Często oferty pracy (zwłaszcza na stanowisko senior dev'a) zawierają taki oto zapis:
Wyższe wykształcenie informatyczne lub pokrewne.
Minimum x doświadczenie w y
Skoro poszukuje się kogoś z doświadczeniem, to chyba wykształcenie nie gra już roli, bo osoba, która przy czymś pracowała, przez x lat, raczej posiada odpowiednie umiejętności i wiedzę.
Więc z czego to wynika ?
Z tego co widzę, najczęściej pojawia się "wyższe techniczne". Myślę też że często te oferty piszą goście którzy mylą Jave z JavaScript ( bez jaj, na gl było kilka takich wtopek :) ) więc robią kolejne oferty na wzór starych :)
Z drugiej strony można powiedzieć: skoro skończył dobre studia (których niewiele) to po co stawiać jakieś minimum x lat doświadczenia? Moim zdaniem jest sporo ludzi, którzy mają "x lat doświadczenia w y", a mimo tego znajdzie się niejeden znawca "y" z np x/2 lat doświadczenia i będzie tamtych zaginał.
Te wymagania to są zwykle poglądowe, tzn jeśli chodzi o przyjęcie do pracy. Ja mam rok doświadczenia, a jestem na stanowisku które "wymaga" trzech lat doświadczenia. Z drugiej strony w wielu firmach są sztywne zasady co do wygradzania, np: x1 lat doświadczenia -> y1 płacy brutto, x2 lat doświadczenia -> y2 płacy brutto, etc
Z mojego doświadczenia "wymagane wykształcenie wyższe" to jest straszak, który mam odstraszyć słabych. Pracowałem w firmie gdzie w każdej ofercie dodawali takie wymaganie a potem i tak przyjmowali ludzi bez studiów lub w trakcie studiów o ile tylko ci sprawdzili się na rozmowie.
Straszak nawiasem mówiąc nieźle działa - wystarczy posłuchać rozmów niektórych studentów.
@0x200x20
Co masz dokładnie na myśli mówiąc o działaniu takiego straszenia?
Poza wyżej wymienionymi, niektóre korporacje mają po prostu taką politykę, że na określone stanowisko jest wymagany określony papier.
Najśmieszniejsze jest, gdy wymagają np. 5 lat doświadczenia w dwuletniej technologii...