Pewnie słyszeliście kiedyś pojęcie "Quant Developer". Znacie kogoś, kto się tym zajmuje ? Czy dobry programista z średnią/dobrą znajomością matmy ma szanse w tej "gałęzi", czy musi być super wymiataczem ?
1
1
Z tego co mi się wydaje (a przynajmniej z tego co wyczytałem w internecie), żeby tutaj zacząć trzeba mieć co najmniej doktorat z matematyki.
0
oj to lipka :/ Doktoratu nie będę robić..
0
Poza tym trzeba chyba znać bardzo dobrze C++ ew. Jave.
1
Zależy co masz na mysli mówiąc Quant Developer. Jeżeli chodzi o programistę, który zajmuje się techniczną stronę systemów tradingowych (typu wyciskanie wydajności, programowanie wg. specyfikacji) to nie trzeba mieć phd. Tu jest 'wywiad' z takim gościem: http://www.wykop.pl/link/1209873/ama-programista-z-doswiadczeniem/ . Gość twierdzi, że nie kończył studiów.
Jeżeli Quant Developer masz na myśli wymyślanie algorytmów tradingowych, symulacje statystyczne itd to pewnie phd jest wskazane (jakby nie patrzeć statystyki ciężko się samemu nauczyć, a na studiach robią to dobrze).
0
0x200x20 napisał(a):
Zależy co masz na mysli mówiąc Quant Developer. Jeżeli chodzi o programistę, który zajmuje się techniczną stronę systemów tradingowych (typu wyciskanie wydajności, programowanie wg. specyfikacji) to nie trzeba mieć phd. Tu jest 'wywiad' z takim gościem: http://www.wykop.pl/link/1209873/ama-programista-z-doswiadczeniem/ . Gość twierdzi, że nie kończył studiów.
Jeżeli Quant Developer masz na myśli wymyślanie algorytmów tradingowych, symulacje statystyczne itd to pewnie phd jest wskazane (jakby nie patrzeć statystyki ciężko się samemu nauczyć, a na studiach robią to dobrze).
On jest low latency developerem i z quant developerem ma chyba niewiele wspolnego.
Tak czy inaczej dzieki za odpowiedz :)