Interesują mnie wszelkie informacje na temat pracy na niepełnym etacie w IT. Duże/małe szanse? Warto/nie warto? Od czego to zależy? itp...
Wszystko zależy od tego ile chcesz zarabiać i jakie masz umiejętności. Szanse, czy warto? Wszystko zależy od Ciebie. Jak masz duże umiejętności, to i masz duże szanse trafienia na zlecenia dobrze płatne, pochłaniające niewiele czasu. W takim wypadku bardzo łatwo pracować na niepełny etat ;)
Jestem gotów na spore ustępstwa finansowe, to nie jest dla mnie priorytet. Na chwilę obecną jestem słaby, ale pytanie dotyczy średnich pracowników, którym mam nadzieję się kiedyś stać.
To najlepiej zacznij od pełnego etatu. Jak szybko się uczysz i jesteś otwarty na nowe rzeczy, to możesz szybko poczynić postępy i zapracujesz sobie na to, by przejść na niepełny etat ;)
Nie slyszalem nigdy zeby byl z tym jakis problem. Firmy w IT czesto zatrudniaja studentow a ci ze wzgledu na zajecia nie sa w stanie pracowac na pelen etat.
Mysle, ze dopoki bedzie to jakas rozsadna czesc etatu czyli nie np 1/3 tylko powiedzmy przynajmniej 1/2 lub 3/5 to pracodawcy nie powinni robic problemow. Pozostaje tylko kwestia czy dla Ciebie bedzie to satysfakcjonujace pod wzgledem finansowym itd.
Czy cięcia finansowe są adekwatne do cięć czasu pracy?
@Bobby95 tak, zwykle płacą ci za tyle ile siedzisz ;]
Raczej nie ma szans pracowac na mniej niż 1/2 albo 3/5 etatu. Ale spokojnie da się pracować w takim wymiarze.
Dzięki za pomoc.
Sam sobie przyznaję odznakę złotego szpadla, ale skoro był już taki sam temat, to podbiję.
Które firmy pozwalają na pracę w 100% zdalną w niepełnym wymiarze godzin? Interesują mnie 4 dni w tygodniu. Myślałem, że nie będzie problemu przy b2b, ale zderzyłem się ze ścianą - kontraktorzy tylko na 100%, niepełne etaty są "dla studentów przez max dwa lata".
Do tego kontraktornie wrzucają limity nieobecności w umowy, więc nawet zobowiązanie się do 100%, a potem branie jednego dnia tygodniowo wolnego mnie nie urządza
Pętliczek napisał(a):
Które firmy pozwalają na pracę w 100% zdalną w niepełnym wymiarze godzin? Interesują mnie 4 dni w tygodniu. Myślałem, że nie będzie problemu przy b2b, ale zderzyłem się ze ścianą - kontraktorzy tylko na 100%, niepełne etaty są "dla studentów przez max dwa lata".
Próbuj normalnie, jak na cały etat. W momencie rozmowy technicznej z docelowym klientem, po tym jak już dobrze Ci pójdzie, zapytaj o taką możliwość. Jak będziesz się o to pytał kontraktorni, to 100% odpowie "nie". Jak najpierw dogadasz z klientem, to kontraktorni różnicy to już robić nie będzie.
Zatrudnij się na 8h w korpo i pracuj 4h. I tak więcej w praktyce się nie pracuje tylko robi inne rzeczy naokoło.
Ostatnio wśród ofert pracy widziałem tylko jedno ogłoszenie na pół etatu. To jest praktycznie niespotykane niestety.
Co według was musiałoby się stać, żeby wróciły w branży dawne warunki takie jak możliwość wybierania wymiaru czasu jak i samych godzin pracy, brak codziennych kontroli wydajności ("daily scrum") itd.?
Spadek PKB? Jakieś embarga eliminujące zachodni kapitał z branży? Coś innego?
Trochę pozostałości po dawnej kulturze (mniej pieniędzy ale większa elastyczność i patrzenie bardziej na efekt niż czas) dalej jest w niektórych małych firmach zajmujących się PHP, ale sam PHP nie jest za dobry technicznie i teraz jeszcze traci na popularności.
Już nie wrócą nigdy, bo firmy doskonale wiedzą, że trzeba wyciskać ludzi jak cytrynę mając gdzieś ich psychike.
@valdemar: takie czasy moga też nie wrócić z innego powodu- nagle się okaże, że armia scrum masterów, PM-ów itp. jest zbędna. Sam odszedłem z firmy, gdzie było daily, weekly i 5 innych calli. Management myślał, że tak się da kontrolować ludzi i zwiększyć produktywność. A okazało się, że wszystko poleciało na łeb na szyję- ludzie odeszli, produktywność spadła, bo ludzie zamiast pracować biegali z daily na coś tam, potem znów coś i pół dnia zleciało.
@Pętliczek możesz powiedzieć skąd taka potrzeba? Może ktoś znajdzie jakieś kreatywne rozwiązanie.
Zatrudnij się, a po jakimś czasie negocjuj - najpierw na 3 miesiące, wykaż się, a potem zostanie na stałe. Jeśli chcesz zwiększyć szanse i nie masz blokad etycznych to podeprzyj się względami zdrowotnymi (rehabilitacja po chorobie/wypadku w ten jeden dzien w tygodniu itp)
IMHO jesli szukamy z przyzwoita kase i nie chodzi o klepanie webowki to jest ciezko. W sumie to ze tak ciezko o cos w niepelnym wymiarze godzin to jedna z najbardziej zrypanych rzeczy w branzy.