Witam! Jest tu ktoś z Lublina lub okolic?:> Może znacie jakąś firmę, która przyjmie na praktyki/staż sieciowca?
0
0
Kurcze, serio nic nie ma w tym Lublinie? Kolega mi polecił Orange, ale nie wiem, czy mają jakąś filię związaną strice z siaciami w Lublinie. Naprawdę nie ma tu nikogo z tych okolic?
0
www.pracuj.pl => szukasz pracodawcy z okolic (nie firmy outsourcing'owe) => piszesz CV => wysyłasz gdzie się tylko da.
0
@niezdecydowany: ok, będę szukał. Swoją drogą wysłałem maila na [email protected] i dostałem [email protected] ... Warto próbować jeszcze? :/
0
Bo żeby nie dostać demona jako zwrot meila to jako temat musisz wrzucić numer referencyjny oferty :) To są te bezlitosne korporacje. Ja osobiście poszukał bym jakiegoś HR'owca na goldenline z Orange i do niego napisał i się poradził.
0
Napisałem do jakiejś Pani z HR Orange na GoldenLine jednak do tej pory cisza ... Ciężko jednak znaleźć coś w sieciach w mojej okolicy
0
@niezdecydowany: w sumie masz rację ;) dopiero pomyślałem o tym, jak dodałem wiadomość na 4p :P tylko, że GoldenLine ma limit wiadomości prywatnych/m-c i mogłem wysłać tylko 2, poszukam czegoś jeszcze, dzięki za zainteresowanie :)
0
Co konkretnie umiesz?
Postawisz squida, vpn, ssh, ftp, repo gita, lub jakiś serwer baz danych na linuksie?
Znasz jakiś język skryptowy ala python/perl/php lub jesteś obcykany w bash/dash/zsh?
0
Yyyy??? szczerze to te servery umie postawić i skonfigurować każdy kto nie jest lewy ja osobiście wiele z nich sam stawiałem u siebie na serverze i nadal działają; squid,ftp,prtintserver,ssh,apache,routing (iptables) a i przymierzałem się do kompilacji własnego linuxa żeby mniej zajmował, Dla mnie linuxiaż musi znać na pewno właśnie język skryptowy, a może i C/C++ do małych programików. Teraz na sieciowca to lepiej jakieś CISCO, Red Hat, inaczej jest ciężko. Tu trzeba popisać się często papierkiem a nie umiejętnościami. Co z tego że napiszesz w cv że umiesz postawić taki i taki server? Jak za chwile on padnie albo zacznie lecieć sryliard błędów. Na praktyki to całuj rączki że cię ktoś weźmie na pomocnika tu każde doświadczenie w serverowni jest na wage złota i to pamiętaj! Doświadczenie, Papierki i oceny (pisemne) pracy z praktyk lub poprzednich staży - to jest tu cenne; Jak nie, to tylko po znajomości możesz dostać robote. Przez boom na Informatyke i produkcje lipnych informatyków własnie sieciowcy ucierpieli najbardziej bo był to najłatwiejszy kierunek na studiach to wszyscy to brali ; Musisz kreować się na fachowca danej dziedziny nie na ogólniaka; Dajmy na to że w robocie robisz wszystko co ci każą a w chacie ciężko ćwiczysz klastry serverowe, vmwarowe farmy lub tym podobne. To cięższe jak programowanie. Nie poddawaj się bo wielu specjalistów od sieci uciekło z tego kraju i jest w pewnych dziedzinach zapotrzebowanie.
0
init0 napisał(a):
To cięższe jak programowanie.
Jak to zmierzyłeś?
0
Jak ktoś szuka pracy do dobrze napisać więcej niż "sieciowiec" bo to nic konkretnego nie znaczy i nie wiadomo, czy akurat zna się kogoś z firmy która takiego pracownika szuka.
Inaczej ujmując, napisz co konkretnie umiesz i w czym się czujesz mocny i dopiero wtedy można Ci będzie odpisać coś konkretnego.