Witajcie mam dość dziwny dylemat.
Składałem papiery do dwóch firm.
W obu są zadowoleni - z rozmowy kwalifikacyjnej.
Jedna firma ma strukturę korporacji i nie przewidują zakończenia rekrutacji przed czasem.
Druga natomiast to taka sobie firma.
I teraz tak firma nr 2 malutka chce mnie przyjąć.
Natomiast firma typu corpo poza wstępnym wyrażeniem chęci /zadaniem mi technologii do obejrzenia i oprowadzeniu po firmie/
na razie nie daje znaku życia.
Idę do pracy więc do tej mniejszej firmy bo mnie chcą i mam odpowiedź od razu.
Ale z kolei w większej firmie miałbym szkolenia itd.
I tu pojawia się pytanie - jeśli firma typu corpo odezwie się a ja już będę pracował to na hura się raczej nie zwolnie.
Ale chciałbym tam kiedyś pracować więc jeśli im odmówię przyjścia gdyby się odezwali to czy mam szansę zostać przyjętym w przyszłości czy raczej podejdą do tego tak:
Pan u nas raz już papiery składał zaprosiliśmy pana a pan nie chciał a więc CV w kosz:D
Czy raczej zrozumieją że dostałem kiedyś propozycję więc skorzystałem a później składam ponownie (wiem to czysta teoria) :D
Specem nie jestem a więc raczej na mnie polować nie bedą. Gdyby było inaczej nie bałbym się odmawiać:)
Z kolei jak odmówię małej firmie w trakcie pracy a pójdę do corpo z którego moga mie wywalić to zostane bez roboty ;P