w CERNie (czyli dla tych ogłoszeń które podałem) ;) Do tego dochodzą bonusy, benefity za żonę i dzieci etc. To jest netto bo pensje z CERNu, tak samo jak z ESA czy ONZ nie są opodatkowane. Zabierają ci z tego tylko kasę na fundusz emerytalny (13% pensji, CERN dopłaca kolejne 17%) i na ubezpieczenie zdrowotne, więc "netto" będzie o jakieś 1,5k CHF mniejsze. A koszty? To zależy gdzie mieszkasz i jak sie prowadzisz :P Bo mieszkanie po francuskiej stronie granicy kosztuje tyle samo co pokój 2x2 m w Genewie ;) No i czy chcesz wynajmować sam mieszkanie, czy może ze znajomymi. Jak jesteś sam i nie potrzebujesz własnego mieszkania to spokojnie można się zamknąć w 1,5-2k CHF.

edit: zresztą jest tam podlinkowy pdf z employment conditions -> https://cds.cern.ch/record/1664325/files/Employment_Conditions_EN.pdf?version=1
level D to są studia I stopnia (lic / inż)
level E to są studia II i III stopnia (mgr / dr)

hmmm... ok, dzieki, policzmy :P

8k netto - 1.5k (te potracenia) - 2.5k (zycie) = 4k CHF

4k * 3.8 = ~ 15 tysiecy zlotych

Teraz bede szukal w kraju czegos z przedzialu 12-14k brutto, to jest 9k netto.

W mojej osobistej sutuacji (bez szczegolow) daje to po odliczeniu mieszkania i zycia na dobrym poziomie - 7k netto.

Hmm... liczylem, ze opcja w kraju bedzie korzystniejsza, ale tu ciagle Cern wygrywa :P

Muszę to jeszcze wszystko przemyśleć. Abstrahujac, że:

1. nie wiadomo czy mnie przyjma do Cernu/czy w kraju znajde lepsza prace
2. moj angielski jest na poziomie B2, potrafie sie dogadac, ale nie jest to plynny angielski, ale jest tez troche lepiej niz "Kali byc" :P

Fajnie, że w tej branży są takie perspektywy, tylko się uczyć :-) A w tej Szwajcarii to normalnie idzie żyć znając tylko język angielski? Bo słyszałem, że tam raczej jest część niemiecka, francuska i włoska i każda i tak ma swój dialekt. Sam kraj wydaje się świetny i pasowałoby mi to, że są tam góry.

To zależy. CERN to specyficzne miejsce, więc można żyć z angielskim (ale płacą za kurs francuskiego to się uczę ;) ). Ale tak poza tym to ciężko, przynajmniej we francuskiej części.

Tak czytam ten wątek i inne.

To chyba jest jakaś wielka ściema, by zachęcić młodych do studiowania informatyki.

Ja zarabiam okolo 2k, nie znam nikogo kto miałby więcej niż 3k i masę moich kolegów po informatyce są po prostu bezrobotni.

TO wszystko tu w ogóle nie ma racji bytu.

@nieufny nikt z moich znajomych ze studiów nie jest bezrobotny i wszyscy zarabiali >5k jeszcze przed końcem studiów. Obawiam sie że twój problem wynika z geografii ;)

@nieufny: Wszystko się zgadza. Wg wynagrodzenia.pl ( http://4programmers.net/Forum/1118389 ) średnie zarobki programistów w firmach do 9 osób to 3300zł brutto. Więc jeśli nie jesteś w jednym z tych kilku miast w Polsce gdzie jest dużo firm informatycznych, dodatkowo niedawno skończyłeś studia (więc krótkie doświadczenie) i twoi koledzy pracują w niedużych firmach, to takie pensje widzisz. Ale tak jak Shalom zauważył można zmienić środowisko i wtedy nowi koledzy będą zarabiać więcej.

Karin_90 napisał(a):

Odgrzewam temat, aby tylko napisać, że przyjąłem tą dobrą ofertą za to 8k, majac rok doswiadczenia.

Po ponad roku moge powiedziec, ze byl to dobry wybor, okazalo sie ze skillem wcale nie odróżniam się od kolegów z pracy. Niektórych może i przewyższam nawet... a tak czy siak, wiele ponad to nadrabialem zaangazowaniem.

A co teraz... teraz rozglądam się za czymś nowym :P

I udało się, wczoraj podpisałem umowę gdzieś indziej, tym razem na 11.5k brutto :P
Znów trochę się boję, że nie podołam, że to mniejsza firma - więcej pracy, że mógłbym lepiej znać ang, no ale muszę spróbować :)

Oby tym razem było równie szcześliwie :)

Ładne success story ;)