Na czym polega praca programisty PHP

0

Byłem dzisiaj na rozmowie o pracę na stanowisko "programisty PHP"
Do tej pory zajmowałem się freelancerką i zechciałem trochę odpocząć od ciągłego szukania ofert i użerania się z klientami ale przeżyłem mały szok.
Szczerze mówiąc już sam nie wiem czego się spodziewałem ale praca tam polega na tym że oni jako firma pozyskują zlecenia po czym przekazują zlecenie do akurat wolnego programisty i on ma się ugadywać z klientem i poprowadzić projekt od A-Z. Nie mają żadnych swoich gotowych rozwiązań, nie ma żadnej pracy grupowej, nie mają narzuconego frameworka w którym działają - po prostu przekazują klienta programiście i tyle.

Właściwie to taka freelancerka z tą różnicą że oni szukają ofert a w zamian nie dają pełnego wynagrodzenia za nie tylko stałą pensję. No i dodatkowo siedzi się plecami do biurka faceta który cały czas może podglądać co jego owieczki mają na ekranie monitora.

No i w ogóle co za problem założyć taką firmę? Dosłownie zerowy wkład początkowy, ja się pytam co to w ogóle ma być? :|
Trochę zwątpiłem czy chcę w ogóle pracować w takiej branży.
Czy to wszędzie tak wygląda?

0

Czy to wszędzie tak wygląda?

Nie. Ja w swojej pierwszej pracy jako programista również pisałem w PHP, ale wspólnie rozwijaliśmy przez cały czas jeden, większy system.

0

Nie wiem, co to za firma, ale z opisu wynika, że to jakiś badziew. Wygląda na jakiś kolektyw freelancerów niż firmę.
W firmie, gdzie aktualnie mam zjęcie, prace są przydzielone do konkretnych specjalistów: handlowiec "łapiący" zlecenia, PM zarządzający pracą teamu, trzymający kontakt z klientem, negocjujący czego klient chce, a co możemy mu dać za pieniądze, jakie klient chce wyłożyć na projekt. W teamie jest jeszcze grafik, spec od CSS, PHPowiec, wszyscy pracujący we własnej domenie.

0

Jeżeli tam jeszcze jesteś to wypadaj stamtąd jak najszybciej. To jest parodia firmy.
Osobna sprawa to patrzenie ludziom przez ramię. Tak nie powinno być. Już nawet nie chodzi o to żeby można było się poobijać, ale o to, że człowiek ma naturalną potrzebę kontroli otoczenia i jeżeli coś się dzieje za plecami to utrudnia to koncentrację.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1