Zastanawiam się ile mogę dostać, tzn. ile zaproponować jeśli mnie zapytają, w pierwszej pracy (w ogóle) na stanowisku programisty Javy. J2SE znam b. dobrze, trochę J2EE - EJB, JPA, Hibernate, nie znam w ogóle Springa. Jestem na drugim roku. Javy uczę się dobre 2 lata. Miasto - Kraków.
0
0
Zależy.
Ja np w mojej pierwszej pracy mogłem trochę na wybrzydzać, bo wcześniej programowałem już wiele lat w domu. Poza tym na swoim koncie miałem kilka projektów oraz całkiem niezły zasób wiedzy jak na osobę tak młodą (często dużo starsi programiści potrafią mniej ). Z tego też powodu interesowało się mną wiele firm, więc na rozmowy chodziłem dość pewny siebie. W mojej sytuacji (miasto spore bo ponad 300 tysięcy ludzi) mogłem śmiało wyciułać 3500zł netto, ale stanęło na 3000 zł netto, bo byłem młody i nie chciałem za bardzo kozaczyć na sam początek.
Zresztą po dwóch miesiącach miałem już kolejny szereg innych ofert nawet zagranicznych, więc miałem potem w czym wybierać.
Także to zależy od poziomu Twojej wiedzy i tego na ile pewny się czujesz. Stawki najczęściej na starcie wynoszą około 2-3 tysięcy zł netto.
Jednak słyszałem też o tym, że ktoś "murzynił" za 1500 netto. Nie zdziwiłbym się też gdyby ktoś dostał od razu 4 tysiące netto.
0
Jeżeli dostałbyś 2,5 brutto na pierwszy strzał, to będzie to dobra stawka. Chyba, że masz na swoim koncie jakieś osiągnięcia. W przeciwnym wypadku trzeba zacisnąć zęby i zgodzić się pracować nawet za te 2k brutto, żeby zdobywać doświadczenie. Będzie doświadczenie, będziesz mógł grymasić z stawkami.
0
Zależy gdzie, ale w każdej wiekszej korpo w krakowie ~3k brutto za pracę na cały etat na umowę zlecenie.
0
Shalom napisał(a):
Zależy gdzie, ale w każdej wiekszej korpo w krakowie ~3k brutto za pracę na cały etat na umowę zlecenie.
Warto uderzać do korpo ? Myślałem o czymś średnim.
0
W korpo łatwiej złapać pracę bez doświadczenia i dostać więcej $ na start. Bo korpo stać na zatrudnienie gościa którego trzeba będzie douczyć. Malych firm na to nie stać. Poza tym większe firmy w krakowie są całkiem przyjazne (IBM, Sabre, Asseco, Motorola itd) i studenci specjalnie nie narzekają na pracę tam.
0
No to nieźle... mi płacą niecałe 1500zł na rękę na umowę o dzieło, jest to moja pierwsza praca a programowaniem pasjonuję się od wielu lat (i wszyscy mi mówią, że jestem bardzo dobry), czy nie sądzicie, że to wyzysk?
Czy warto jednak popracować trochę nawet za te grosze byle by zdobyć trochę doświadczenia?
0
Jaka platforma programistyczna i jakie miasto?
Jeśli jesteś np Javowcem i po pół roku nadal nie będziesz zarabiał co najmniej 2k na rękę to to raczej będzie wyzysk.
Moim zdaniem nie warto pracować za grosze, bo jeśli jest opcja zarabiania więcej w tym samym zawodzie to lepiej iść tam gdzie dają więcej. Większość firm tworzy programistyczne gnioty i moim zdaniem lepiej jest budować własne portfolio, w którym będą wykorzystywane nowoczesne dobre praktyki programistyczne, niż liczyć na to, że trafimy na taką firmę, że będziemy mogli się chwalić pracą w niej.
0
Miasto nieduże poniżej 300tyś mieszkańców (Polska B jak to mówią), platforma Java SE.
0
Spokojnie możesz szukać kolejnej pracy, nie przerywając obecnej. Przy staraniu się o robotę (ludzie od HRu) zawsze pytają czemu chcesz się przenosić. Jeśli powiesz, że zarabiasz ledwo 1.5k i bez umowy o pracę to na 99% wystarczy im sam ten powód.
0
Wyzysk to dziwne słowo.
Bo zadajmy sobie pytanie: Czemu w ogóle zgodziłeś się pracować za takie grosze jak 1500 zł netto i to nie na umowę o pracę? O_o
Toż to jest płaca czysto murzyńska.
Jeśli jesteś faktycznie dobry, to spokojnie na rozmowie można się popisać wiedzą, wystarczy tylko okazać zainteresowanie i chęć prowadzenia rozmowy. Ja pamiętam, że na moich rozmowach kwalifikacyjnych nie mogłem przestać gadać, aż w końcu lekko zaskoczony zapytałem "To wszystko?" :D
Ta sama firma mnie zatrudniła potem.
Kluczem tutaj jest to, czy Twoja wiedza i umiejętności mają jakieś faktyczne źródło i masz dowody, że rzeczywiście posiadasz taką i taką wiedzę.
Za 1500zł netto pracują najgorsi z najgorszych programistów. Gdyby mi firma (nawet na początku kariery ) podała taką stawkę to po cichu zaśmiałbym się i pożegnał ją wiedząc, iż są to niezłe cwaniaki.
No chyba, że Ciebie chciała zatrudnić tylko ta jedna firma, zero innego odzewu itd. Wtedy jednak zweryfikowałbym swój pogląd na temat własnej wiedzy.
Jak dla mnie 2 tysiące netto to minimum, ale to jest stawka minimalna za jaką zgodziłbym się pracować na początku kariery. Zaczynałbym od 3 tysięcy podawanie kwot z założeniem, iż możliwa jest dalsza negocjacja.
2
michal91 napisał(a):
No to nieźle... mi płacą niecałe 1500zł na rękę na umowę o dzieło, jest to moja pierwsza praca a programowaniem pasjonuję się od wielu lat (i wszyscy mi mówią, że jestem bardzo dobry), czy nie sądzicie, że to wyzysk?
Czy warto jednak popracować trochę nawet za te grosze byle by zdobyć trochę doświadczenia?
Zawsze warto szukać lepszej pracy. Nawet jeśli nie znajdziesz lepszej pracy, to przynajmniej zorientujesz się jak wygląda rynek pracy i jakie masz braki w wiedzy do nadrobienia. Testy techniczne na rozmowach rekrutacyjnych, to nie tylko sposób uzyskania informacji na temat Twojej wiedzy przez rekrutera, ale też informacja dla Ciebie nad czym musisz jeszcze popracować.
Składaj papiery do innych firm, proponuj wyższą stawkę niż masz obecnie. Jak Ci się uda znaleźć coś lepszego, to super, a jak się nie uda, to będziesz miał doświadczenie z rozmów rekrutacyjnych, poszerzysz swoją wiedzę, a po kilku miesiącach pracy w obecnej firmie będziesz miał dodatkowe doświadczenie zawodowe. To wszystko sprawi, że będzie Ci łatwiej znaleźć lepszą pracę w przyszłości.
0
michal91 napisał(a):
No to nieźle... mi płacą niecałe 1500zł na rękę na umowę o dzieło, jest to moja pierwsza praca a programowaniem pasjonuję się od wielu lat (i wszyscy mi mówią, że jestem bardzo dobry), czy nie sądzicie, że to wyzysk?
Czy warto jednak popracować trochę nawet za te grosze byle by zdobyć trochę doświadczenia?
Zależy ile godzin dziennie rzetelnie poświęcasz na to dzieło. Ja miałem umowę zlecenia, to trochę mniej brałem, ale musiałem popracować tylko ze dwie nocki na tydzień ;) Co prawda nie programowałem, ale wykonywałem różne zadania też z branży IT ;)
0
ja 4 lata temu w pierwszej robocie dostałem 1.6k na rękę, ale po 3 mies zmieniłem już na 2.5k na rękę, na twoim miejscu rzuciłbym 2.5k netto na start