Dofinansowanie na otwarcie działalności - sugestie nt. formularza zgłoszeniowego

0

Zamierzam otworzyć własną działalność i interesuje mnie dofinansowanie z Urzędu Pracy na otwarcie takowej. Nie jest to "zwykłe" dofinansowanie, bo jest to trochę inny projekt od tego zwykle organizowanego przez Urząd Pracy, m.in. warunek jest mieć mniej niż 25 lat, na co się łapię. Formularz z tego co widzę wygląda tak samo jak zawsze, ale pewnie może być ciut inaczej oceniany. Miłoby było, gdyby odezwał się tu ktoś, kto takie dofinansowanie otrzymał, ale każda sugestia będzie pomocna. Chcę po prostu zostać jak najlepiej oceniony.

Krótko o planowanej firmie: jako działalność jednoosobowa chcę tworzyć webaplikacje, strony www, a w przyszłości może zmienić firmę na spółkę, bądź rozliczać się firma-firma i rozszerzyć ofertę na aplikacje mobilne. Stanowi to pewien problem, czy zostanę dobrze odebrany przez osobę oceniającą zgłoszenia, gdyż nie jestem typowym człowiekiem, który rozpoczyna typową firmę - cała moja działalność może odbywać się przecież bez kontaktu z klientem, nie potrzebuję żadnych biur, magazynów ani surowców przerabianych na produkty. Wiadomo. I jeszcze jeden fakt, o którym nie wiem czy wspominać - mam firmę, która jest zainteresowana moją pracą, a która lubi się po prostu rozliczać firma-firma, stąd też głównie pomysł na działalność (choć tą planowałem od jakiegoś czasu, a to taki dodatkowy "kop", żeby z tym ruszyć).

Przy charakterystyce działalności - czy wspominać o przyszłościowym planie rozszerzenia oferty o inne usługi?

Miejsce prowadzenia zamierzonej działalności
Tu pierwszy problem. Tak naprawdę mogę prowadzić działalność w całym kraju, klientów i tak głównie będę pozyskiwał przez internet. Z drugiej strony - jest to dofinansowanie na działalność dla mieszkańców powiatu. Gdzieś wyczytałem, że prowadzenie działalności w okolicy może być lepiej punktowane. Z drugiej strony nie wpiszę tylko mojego powiatu, bo to zadupie trochę, powiat to też mały teren jednak, pracę umówioną mam już poza powiatem, a tak naprawdę nic nie stoi na przeszkodzie, żebym sprzedawał swoje usługi ludziom z drugiego końca polski. Nie wiem, czy to będzie weryfikowane potem.
Opcje: powiat (raczej odpada)/województwo (brzmi lepiej)/cała polska, a w szczególności województwo (chyba najlepiej)

Charakterystyka otoczenia konkurencyjnego (lokalizacja, pozycja na rynku, jakość i cena oferowanych produktów, usług itp.)
Drugi punkt, który mnie zastanawia. Mam przeglądnąć wszystkie firmy z województwa, wypatrzeć za ile sprzedają (a strony to chyba wszyscy sprzedają na indywidualną wycenę - wiadomo)? Braknie miejsca i kiepko jeżeli chodzi o możliwości.
Faktycznie czegoś szukać, czy napisać, że ze względu na rodzaj działalności wycena produktów konkurencji jest nie do zrealizowania? Źle to brzmi z perspektywy osoby oceniającej formularz - tak myślę.

Jak P. zamierza reklamować swoją działalność (np. ogłoszenia w prasie, ulotki itp.)
Kolejne trudne pytanie, no bo właśnie. Reklama w internecie mi wystarczy, rozdawanie ulotek, że robię strony, czy ogłoszenia do gazet są wyrzuconymi w błoto pieniędzmi, ale nie wiem czy Pani w urzędzie nie ucieszy właśnie taka odpowiedź. I znowu nie wiem czy ktoś to będzie kontrolował jakoś.

Posiadane kwalifikacje, uprawnienia i umiejętności niezbędne do prowadzenia działalności gospodarczej, w tym okresy prowadzenia działalności gospodarczej
Czy sądzicie, że chodzi tutaj o umiejętności tylko i wyłącznie związane z prowadzeniem działalności/firmy (szczególnie ze względu na pytania o okresy prowadzenia działalności wcześniej), czy to, że ogarniam programowanie i mam certyfikat ECDL-A (ta, "przydatny" papier :D, ale brzmi mądrze) z uczelni?
Dodam, że pytanie o branże/zawody w których pracowałem, w tym nieudokumentowane - jest później.

Działania podjęte w związku z planowaną działalnością gospodarczą
pozyskanie lokalu
uzyskanie niezbędnych uzgodnień i pozwoleń (proszę wymienić)
odbyte kursy, szkolenia
konsultacje i doradztwo
zakup maszyn i urządzeń
zakup towarów handlowych
zakup surowców i materiałów
listy intencyjne
umowy
wstępne uzgodnienia z dostawcami i odbiorcami
zgromadzone środki finansowe (proszę podać kwotę)

Lokal - chcę wpisać własny dom (rodzinny). Tylko, że tak naprawdę nie jest on na mnie, tylko na któregoś rodzica - ale jestem tu zameldowany. Ale nie będę faktycznie tu siedział i działalności prowadził. Przejdzie?

Kursy, szkolenia - czy w to wliczyć szkołę wyższą, tak po prostu?

Zakup maszyn - starego laptopa nie liczę, bo się już nie nadaje (a za dofinanoswanie chcę kupić nowego + oprogramowanie + telefon [na starą nokię z symbianem appek nie ma co robić ;P]), ale chętnie wpiszę tam tablet, mam też (ale to już nie pasuje do maszyn, ale jest temu najbliższe) licencje (personalne, ale mogę ich używać w firmie - tylko ja) na w zasadzie całe oprogramowanie (oprócz pakietu Adobe, który chcę zakupić za dofinansowanie), które będzie mi potrzebne (szczególnie, że to jednoosobowa działalność)

Wstępne uzgodnienia - mam z "odbiorcami", ale usług, nie towarów - czyli ww. firma, która jest zainteresowana moją pracą dla nich.

Środki finansowe - nieduże oszczędności mam, ale warto się przyznawać, że mam [po co mi wtedy dofinansowanie - choć w sumie one jest 4x większe niż mam teraz na koncie]. Wiem, że za jakiś czas chcę je na cośtam przeznaczyć, więc nie wiem czy pisać cokolwiek. Ale znowu wpisać zero - głupio.

I ostatnia rzecz, która mnie zastanawia:
**Wnioskodawca zobowiązany jest złożyć zabezpieczenie zwrotu dofinansowania w jednej
z następujących form:

  1. poręczenie cywilne,
  2. weksel z poręczeniem wekslowym (aval),
  3. gwarancja bankowa,
  4. zastaw na prawach lub rzeczach,
  5. blokada środków zgromadzonych na rachunku bankowym,
  6. akt notarialny o poddaniu się egzekucji przez dłużnika**
    1,2,3 raczej odpadają
    4 - z wszystkiego co posiadam nie uzbiera się pewnie kwota dofinansowania ;P wliczając samochód, ale samochodów podobno nie lubią brać jako zastaw. tu mogę coś kombinować z rodzicami, bo oni mają np. dom [aczkolwiek całego domu nie oddam za tę paręnaście tysięcy]
    5 - nie mam tyle na koncie. nie wiem czy nie najrozsądniejszym wyjściem byłoby tyle szybko skądś zebrać [choć nie wiem, czy się uda]
    6 - brzmi groźnie, ale chyba najłatwiej zorganizować. warto?

Za każdą pomoc będę wdzięczny, wiem, że post długi..

0

Że tak powiem być może będę miał ten sam problem z tym roku, więc będę monitorować. Kto wie coś niech pisze.

1

4 - z wszystkiego co posiadam nie uzbiera się pewnie kwota dofinansowania ;P wliczając samochód, ale samochodów podobno nie lubią brać jako zastaw. tu mogę coś kombinować z rodzicami, bo oni mają np. dom [aczkolwiek całego domu nie oddam za tę paręnaście tysięcy]

Oczywiście, że nie oddasz całego domu... Dług się wpisuje na hipotekę i w razie sprzedaży domu potrąca się tę kwotę. Reszta idzie do właściciela. W twojej gestii pozostaje, by nie dopuścić do egzekucji (czyli grzecznie samemu zapłacić).
Ale nie przejdzie ci absolutnie poręczenie w formie hipoteki, która jest cudza. Jakbyś ty miał nieruchomość, to fajnie, ale nie możesz cudzą poręczać.

A dlaczego 1 i 2 odpadają? To najprostsze formy zabezpieczenia, gdy nie masz majątku.

6 jest chyba mniej groźne niż weksel. Jednak ja bym się skłaniała ku wekslowi, bo to jest jasno i bardzo dokładnie opisane w prawie, a akt notarialny to zależy od tego co się w nim konkretnie wpisze. Wszystkie te formy zabezpieczenia są groźne tylko w momencie gdy będziesz zmuszony zwrócić dofinansowanie. Oni i tak wolą gotówkę, więc gdyby co, wpłacasz kasiorę z własnej nieprzymuszonej woli i nie masz problemów. No chyba że nie masz kasiory albo nie masz ochoty jej oddawać.

Co do pozostałych rzeczy to się wypowiem, ale tylko na zasadzie, że mi się wydaje.

Miejsce prowadzenia zamierzonej działalności - to jest adres, pod którym będziesz miał zarejestrowaną działalność, a nie obszar twojego działania.

Mam przeglądnąć wszystkie firmy z województwa, wypatrzeć za ile sprzedają (a strony to chyba wszyscy sprzedają na indywidualną wycenę - wiadomo)? Braknie miejsca i kiepko jeżeli chodzi o możliwości.

Wręcz powinieneś, skoro chcesz się w to poważnie bawić. Wiele firm udostępnia cenniki, jak nie udostępniają, to zwróć się z zapytaniem ofertowym. Bez sensu byś wysyłał do wszystkich firm w województwie, ale do kilku tych większych, popularniejszych oraz do kilku takich na twoim poziomie wypadałoby. Nie musisz przedstawiać w formularzu wszystkich danych jakie zbierzesz, tylko podsumowanie, wnioski.

Lokal - chcę wpisać własny dom (rodzinny). Tylko, że tak naprawdę nie jest on na mnie, tylko na któregoś rodzica - ale jestem tu zameldowany. Ale nie będę faktycznie tu siedział i działalności prowadził. Przejdzie?

Podpisz z rodzicami umowę o użyczenie lokalu, wtedy ewentualnie może można to podciągnąć pod pozyskanie lokalu. Chociaż nie wiem, ja bym tego nie wpisywała w tym punkcie.

Kursy, szkolenia - czy w to wliczyć szkołę wyższą, tak po prostu?

A poszedłeś na studia w związku z planowaną działalnością gospodarczą....?

Generalnie życzę powodzenia, ale radziłabym nie naginać rzeczywistości... i nie robić sobie zbyt dużych nadziei. Sory, ale po twoim opisie widać, że nie rozkręcasz innowacyjnego start-up'u...
Można by pomyśleć - po co dofinansowanie komuś, kto ma pieniądze? Ale niestety, tak to właśnie wygląda... Ty w zakup sprzętu wpiszesz tableta, a ktoś inny będzie miał tam wpisane 20 stanowisk komputerowych. Sam chyba wiesz, jak się będziesz na tym tle prezentował...

0

1 i 2 odpadają - bo gdzie ja znajdę kogoś, kto poręczy za mnie kilkanaście tysięcy? Chyba, że tej osoby nie weryfikują jakoś, czy z kolei ona w razie co jest wypłacalna - tego nie wiem. Tak naprawdę ja nie zamierzam mieć powodów do zwracania dofinansowania, a w razie czego wyczaruje te pieniądze skądś. Ale cyrografów nie lubię.

Co do konkurencji - mniej więcej ogarniam. Mniej więcej, ale na tyle, ile uważam aktualnie za sensowne. Póki co i tak będę współpracował z jedną firmą, w razie gdyby oni zechcieli zrezygnować (a tu jestem pewien, że nie) - to pozyskanie zleceń nie stanowi dla mnie wielkiego problemu. Ale dzięki za sugestie.

Co do lokalu - i tak jako siedzibę firmy (przy rejestracji) coś muszę podać. Ale może w tym punkcie na wniosku też bym odpuścił.

Ze studiami masz rację..

I nie, nie rozkręcam nic innowacyjnego, ale... to nie jest wymóg. To nie jest żaden projekt o innowacyjności planowanych działań, po prostu środki na otworzenie jednoosobowej działalności gospodarczej. I nie wiem skąd wnioski, że mam pieniądze? Za aktualne oszczędności, gdybym miał wyzerować konto - nie kupię nawet potrzebnego mi pakietu Adobe.
I kolejna rzecz - oni przyznają kwotę taką jak wylistuję - za konkretne przedmioty/oprogramowanie itd. Nie dostanę 18k, żeby kupić tylko laptop a resztę schować do kieszeni, dostanę wtedy tylko na laptopa. A szczerze - gdyby nie ten nieszczęsny pakiet Adobe to kwota, która by mnie interesowała wyszłaby stosunkowo niska (laptop + telefon, tablet mam swój, oprogramowanie i peryferia do komputera swoje). Ktoś kto nie potrzebuje tego pakietu fakt - ustawił by parę stanowisk komputerowych - z drugiej strony - po co mu w jednoosobowej działalności (taka musi być!) 5-10 stanowisk? Też nie przejdzie ;)

0

Tak naprawdę ja nie zamierzam mieć powodów do zwracania dofinansowania, a w razie czego wyczaruje te pieniądze skądś.

To wyczaruj je teraz ;)

To co napisała @aurel to się zgadza. Musisz też przygotować się na "trochę" papierkowej roboty.

Zabezpieczenie zwrotu dofinansowania najlepiej załatwić przez poręczenie innej osoby, najprościej - rodziców.

Miejsce prowadzenia - to w pierwszej kolejności adres firmy wpisany do CEIDG. Ja miałem kiedyś wpisane dwa miejsca - adres firmy i "u Zleceniodawcy". W zasadzie ogarniało to co najmniej całą Polskę, jeżeli nie cały świat :) :) :)

Jak nie jesteś właścicielem mieszkania - wystarczy umowa bezpłatnego użyczenia podpisana z rodzicami. Tu jest pewien haczyk, bo od powierzchni przeznaczonej na działalność gospodarczą jest wyższy podatek od nieruchomości.

Biznes Plan - wydaje mi się, że bez czegoś takiego rozpisanego na papierze na dotację nie ma dużych szans.

Reklama - dlaczego (poza reklamą w internecie) nie chcesz wpisać jakiegoś ogłoszenia w prasie ? Może ktoś w okolicy zechce zamówić sobie stronę internetową ? Może jakiś zakład pracy potrzebuje kogoś do obsługi swojej strony internetowej, a nie chce zatrudniać ludzi z drugiego końca Polski ? Konsultacje i doradztwo to też rzeczy przy których ludzie wolą kontakt osobisty z wykonawcą. Dlaczego masz sobie nie wpisać tego w zakres działalności ?

Możesz napisać, że masz w planach zatrudnienie np. grafika, księgowej, a nawet informatyka jak będziesz miał dużo zleceń. Na początek nie na etat, tylko na umowę o dzieło lub umowę zlecenie.

0
997 napisał(a):

To wyczaruj je teraz ;)

W krytycznych sytuacjach wiadomo - można wszystko. Ale na ten moment nie.

997 napisał(a):

Musisz też przygotować się na "trochę" papierkowej roboty.

Tego jestem świadom.

997 napisał(a):

Zabezpieczenie zwrotu dofinansowania najlepiej załatwić przez poręczenie innej osoby, najprościej - rodziców.

Prawie. W przypadku poręczenia - musi być dwóch poręczycieli, gdzie drugi nie może być małżonkiem pierwszego ;) Więc takie poręczenie wychodziłoby już poza najbliższą rodzinę, dlatego mam wątpliwości.

997 napisał(a):

Biznes Plan - wydaje mi się, że bez czegoś takiego rozpisanego na papierze na dotację nie ma dużych szans.

To jest ciut inne dofinansowanie niż "standardowe". Ja teraz złożyłem wniosek, z m.in. pytaniami, o które pytałem tutaj, są tam podstawowe informacje (np. jeszcze bez informacji o zabezpieczeniu finansowym) nt. rodzaju działalności + dane osobowe i wszystkie oświadczenia, że nie robiłem tego i tamtego. Biznes Planu to nie obejmuje, choć przy tym zwykłym dofinansowaniu z tego co wiem takie coś jest. Po etapie weryfikacji danych osobowych i oświadczeń, następnie po ocenie moich odpowiedzi na pytania - będzie etap przeprowadzania szkoleń, w tym szkolenie z zakresu przygotowywania Biznes Planu. Po szkoleniach będzie trzeba złożyć kolejny wniosek z Biznes Planem. Także tutaj jeszcze "spokojnie".

997 napisał(a):

Reklama - dlaczego (poza reklamą w internecie) nie chcesz wpisać jakiegoś ogłoszenia w prasie ? Może ktoś w okolicy zechce zamówić sobie stronę internetową ? Może jakiś zakład pracy potrzebuje kogoś do obsługi swojej strony internetowej, a nie chce zatrudniać ludzi z drugiego końca Polski ? Konsultacje i doradztwo to też rzeczy przy których ludzie wolą kontakt osobisty z wykonawcą. Dlaczego masz sobie nie wpisać tego w zakres działalności ?

To tak ciężko wpisać w Google "strony internetowe [nazwa_miasta]"? Napisałem o ogłoszeniu w prasie (wszak, część pieniędzy mogę przeznaczyć na reklamę, to niech będzie), ale nie sądzę, żebym kiedykolwiek pozyskał wartościowego klienta poprzez ogłoszenia w prasie.

997 napisał(a):

Możesz napisać, że masz w planach zatrudnienie np. grafika, księgowej, a nawet informatyka jak będziesz miał dużo zleceń. Na początek nie na etat, tylko na umowę o dzieło lub umowę zlecenie.

Wiem, że nikogo nie będę zatrudniał przez cały okres zobowiązania. Choć regulamin nie zabrania zatrudniania pracowników i przeznaczenia na to części otrzymanej kwoty (choć na wniosku nie było nic o zatrudnieniu) - to ja wszelakie koszta (wcześniej wypisane) będę musiał w późniejszym etapie przedstawić [rachunki]. Czyli już na początku - muszę mieć osobę, którą chcę zatrudnić, podpisać z nią np. umowę-zlecenie na 3 miesiące i załączyć rachunek. A potem albo zwolnić albo opłacać. A to i tak mi koliduje z planami - współpracowania z firmą, z którą jestem już ("na gębę") umówiony, że będzie moim zleceniodawcą przez dłuższy okres.

Ogółem napiszę w temacie czego się dowiedziałem (jakby ktoś tu kiedyś trafił z szukajek):
Pani z pokoju gdzie zajmują się m.in. dofinansowaniami przekazała mi pewną wiedzę, mianowicie:

  • że oceniający przede wszystkim lubią mieć na wniosku napisane dużo. Że w Miejsce prowadzenia zamierzonej działalności mam wpisać gdzie będzie lokal, ale mogę dopisać też o targecie,
  • że w Posiadane kwalifikacje, uprawnienia i umiejętności niezbędne do prowadzenia działalności gospodarczej, w tym okresy prowadzenia działalności gospodarczej mogę także zaznaczyć, że posiadam wiedzę do wykonywania już samej pracy - nie w temacie prowadzenia działalności, szczególnie, że tam nie za wiele mógłbym wpisać jeżeli chodzi o prowadzenie działalności,
  • dodatkowo okazało się, że się zmienił formularz, bo ludzie nie ogarniali (to dobrze wróży :p), bo w Działania podjęte w związku z planowaną działalnością gospodarczą i podsekcję zakup maszyn i urządzeń wpisywali co by chcieli sobie kupić, a nie - co zakupili już. W nowym formularzu faktycznie pojawiło się (raczej luźne) pytanie o planowane zakupy, w inne wpisałem więc zakupy już zrobione (oprogramowanie, część sprzętu) - w to mogłem wliczyć nawet kilkuletnią drukarkę (swoją drogą zrobione wcześniej zakupy nie będą weryfikowane).
  • dodatkowo przy nowym pytaniu o planowane zakupy wyszła mi orientacyjna kwota ok 12-13k. Pani zasugerowała, żeby wpisać tam jak najwięcej, bo fakt, że nie wykorzystam całej dostępnej kwoty 20k nie wpływa na lepszą ocenę mojego wniosku - oni i tak mają do przeznaczenia określoną kasę i różnicy im to nie robi ile dadzą. Za to mniejsza ilość wpisów (szczególnie bez podanych orientacyjnie kwot - tak miałem na początku) może zasugerować, że te klika przedmiotów będzie kosztować 20k. Wobec tego mocno rozbudowałem ten punkt o wyposażenie biura (w tym meble). A i tak wyszło mi trochę "mało". No trudno, skoro mus to mus. Drugiego stanowiska pracy nie mogłem tam wpisać, bo jak mówiłem - nie będę nikogo zatrudniał, a nie chcę mieć potem problemów. Mogłem ten punkt trochę lepiej zorganizować, ale wolałem już oddać ten papier i przestać jeździć x dni z rzędu do urzędu.

W sumie to tyle. Termin składania wniosków to 22 marzec, potem pewnie ze 2 tygodnie na dwuetapową weryfikację, więc drugiego tygodnia kwietnia może się coś dowiem.

0

Pare lat temu staralem sie o dofinansowanie z UP. Bez skutku (Wroclaw). O ile nie jestem kobieta w ciazy, dlugotrwale bezrobotnym, nie pochodze ze wsi albo nie mam powyzej 45 lat to dotacji nie dostane :/ Strata czasu. W uzasadnieniu napisano, ze na rynku, pracy dla informatykow nie brakuje, wiec staranie sie o dotacje jest w moim przypadku niezasadne. Odwolanie od decyzji nie przysluguje. Wytknieto mi tez we wniosku bledy formalne, ktorych nie bylo ;)

Ale to taka mala dygresja - nie odpowiedz na twoje pytanie ;)

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1