Spełniłem marzenie... a może nie do końca

Pracuje w korporacji, w ktorej od zawsze chcialem pracowac.
Mam fajna pensje, benefity i ciekawe warunki pracy...

Problem tylko w tym, że moja praca to bardziej support, adminstracja narzedziami, niż programowanie...
Poczatkowo w tej pracy sporo programowalem, a teraz praktycznie juz nic.
Boje sie, ze przestane byc atrakcyjny jako programista (i tak jako typowy programista nie mam wielkiego doswiadczenia)

Co byscie robili na moim miejscu ? Ile czasu zostalibyscie w takim miejscu jak ja teraz (zanim zmienicie zespol) ?

Zmieniaj od razu. Na co niby chcesz czekać? o_O

Niektórzy mówią, że klepie się kod na początku, potem lepiej jest właśnie klepać coraz mniej - do tej 60. pisać kod może być ciężko. Choć jak masz powiedzmy 25 lat to jeszcze może trochę wcześnie na myślenie o takich rzeczach. Osobiście bym pewnie jednak nie narzekał, jak dzień w dzień klepię kod - to czasem się odechciewa trochę (chyba, że to dlatego, że na badziewnym kodzie pracuję).

Zmieniaj pracę, skoro chcesz programować a tego nie robisz, to nad czym się zastanawiasz?
To tak jakby kierowca formuły1 zastanawiał się nad tym, czy porzucić pracę kierowcy tira.

Mam mniej niż 25 lat, jeszcze studiuje.
Mam powiedzmy okolo 7 miesiecy doswiadczenia w programowaniu (powiedzmy tak jak robi sie to komercyjnie)
Szczerze, sam nie wiem, czy chcialbym programowac, zawsze nie widzialem innej mozliwosci, a teraz to nie wiem.

Tu też mam nadzieje, że bede mial okazje cos pisac, chco od prawie dwoch meisiecy nie wlaczylem IDE, zobaczymy jak sie rozwinei sytuacja