Zarobki programista .net - 1 rok doświaczenia | Warszawa

0

Witajcie

W mojej obecnej firmie (stosunkowo mała firma) pracuje już rok (rok na samej umowie + wcześniej staż). Zajmuje się kodzeniem w .net - webformsy i MVC - pracuje zdalnie w domu, czasami zdarzy się w biurze (ale zdecydowanie częściej w domu).

Tutaj moje pytanie, z racji że po prostu nie mam kogo zapytać o to.

  1. Ile taki programista powinien zarabiać po roku?
  2. Czy powinna być jakaś strategia podwyżek? Ile taki programista powinien docelowo zarabiać za np. 2 lata?

Większość moich znajomych zaczęła pracować, ale w korpo - więc domyślam się że ich informacje o płacach nie będą wymierne dla pracownika mniejszej firmy outsorcingowej, którego obowiązki są zupełnie inne niż w korpo.

I pytanie na sam koniec. Czy lepiej jest pracować w korporacji, gdzie mam jasno powiedziane co mam robić - ktoś projektuje, ktoś testuje, ktoś kodzi, ktoś nicnierobi, a wszyscy babramy w tym samym kodzie - czy lepiej jest pracować w mniejszej firmie, gdzie jednocześnie sam projektuje (na poziomie wyższym, wybór technologii, środowiska itp oraz na poziomie niższym - struktura baz danych, klas, obiektów itp), dodatkowo koduje sam, również sam testuje oraz wdrażam na serwer docelowy. A może moje wyobrażenie pracy w korporacji mija się z prawdą?

Chodzi mi tutaj przede wszystkim o rozwój zawodowy. Co jest lepsze z punktu widzenia dalszej kariery?
Domyślam się że projekty realizowane w korpo są dużo większe niż w te realizowane w mniejszych firmach, stąd musi być rozdzielenie zadań projektowych oraz developerskich. Dodatkowo, to jasne że w takich przypadkach nad projektem pracuje kilka osób, a nie jedna - w porywach dwie. Ale w mniejszych firmach sam jestem sobie sterem, żeglarzem, okrętem a dodatkowo mam duży wpływ na model biznesowy większości projektów (które sam potem realizuje).

Z góry dziękuje za odpowiedzi i rozjaśnienie niektórych kwestii.

1
WŻG napisał(a):

Tutaj moje pytanie, z racji że po prostu nie mam kogo zapytać o to.

  1. Ile taki programista powinien zarabiać po roku?
  2. Czy powinna być jakaś strategia podwyżek? Ile taki programista powinien docelowo zarabiać za np. 2 lata?

Raczej nie ma czegoś takiego jak strategia podwyżek w firmach. Nikt Ci nic nie da, dopóki sam nie poprosisz. A i tak większość znanych mi osób twierdzi, że łatwiej dostać podwyżkę przy zmianie pracy niż u obecnego pracodawcy.

I pytanie na sam koniec. Czy lepiej jest pracować w korporacji, gdzie mam jasno powiedziane co mam robić - ktoś projektuje, ktoś testuje, ktoś kodzi, ktoś nicnierobi, a wszyscy babramy w tym samym kodzie - czy lepiej jest pracować w mniejszej firmie, gdzie jednocześnie sam projektuje (na poziomie wyższym, wybór technologii, środowiska itp oraz na poziomie niższym - struktura baz danych, klas, obiektów itp), dodatkowo koduje sam, również sam testuje oraz wdrażam na serwer docelowy. A może moje wyobrażenie pracy w korporacji mija się z prawdą?

Zespoły projektowe z podziałem na role istnieją także w mniejszych firmach, nie tylko w korporacjach.

Ale w mniejszych firmach sam jestem sobie sterem, żeglarzem, okrętem a dodatkowo mam duży wpływ na model biznesowy większości projektów (które sam potem realizuje).

I nie masz od kogo się uczyć, z kim wymienić wiedzy. Nie tworzysz też dużych projektów, a w małych nie poznasz różnych aspektów związanych np. z rozproszoną architekturą czy wydajnością. Pracując w zespole nauczyć się jak tworzyć większe systemy.
Ale z drugiej strony i co ważniejsze, możesz się też nauczyć jak ich nie tworzyć, np. gdy architekt jest idiotą, a koledzy klepią syfiasty kod.

Myślę, że dla rozwoju dobrze popracować i samodzielnie, i w zespole.

0

@somekind, dzięki za odpowiedź.

Raczej nie ma czegoś takiego jak strategia podwyżek w firmach. Nikt Ci nic nie da, dopóki sam nie poprosisz. A i tak większość znanych mi osób twierdzi, że łatwiej dostać podwyżkę przy zmianie pracy niż u obecnego pracodawcy.

Rozumiem, a orientacyjnie - ile powinienem poprosić na chwilę obecną?

Zespoły projektowe z podziałem na role istnieją także w mniejszych firmach, nie tylko w korporacjach.

Tak, wiem - u nas też to jest w jakimś stopniu (czasami ktoś zaprojektuje wygląd plus ogólne zasady działania). Ale nie są to sztywne ramy, raczej ogólne wytyczne- np. klient może podać dane struktury firmy, następnie przejdzie do podstrony, gdzie będzie mógł ocenić losowo wybrane działy w swojej firmie i wygenerować raport z ocen innych menedżerów. Poza takimi rzeczami, całą resztą zajmuje się sam - informacje jakie pola mają być, jakie dane, co ma być przetwarzane, zbieram i zapisuje na podstawie spotkań w firmie z klientami.

I nie masz od kogo się uczyć, z kim wymienić wiedzy.

Zapomniałem dodać - oprócz mnie, w firmie jest drugi programista. Dużo bardziej doświadczony (ponad 5 lat doświadczenia), dużo bardziej obyty (realizacje projektów w różnych technologiach). Obecnie nie zajmuje się stricte web'em i .netem, ale zawsze mogę poprosić go o radę albo o ocenę tego rozwiązania (co też często robię, aby upewnić się że nie robię czegoś na około, albo czy moje rozwiązanie jest wystarczająco "pretty" :) ). Sam mnie uczył na początku, zanim przeszedłem do samodzielnej pracy.

Ale z drugiej strony i co ważniejsze, możesz się też nauczyć jak ich nie tworzyć, np. gdy architekt jest idiotą, a koledzy klepią syfiasty kod.

No właśnie. Na studiach często miałem i mam możliwość pisania projektów w grupach i krew mnie zalewa gdy nagle kilka osób próbuje robić wszystko po swojemu, albo narzucała złe rozwiązania, o których wiedziałem od początku że są złe :P więcej wtedy jest nerwów niż przyjemności z kodzenia.

0

Pójdź na rozmowę kwalifikacyjną do innej firmy i powiedz tam stawkę jaką chciałbyś zarabiać (najlepiej sporo większą, dla 200zł nie opłaca się zmieniać pracy). Jeżeli będą chcieli Ciebie zatrudnić, wtedy idziesz do obecnego pracodawcy i mówisz o ofercie jaką dostałeś, wtedy sami zaproponują Ci podwyżkę, a jeżeli nie to po prostu zmieniasz pracę.

Stawka to kwestia indywidualna i nie masz co patrzeć na kolegów czy ludzi z forum, jeden po roku programowania może zarabiać 2k a inny 5k, wszystko zależy od umiejętności.

0
WŻG napisał(a):

Rozumiem, a orientacyjnie - ile powinienem poprosić na chwilę obecną?

To zależy od tego, ile zarabiasz obecnie, i o ile jesteś lepszy niż byłeś na początku.

Tak, wiem - u nas też to jest w jakimś stopniu (czasami ktoś zaprojektuje wygląd plus ogólne zasady działania). Ale nie są to sztywne ramy, raczej ogólne wytyczne- np. klient może podać dane struktury firmy, następnie przejdzie do podstrony, gdzie będzie mógł ocenić losowo wybrane działy w swojej firmie i wygenerować raport z ocen innych menedżerów. Poza takimi rzeczami, całą resztą zajmuje się sam - informacje jakie pola mają być, jakie dane, co ma być przetwarzane, zbieram i zapisuje na podstawie spotkań w firmie z klientami.

Trochę się nie zrozumieliśmy...
To może na przykładzie - ja np. nie pracuję w korporacji, ale w małej firmie, w czterdziestoosobowym zespole. Mamy analityków, programistów, testerów, architekta - w miarę ścisły podział ról.

Zapomniałem dodać - oprócz mnie, w firmie jest drugi programista.

Zawsze coś, ale im więcej ciekawych ludzi, z którymi można wymieniać wiedzę i doświadczenie, tym lepiej.

No właśnie. Na studiach często miałem i mam możliwość pisania projektów w grupach i krew mnie zalewa gdy nagle kilka osób próbuje robić wszystko po swojemu, albo narzucała złe rozwiązania, o których wiedziałem od początku że są złe :P więcej wtedy jest nerwów niż przyjemności z kodzenia.

Dlatego projekty grupowe najlepiej robić samemu. ;)

0

To zależy od tego, ile zarabiasz obecnie, i o ile jesteś lepszy niż byłeś na początku.

3600 zł brutto na pełen etat obecnie. Patrząc z perspektywy czasu, to wydaje mi się że jestem duuużo lepszy niż na początku (wiadomo, subiektywne odczucie, ale widzę to po moich starych realizacjach, a obecnych).

Stawka to kwestia indywidualna i nie masz co patrzeć na kolegów czy ludzi z forum, jeden po roku programowania może zarabiać 2k a inny 5k, wszystko zależy od umiejętności.

Tak, wiem - ale chodzi mi raczej o złapanie jakiś ram pieniężnych, przykładów jak jest w innych firmach itp.

0

To napisz jeszcze gdzie to jest ;] Bo stawka w warszawie jest wyższa niż w jakiejś wsi na wschodzie ;)

Mnie się wydaje że to niska stawka jak dla kogoś po studiach, z rokiem doświadczenia i w warszawie. Z drugiej strony nie wiem jak to dokładnie wygląda w małych firmach. W korpo mógłbyś spokojnie ~5k wyciągnąć.

0

@Shalom

Mnie się wydaje że to niska stawka jak dla kogoś ** po studiach**, z rokiem doświadczenia i w warszawie. Z drugiej strony nie wiem jak to dokładnie wygląda w małych firmach. W korpo mógłbyś spokojnie ~5k wyciągnąć.

Obecnie jestem na 3 roku studiów, jeżeli to coś zmienia.

0

Zmienia dość sporo bo w takim razie stawka wydaje mi się ok, przynajmniej na krakowskie realia byłaby ok.

0

Rozumiem. A plus minus, kiedy powinienem zgłosić się po następną podwyżkę? Jaką powinna mieć wysokość? Czy może dopiero po skończeniu studiów?
Pytam czysto hipotetycznie, żeby złapać jakąś orientację w tym temacie.

Pzdr

0

zależy od dynamiki rozwoju firmy, jeśli widzisz że przyjmujecie np. nowe osoby, rośnie liczba zleceń - idź po podwyżkę
zależy czy przybywa ci obowiązków, jeśli widzisz, że robisz coraz więcej lub coraz bardziej odpowiedzialne zadania idź po podwyżkę.
Najlepiej iść w okresie w którym jest ustalany budżet na kolejny rok/kwartał ;). Zawołaj 25% najwyżej ci nie dadzą.

0

masz 3,6k brutto w Warszawie, po roku czasu pracy ?

to jest umowa o prace, czy o zlecenie ?

0

Zlecenie

0

Moim zdaniem powinieneś iść po podwyżkę albo zmieniać robotę. Tak jak mówi kolega, wołaj 25% (conajmniej). Na rynku spokojnie znajdziesz firmy, niekoniecznie korpo, gdzie dostaniesz więcej. W 2010 zaczynałem pracę jako .NET dev i dostałem 4k brutto (podobna sytuacja: 1sza praca jako developer, w Warszawie, student, umowa zlecenie). Po roku dostałem sporą podwyżkę.

0

foo, możesz napisać jaki był zakres Twoich obowiązków? 4k brutto to dosyć sporo.

0

Żeby nie otwierać nowego wątku.
Chciałbym zasięgnąć porady odnośnie stawek programisty .NET w Warszawie.

We wrześniu obroniłem inżyniera a od 1,5 roku pracuje jako Junior-Developer C# MVC, rozwijanie istniejących projektów, implementacja nowych. Do tej pory zarabiałem 2,5k netto. (Umowa o dzieło)
Teraz zaproponowano mi przejście na Developera + 4k Netto. (Umowa B2B).
Czy taka stawka w Warszawie jest w porządku?

0

4k netto na B2B to jest poniżej 3k do ręki, więc wydaje się trochę mało. No, ale to wszystko zależy od umiejętności i wydajności.

0

Twoja poprzednia stawka była trochę niska, ale przecież teraz dali ci 60% (!) podwyżki... ;]

0

4k netto ale na umowie o pracę byłoby OK

0

Co do wydajności wydaje mi się że jest chyba niezła.
Mimo że pracowałem na niepełny etat (studia dzienne), to dostawałem 3 innych juniorów pod siebie i cały projekt do zrealizowania.

@somekind sprawdziłem co oznacza B2B i niestety wychodzi na to że użyłem tego określenia błędnie. (chodzi o umowę gdzie masz najniższą umowę o pracę a reszta to umowa o dzieło).

0

Nie baw się w takie rzeczy, firma jest niepowazna. Z takim doswiadczeniem bez problemu cos znajdziesz za te 4 netto na umowę o pracę z bonusami.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1