Junior Java Kraków mało ofert

0

witam
szukam aktualnie nowej pracy jako junior java developer. zauwazylem ze jest w krakowie malo ofert na takie stanowisko. jestem rok po studiach i pracuje od tego czasu, jednak bardzo malo programuje w aktualnej pracy dlatego nie traktuje tego jak pelnowarttosciowego doswiadczenia i szukam nowej pracy gdzie indziej, jendnak malo tych ofert jest i czesto wymagane jest roczne lub wieksze doswiadczenie co mnie dyskwalifikuje. Zastanawiam sie take na skladanie aplikacj na stanowiska Java developer gdzie brak inforamcji o doswiadczeniu a wymagania nie sa wygorowane. Chcialbym Was spytac czy macie moze jakies inforamacje o firmach ktore chetnie juniorow teraz przyjmuja

0

Coś słabo szukasz chyba ;) Pamietaj też że w ogłoszeniu zawsze podawane są wymagania IDEALNEGO kandydata, nawet jak nie masz tego rocznego doświadczenia to i tak nie szkodzi CV wysłać i czekać na odzew.

2

Większość ofert pracy ma zbyt wygórowane oczekiwania. Porozsyłaj jak najwięcej CV, nawet jeśli nie spełniasz wszystkich oczekiwań, a na pewno ktoś się odezwie.
Radzę zacząć od firm, które ci się nie podobają, żeby na nich potrenować rozmowy kwalifikacyjne.

0

Tutaj akurat muszę się zgodzić z autorem tematu, że ciężko coś znaleźć ja akurat jestem na trzecim roku.
Oprócz miesięcznych praktyk doświadczenie opiera się na tym co robię sam i trafiło się nieco zleceń aczkolwiek w mojej opinii trochę jestem obeznany w temacie tylko brakuje mi obycia i doświadczenia bo z angielskim problemu nie mam.
Ciężko mi znaleźć pracę, może też dlatego, że szukam na 3/5 etatu żeby studiować dalej. Dodam, że nie aplikuję do firm outsourcing'owych bo mnie nie przekonują. Ostatnio aplikowałem do jednej firmy, rozmowa poszła dobrze i sympatycznie ale odpowiedzieli, że wybrali innego kandydata - może im się wydawały za duże wymagania finansowe(powiem tylko, że nieco ponad 1300 netto na 3/5 etatu umowa zlecenie, android dev a myślę, że to nie wygórowane wymagania)

0

Z tego co mi wiadomo to Comarch łyka studentów na pniu i daje im na wejście 3kzł za pełen etat i zgadza się bez problemów na 1/2 albo 3/5 etatu.

0

@Shalom

Na studiach mialem inne podejscie do zycia i nie pracowalem. Co sie zmienilo jendak efektem jest to ze nie mam 3-4 letniego doswiadczenia. Nie narzekam bo widze ze nie powinienem miec probelmu ze znalezieniem pracy, tak tylko prostuje.

0

jeszce takie pytanie
Czy zwracac uwage na to ze stanowisko nayzwa sie mlodszy/ junior czy samo programista /developer
czy to raczej bez znaczeniai skupic sie na dalszej trescji ogloszenia, czy wyszczegolnione jest ile taki ktos doswiadczenia powienien miec

0

Zwracać bo od tego będzie zależało czego będą wymagać i ile będą płacić ;] Szczególnie jeśli nie napiszą ile doświadczenia wymagają (bo doświadczenie doświaczeniu nie równe -> 4 lata w słabej firmie mogą być mniej warte niż 1 rok w dobrej).

0

Kilka ofert znajdziesz w naszym dziale Praca: Praca :)

0

znalazlem ogloszenie a tam preferowana forma wspolpracy to zalozenie wlasnej dzialalnosci. i troche mam obawy czy to dobry pomysl, slyszalem ze urlop wtedy jest bezplatny a ubezpieczenie zdrowotne dopeiro po 180 dniach przysluguje. dlatego pytam czy nie przejmowac sie czy moze jest to raczej niezbyt fajne dla POCZATKUJACEGO programisty.

0
AztecKRK napisał(a):

znalazlem ogloszenie a tam preferowana forma wspolpracy to zalozenie wlasnej dzialalnosci. i troche mam obawy czy to dobry pomysl, slyszalem ze urlop wtedy jest bezplatny a ubezpieczenie zdrowotne dopeiro po 180 dniach przysluguje. dlatego pytam czy nie przejmowac sie czy moze jest to raczej niezbyt fajne dla POCZATKUJACEGO programisty.

Urlop przysługuje pracownikom, prowadząc własną działalność nie jesteś pracownikiem, tylko kontrahentem, więc formalnie urlop Ci nie przysługuje. Ale często firmy, które współpracują w ten sposób, dają swoim kontrahentom dni wolne w trakcie trwania umowy, które właściwie można traktować jako urlop.

Ubezpieczenie zdrowotne przysługuje Ci od razu, o ile terminowo opłacasz składki.

Czy się opłaca, to zależy od tego, ile byś miał zarobić. Musisz pamiętać, że od kwoty, którą zapłaci zleceniodawca, musisz odprowadzić co miesiąc 450 zł składek "na ZUS", a od reszty podatek dochodowy (zaliczki co miesiąc albo co kwartał).

0

@AztecKRK to zależy jak na to patrzysz. Zwykle dostajesz wtedy wiecej kasy do ręki. Po pierwsze dlatego że musisz sam płacić składki etc (czyli dostajesz do ręki tzw brutto-brutto, czy też brutto pracodawcy), po drugie dlatego ze nie masz urlopów, więc po prostu zarabiasz te 10% więcej.
Minusem jest konieczność prowadzenia działalności i księgowości (to akurat nie kosztuje zbyt wiele).
Minusem jest też pewna "niepewność". Tzn składki musisz płacić co miesiąc, więc gdyby cię 'pracodawca' wystawił to byloby słabo.

0

a jak jest z rezygnacja np, po miesacu /trzech stwierdze ze ta praca nie jest dla mnie bo cos tam.
moge zrezygnowac i zamknac swoja dzialanosc bez problemu?

0
AztecKRK napisał(a):

a jak jest z rezygnacja np, po miesacu /trzech stwierdze ze ta praca nie jest dla mnie bo cos tam.
moge zrezygnowac i zamknac swoja dzialanosc bez problemu?

Możesz, tylko jeśli w ciągu następnych 5 lat będziesz chciał znowu otworzyć działalność, to nie będziesz miał obniżonych stawek ZUS.

0

Z mojej strony (osoby która większość czasu spędziła na takiej formie umowy) powiem Ci że to czy warto zależy w sumie jeszcze od tego ile chcą Ci płacić.
Tzn jeżeli mniej niż powiedzmy te przysłowiowe 5k na umowie o prace (czyli jakieś 6k + urlopy + chorobowe + benefity + VAT na kontrakcie) to nie nie opłaca Ci się i lepiej szukać czegoś innego.

0

ja raczej mysle o czyms 3000-3500 brutto wiem malo ale tak jak mowilem, jestem rok po studiach pracuje jako inzynier oprogramowania ale prawie nie programuje w aktualnej pracy i powiedzialem sobie dosc. chce znalezc prace jako junior java developer i sie rozwijac. dlatego mimo roku pracy nie traktuje tego jak pelnoprawne doswiadczenie w programowaniu i szukam juniorskich ofert gdzie nie wymagadaja rocznego lub wiekszego doswiadczenia. zdecydowna wiekszosc czasu po pracy poswiecam na programownie, teraz na warsztacie mam springa a jak chce cos lzejszego to html/css plus od czasu do czasu robie sobie testy na OCPJP i analizuje potem. jednak tego czasu malo mam tak naprawde tylko dwa dni w tygpo pracy plus weekendy.
I wlasnie zastanawiam sie czy nie zlozyc wypowiedzenia w aktualniej pracy (miesieczny okres) -> zakladajac najgorszy dla mnie wariant, skladam wypowiedzenie mija czas a ja nie znalazlem mimo staran pracy i powiedzmy 3-4 miesiace pozniej nadal nie mam pracy (caly czas sie rozwijam calymi dniami bo czas jest), o kase sie nie martwie mam oszczednosci i pare miesicy bez zmartwien moge przezyc,
Bardziej martwie sie ze potencjalni pracodwacy moga krzywo patrzec na goscia bez pracy przez pare miesiecy
co myslicie?

1

A może spróbuj wariantu pośredniego, czyli zmień wymiar pracy na niepełny etat. Jak wymyślisz dobrą historię to może przejdzie :) Wtedy miałbyś więcej czasu i energii na ćwiczenie po pracy.

Moim zdaniem i tak wałkowanie Javy cały dzień jest mało optymalne. Ja np wolałbym mieć więcej czasu wieczorami by sobie coś rzeźbić czy czytać, niż zwalniać się i stresować, a przy tym wałkować Javę jak oszalały całymi dniami.

0

Nigdy nie rzuca się aktualnej pracy nie mając nagranego czegoś wcześniej.

0

Gdybyś pracował za kasą czy w macu (nie żebym coś miał do tych prac, sam tak pracowałem kiedyś:P )
To bym się może i zgodził z tym, żeby rzucić. Natomiast jak w papierach masz ze jesteś inżynierem oprogramowania to na pewno to byłby zły pomysł.

Prawda jest taka, że twój przyszły pracodawca nie będzie miał pojęcia co Ty w pracy robiłeś i będzie go głownie interesowało to jak wypadniesz na rozmowie. Rozmowa kwalifikacyjna jest jak egzamin na studiach idzie się na nią i pod nią nauczyć.
Jeżeli faktycznie robisz coś po godzinach to myślę, że jak powiesz pracodawcy jak Cie spyta czemu chcesz zmienić prace w prost, że w aktualnej za mało programujesz (nie mów, że nic nie programujesz w pracy) a chciałbyś więcej, za to w domu robisz dużo to będzie ok.

Prawda jest również taka, że startując na niższe stanowisko, głownie będzie rekrutera interesowało czy jesteś kumaty a nie jakiej ty tam wiedzy nie posiadasz.

Więc, znajdź na necie czego pytają i sprawdź jak wygląda twoja wiedza w porównaniu z takimi pytaniami. Jeżeli pytania są dla Ciebie proste to próbuj, a nuż się uda. Jeżeli nie są proste to ćwicz.

Z doświadczenia powiem Ci, że ja idąc na rozmowę zawsze starałem się mieć >95% poprawnych odpowiedzi, żeby móc zdobyć jak największa kasę. Natomiast jak ja rekrutowałem i już musieliśmy kogoś wybrać to na 10 ludzi prace dostała jedna która zbliżyła się do 50%, a to naprawdę nie jest dużo.

A i nie rób tak, że jak nie widzisz w nazwie stanowiska junior to nie aplikujesz. Jest cala masa ogłoszeń która pod jednym ogłoszeniem kryje wiele poziomów (w zależności od tego jak Cie ocenia)

Polecam również rozstać się w dobrych stosunkach z aktualna firma. Bo najlepiej płacące firmy na rynku często chcą referencji 5 lat wstecz.

0

Tak z ciekawości to jak wyszukujecie oferty pracy
ja głównie wpisuje w google/linkedin/golden line junior java kraków albo wariacje tego, np: młodszy etc. i wg mnie tych ofert jest mało z czego jakieś 40% to ta sama oferta Luxofta, Azimutha etc..
Jak znam jakieś firmy typu Motorola etc to sprawdzam po ich stronach ale takich firm mało znam.
Wspominaliści o outsourcingu da się to jakoś inaczej wyszukiwać czy raczej moje poszukiwania są wyczerpujące

0

Może źle się wyraziłem, tam gdzie pisałem o google to przecież przekierowuje mnie na strony portali pracy przeróżnych, i niezależnie jaki to porata to sytuacja wygląda tak jak opisałem

0

Jeszcze mozna isc na jakas konferencje (zarowno platne jak np. Geecon jak i darmowe typu Oracle Day, VMware costam itd.), dni kariery i inne takie. Wtedy okazuje sie ze firm potrzebujacych ludzi jest cale multum na rynku. Warunek to musza byc osoba ktore cokolwiek potrafia i nawet jesli maja braki w wiedzy to beda w stanie szybko w pracy nadrobic.
Kolejna rzecz to profil na Golden line, ale tutaj to chyba dobrze dziala dopiero jak masz sie czym pochwalic.

0

@AztecKRK

  1. Wiele firm rekrutuje jednym ogłoszeniem dziesiątki programistów. Jak potrzebujesz np. 30 czy 40 osób o podobnym profilu to nie piszesz 30 ogłoszeń...
  2. Outsourcerzy w szczególności trafiają do punktu wyżej - taki Luxsoft pewnie szuka ~100 osób o podobnym profilu jednym ogłoszeniem.
  3. Nie do końca rozumiem na cóż ci potrzebne dużo ofert. Wybierasz firmę w której chcesz pracować. Aplikujesz i voila. Potrzebne ci tylko jedno ogłoszenie...
0
AztecKRK napisał(a):

Tak z ciekawości to jak wyszukujecie oferty pracy

Praca

Poza tym ciągle jakieś oferty dostaję na skrzynkę odbiorczą w Goldenline.

0

A powie mi ktos dlaczego w wymaganiach o praktyke pojawia sie ze trzeba byc studentem ostatniego roku ? U mnie na uczelni praktyka jest obowiazkowa po trzecim roku.

0

@Qwartz nie trzeba, ale zwiększa to prawdopodobieństwo że będziesz umiał cokolwiek ;] Są ludzie którzy na ostatnim roku studiów są tech leadami, a są też tacy którzy mają magistra i mają problem z hello worldem ;]

0
Qwartz napisał(a):

A powie mi ktos dlaczego w wymaganiach o praktyke pojawia sie ze trzeba byc studentem ostatniego roku ? U mnie na uczelni praktyka jest obowiazkowa po trzecim roku.

Bo studneci ostatniego roku zazwyczaj mają mniej zajęć na uczelni, więc więcej czasu na pracę.

0

Żeby nie tworzyć nowego tematu. Ostatnio byłem na rozmowie kwalifikacyjnej. Poszła fajnie wydawali się bardzo zainteresowani nawet już zaczynali mówić o grafiku. Ale dostałem potem informację, że nie mogą podjąć decyzji o zatrudnieniu bo czekają na akcepetację budżetu na 2014. Czy to możliwe, żeby w lutym nie był ustalony jeszcze budżet? Czy to tylko ściema na "goodbye"? A jeśli to prawda to przypominać się czy czekać na ich info?

0

Hmmm, w mojej firmie ustala się budżet kwartalnie.
Przypomnieć (grzecznie) nie zaszkodzi imho.

0

Jest możliwe. Zauważ że pity i rozliczenia podatkowe są chyba do końca marca ;)

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1