Kariera a technologia - moja opinia

5

Cześć. Trafiłem dzisiaj na Wasze forum i nawet mi się spodobało. Po przeczytaniu wielu tematów oraz postów odnośnie dylematu co do wyboru języka/technologii przez młodych programistów, postanowiłem założyć ten temat i wyrazić swoją opinię. Dodam jeszcze, że jestem programistą J2EE na "zachodzie" z wieloletnim doświadczeniem i nie mam zielonego pojęcia, jak sytuacja wygląda teraz w Polsce, ale zakładam, że podobnie. Tą wypowiedź kieruje głównie do forumowiczów(?), którzy mają wyżej wymieniony dylemat. Przejdźmy do sedna sprawy...

Z pewnością jest tutaj wielu zwolenników zarówno Javy jak i platformy .NET. Zacznijmy od Javy, a konkretniej od J2EE, uważanej przez wielu programistów (w tym także przeze mnie) za COBOLA XXI wieku. Jak wiadomo jest ona szeroko stosowana głównie w dużych korporacjach i tak pewnie będzie przez wiele, wiele lat z przyczyn oczywistych. Praca w J2EE często polega na utrzymywaniu jakiegoś starego softu czy grzebaniu w innym gównie, a co za tym idzie często (nie mówię, że zawsze!) jest nudna i łatwo można się wypalić. Niestety perspektyw rozwoju dla J2EE nie widzę, a widziałem kilka lat temu i to był mój błąd. Ofert pracy jest coraz mniej i wynagrodzenie (dla nowych) jest niskie. Na szczęście potrafią jeszcze docenić seniora...

Przejdźmy do .NETu, w którym obecnie jest masa roboty, chociaż stawki aktualnie są jeszcze niższe niż w J2EE. Wiele mówi się o tym, że jest mało przenośny, no ale nie oszukujmy się - w dzisiejszych czasach królują technologie webowe i przenośność nie ma tutaj żadnego znaczenia, dlatego uważam, że liderem jest lub niedługo będzie ASP.NET. Technologia Microsoftu jest chyba najczęściej używaną do nowych projektów (prostota, szybkość tworzenia), wbrew pozorom jest również stosowana przez większych graczy na rynku. Sam język C# jest o wiele lepszy od Javy i uważam, że z czasem będzie powiększał przewagę nad "starszym kolegą". Zdążyłem lekko poznać ASP.NET MVC 3 i mogę śmiało powiedzieć, że jest to najprzyjemniejsza technologia, jaką używałem. Oczywiście Google itd. nigdy nie użyją .NET, no ale tutaj chyba nie ma o czym mówić. Według mnie .NET, a konkretnie sam ASP.NET ma ogromny potencjał.

Co do sprawy open source... Tak, Java tutaj wygrywa i miażdży .NET, ale z drugiej strony wiele frameworków do Javy to zwykły syf, którego nikt prawie w ogóle nie używa. Zresztą mówimy o J2EE... Gdybym teraz wybierał, bez wahania wybrałbym .NET.

Oczywiście moja opinia dotyczy tylko J2EE oraz .NET

Zapraszam do dyskusji i wyrażania własnego zdania.

0

Praca w J2EE często polega na utrzymywaniu jakiegoś starego softu czy grzebaniu w innym gównie, a co za tym idzie często (nie mówię, że zawsze!) jest nudna i łatwo można się wypalić.

Praca programisty w ogólności często polega na utrzymaniu jakiegoś starego softu czy grzebaniu w innym gównie.

Niestety perspektyw rozwoju dla J2EE nie widzę, a widziałem kilka lat temu i to był mój błąd. Ofert pracy jest coraz mniej i wynagrodzenie (dla nowych) jest niskie. Na szczęście potrafią jeszcze docenić seniora...

Zamiast się tak przywiązywać do konkretnych technologii a potem żałować, że się X lat temu wybrało technologię Y nie lepiej wykształcić sobie umiejętność szybkiej adaptacji do zmieniającego się rynku?

Moim zdaniem przesiadka z J2EE na ASP.NET jest bezsensu. Będziesz klepał to samo tylko w trochę innym języku, który z resztą nie różni się aż tak bardzo. Jeżeli na prawdę chcesz odczuć zmianę w swoim życiu zawodowym to wybierz coś zupełnie odmiennego od tego co robiłeś. Przykładowo siedziałeś głównie w wysokopoziomowym J2EE - to zacznij wgłębiać się np. w embedded. Programowałeś backend - to spróbuj zaprogramować frontend, etc.

0
0x200x20 napisał(a):

Praca programisty w ogólności często polega na utrzymaniu jakiegoś starego softu czy grzebaniu w innym gównie.

Wielu znajomych programujący w .NET znalazło fajną robotę i z tego co mówili ich praca jest w miarę ciekawa.

0x200x20 napisał(a):

Zamiast się tak przywiązywać do konkretnych technologii a potem żałować, że się X lat temu wybrało technologię Y nie lepiej wykształcić sobie umiejętność szybkiej adaptacji do zmieniającego się rynku?

Moim zdaniem przesiadka z J2EE na ASP.NET jest bezsensu. Będziesz klepał to samo tylko w trochę innym języku, który z resztą nie różni się aż tak bardzo. Jeżeli na prawdę chcesz odczuć zmianę w swoim życiu zawodowym to wybierz coś zupełnie odmiennego od tego co robiłeś. Przykładowo siedziałeś głównie w wysokopoziomowym J2EE - to zacznij wgłębiać się np. w embedded. Programowałeś backend - to spróbuj zaprogramować frontend, etc.

Na zarobki nie mam co narzekać, w .NET chyba bym takich nie miał. Poza tym w moim wieku przesiadka raczej nie wchodzi w grę. To już nie ta motywacja co kiedyś.

0

0x200x20 - co to znaczy wykształcić w sobie umiejętność szybkiej akceptacji do zmieniającego się rynku? Ja swego czasu zajmowałem się dwiema technologiami: frameworkami MVC w PHP i ASP.NET MVC. Znajomość dwóch technologii jest DIABELNIE czasochłonna i trudna. Obecnie uważam, że chcąc być dobrym trzeba skupić się TYLKO na jednej technologii. Podam przykład: gdy zaznajamiałem się z ASP.NET MVC to wyszła nowa wersja frameworka Symfony dla PHP (jest to jeden z najbardziej rozbudowanych frameworków PHP), w której np. zastosowano nowe rozwiązania, zmieniono zalecane ORM z Propela na Doctrine itp. więc trzeba było zapoznać się z tym czytając, np. tutoriale na stronie Symfony i realizując jakiś projekt, w trakcie wychodzi nowa wersja ASP.NET MVC ze swoimi nowinkami więc trzeba się jeszcze zapoznać z tutorialami na stronie Microsoftu, ale znowu trzeba zrealizować jakiś projekt we frameworku PHP - Zend (który różni się od Symfony) więc trzeba się go nauczyć, ale wychodzi też zupełnie nowy framework Symfony 2, który kompletnie różni się od wersji Symfony 1.4 więc trzeba jeszcze go ogarnąć, no ale pojawia się też ASP.NET MVC w wersji 3 więc dobrze by było wiedzieć co i jak. Więc sorry, ale jak ktoś pisze, że najlepiej to znać kilka technologii to musi mieć mnóstwo czasu, w praktyce jest to nierealne i warto skupić się na jednej. Wtedy studiowałem więc miałem jeszcze sporo czasu, ale jak się zacznie pracować to trudno znaleźć czas na bycie na bieżąco z kilkoma technologiami. I o ile same języki programowania np. Jave i C# można uznać za podobne to gdy zacznie się używać frameworków to zobaczy się, że znajomość języków programowania nie wystarczy, trzeba zaznajomić się z konkretnym frameworkiem, który w kolejnych wersjach może się znacząco różnić od poprzednich jak np. Symfony. A w pracy znajomość języków programowania jest już od dawna niewystarczająca, trzeba znać frameworki.

6

0x200x20 - a Ty czym się zajmujesz ?

4.5 roku temu na praktykach programowałem w Javie EE. W pierwszej pracy Java SE systemy rozproszone. Teraz programuje w C++ (zarówno na wysokim poziomie - framework do przetwarzania dużej ilości danych jak i niskim - sterowniki dla Windowsa).

Znajomość dwóch technologii jest DIABELNIE czasochłonna i trudna

Ja jestem zupełnie innego zdania. Po pierwsze danej technologii nie trzeba znać w całości, żeby pisać przyzwoite programy. Po drugie im więcej technologii znasz tym więcej wspólnych elementów zauważasz i tym sybciej się uczysz - to jest fakt, który cięzko zrozumieć ludziom, znającym po 2 frameworki i jeden język.
Po trzecie nawet 'specjaliści' od danej technologii nie znają wszystkich jej niuansów- a więc ktoś kto się szybko uczy i tak jest w stanie wyprzedzić specjalistę na nieznanym gruncie.
Po czwartę technologię się zbyt szybko się zmieniają, żeby przywiązywać się do jednej.

To co jest na prawdę pracochłonne to poznawanie dziedzin dla których się programuje (a nie frameworków czy języków). Przykładowo wgłebienie się w statystykę było czasochłonne (i wciąż nie mogę powiedzieć, że jestem mistrzem statystyki). Nauka systemów rozproszonych była czasochłonna.

4

Jestem w 100% za 0x200x20, dodam tylko ze to co niektorzy nazywaja czasochlonne i trudne (poznawanie nowych technologii) inni uwazaja za ciekawe i rozwijajace, poswiecajac temu duzo wolnego czasu, czasami okreslajac to nawet mianem pasji. Co kto lubi.
Wiekszosc moich kolegow (programisci Javy SE i servletow, o czyms wiecej nie slyszeli) jak powiedzialem ze ostatnio pisze duzo w Pythonie spytala co to jest, i po co sie ucze czegos innego skoro znam Jave a ona bedzie zawsze. W tym momencie doszedlem do wniosku ze aby zrozumiec trzeba po prostu zaczac sie uczyc czegos nowego. Somekind, jak juz wspomnial w innych tematach, nie ma czasu / motywacji uczenia sie czegos nowego poza swoim .NETowym grajdolkiem, wiec nigdy nie zrozumie, (Sorry, Somekind, jestes dla mnie miszczem od czasu tematy o rozmowie kwal. i kontrolkach, i wlasnie tego o nowych technologiach.) podobnie niestety wiekszosc klepaczy.
Ja podobnie jak 0x200x20 - praktyki - .NET (wtedy jeszcze wersja 1.1 / 2.0), c++, Java, pozniej glownie Java, pozniej Groovy, Scala, Clojure (ok, to wciaz JVM), po drodze we wlasnym zakresie Ruby i Haskell i ostatino bardzo duzo Pythona, co zaczyna procentowac w pracy, gdzie pisze troche prototypowych aplikacji webowych w Django czy innych Pylonsach.

0

Oczywiście, że dobrze jest znać kilka technologi różniących się od siebie ale nie ma co się oszukiwać większość z nas chcę być dobra w tym co robi a skacząc co chwile z X na Y nie osiągniemy mistrzostwa. A na naukę kilku jest stanowczo za mało czasu. No chyba, że ktoś nie wychodzi z domu to może sobie pozwolić siedzieć 24/7 ;p

Ja się dopiero uczę programowania ale postanowiłem sobie, że będę miał 1 technologie jako główną a innych będę się uczył jako dodatek ;)
Póki co główne to C# i .net a dodatek Python. I tak większość czasu przed kompem spędzam na c#.

1

@Nonamed:
Próbowałeś chociaż Grooviego? Wrzucenie Grooviego do dowolnego projektu Javowego to pryszcz.

Sam język C# jest o wiele lepszy od Javy i uważam, że z czasem będzie powiększał przewagę nad "starszym kolegą".

A ja myślę, że wcale nie będzie powiększał, ale nawet będzie się pomniejszał. Java 8 ma mieć lambdy i parę innych bajerów. Zarówno Java jak i C# to języki dla mas, a więc nie mogą być zbyt skomplikowane. C#-owi daleko do Scali pod względem ekspresyjności, ale z drugiej strony Scala jest skomplikowanym językiem.

Według mnie .NET, a konkretnie sam ASP.NET ma ogromny potencjał.

Znasz Apache Wicket i/ lub Vaadin?

Oczywiście moja opinia dotyczy tylko J2EE oraz .NET

No to trochę kiepskie porównanie. Java serwerowa to zdecydowanie nie tylko J2EE.

0

Wiadomo, pewnie prawie kazdy ma wiodaca technologie. Nie znaczy to, ze inne sa niewazne - zastanow sie, ile czasu zajmie przesiadka na pythona komus, kto juz w nim programuje? A ile komus, kto nie zna nic poza Java - jej, to musi byc naprawde przytlaczajace uczucie, gdy zaczyna sie przekazywac funkcje jako parametry, nie ma typowania itp. itd. Naprawde wspolczuje takiej osobie.
Czy to sie wydarzy? Czy kazdy bedzie musial odejsc od Javy / C# / whatever? Nie wiem, pewnie nie, ale ja lubie miec opcje.

1

Kolejny wielbiący kacze typowanie. Dla mnie kacze typowanie to straszny syf. Ale to tylko moja opinia.

Ah już pierwszy minus :D Dawać kolejne!

0

Po pierwsze primo: gdzie napisalem, ze lubie duck typing? Masz jakies zdolnosci godne programisty Scali, ze na (spora, wierz mi) odleglosc takie rzeczy wnioskujesz?
Po drugie primo: jak juz napisalem, co kto lubi. Jest wielu zwolennikow jak i przeciwnikow, ma swoje wady i zalety. Nie ma co atakowac, a tematow o tym juz bylo wiele. Ale warto wiedziec ze takie cos istnieje, o czym wiekszosc (szacuje, dobre 90%) programistow Javy nigdy nie slyszalo.

0

No to wybacz, ale źle zrozumiałem w takim razie. Nieprecyzyjnie napisałeś.

Ale warto wiedziec ze takie cos istnieje, o czym wiekszosc (szacuje, dobre 90%) programistow Javy nigdy nie slyszalo.

Groovy to kacze typowanie i myślę, że jest na tyle powszechny na platformie Java, że ktoś musi być niezłym ignorantem, żeby się tym nie zainteresować choć na 15 minut.

0

Widziales jeszcze bardzo malo, chlopcze, jesli myslisz, ze wszyscy tak sie interesuja innymi jezykami jak Ty i ja. Np., w mojej poprzedniej pracy nikt nie wiedzial co to jest. W obecnej, mimo ze korzystamy z Groovyiego, kod pisany jest tak jak Java - wszedzie typy, rzutowanie itp. Jedyne z czego korzystaja to each, filter itp., nie wiedzac nawet ze uzywaja tam closures (ktore nota bene w Groocy wcale nie sam domknieciami).

0

Ja jestem zupełnie innego zdania. Po pierwsze danej technologii nie trzeba znać w całości, żeby pisać przyzwoite programy. Po drugie im więcej technologii znasz tym więcej wspólnych elementów zauważasz i tym sybciej się uczysz - to jest fakt, który cięzko zrozumieć ludziom, znającym po 2 frameworki i jeden język.
Po trzecie nawet 'specjaliści' od danej technologii nie znają wszystkich jej niuansów- a więc ktoś kto się szybko uczy i tak jest w stanie wyprzedzić specjalistę na nieznanym gruncie. Po czwartę technologię się zbyt szybko się zmieniają, żeby przywiązywać się do jednej.

Pracując tylko w jednej technologii przeważnie zarabia się dużo więcej (tak mi się wydaje, z własnego doświadczenia). Natomiast znajomość wielu języków/frameworków to z pewnością ciekawsza praca. Coś za coś.

1

Firmy ktore szukaja nie klepaczy jednej technologii, tylko ludzi ktorzy sie latwo wyszkoli / douczy, ale ktorzy 'czaja baze' placa zdecydowanie lepiej niz te pierwsze. Jednak bedac ograniczonym do jednej technologii, znajac doku na pamiec nie ma raczej szans sie do takich dostac.

Z doswiadczenia tez wiem, ze firmy robiace 'ciekawe projekty' placa duzo duzo lepiej niz inne.

PS. Nie pracuje w Polsce od dawna.

3
mućka napisał(a):

Somekind, jak juz wspomnial w innych tematach, nie ma czasu / motywacji uczenia sie czegos nowego poza swoim .NETowym grajdolkiem, wiec nigdy nie zrozumie, (Sorry, Somekind, jestes dla mnie miszczem od czasu tematy o rozmowie kwal. i kontrolkach, i wlasnie tego o nowych technologiach.) podobnie niestety wiekszosc klepaczy.

W tamtym wątku obnażyłeś swój brak umiejętności czytania ze zrozumieniem, i jeszcze chcesz kontynuować ten temat?

Skoro mam problem z motywacją, to znaczy, że mam problem z motywacją. Skoro doszedłem do etapu problemu z motywacją, to znaczy, że cwidzę sens i potrzebę oraz mam chęć rozwoju, no nie?

W przeciwieństwie do Ciebie nie jestem fanbojem przysranym do jednego słusznego frameworka GUI. (Skoro ode mnie takiego podejścia wymagasz, to znaczy, że sam taki właśnie jesteś, inaczej byłbyś hipokrytą.) Dla mnie nauczenie się innego frameworka GUI w stopniu pozwalającym na efektywne programowanie, to kwestia góra miesiąca, dlatego nie mam zamiaru kuć się na pamięć szczegółowej dokumentacji i opisów rzeczy, które robi się raz na rok.
Są ważniejsze i ciekawsze rzeczy w programowaniu, których wolę się uczyć: analiza i projektowanie obiektowe, wzorce projektowe, architektura. Są to rzeczy ogólne, które przydają się w każdym języku, więc nawet jeśli ktoś kiedyś zapłaci mi za pisanie w Javie, to pewno zrobię to lepiej niż swingowy fanboj z pięcioletnim doświadczeniem, dla którego podział aplikacji na warstwy, to wyciągnięcie kodu z metody obsługi kliknięcia przycisku do statycznej metody w statycznej klasie. ;]
Są też ciekawe dla mnie zastosowania informatyki takie jak modelowanie, prognozowanie i symulacje. Nauka ich jest sto razy ciekawsza niż kucie na pamięć dokumentacji frameworka, no ale jakim cudem "programista Javy" miałby to rozumieć?

Ja w tym swoim .NETowym grajdołku implementowałem i SMS PDU, i modelowanie matematyczne, no ale oczywiście jestem klepaczem, bo nie umiałem czegoś zrobić bez dostępu do dokumentacji w jakimś frameworku GUI. [rotfl]
Rozumiem, że od kiedy @0x200x20 przestał pracować w Javie, to średnie IQ Javowca znacznie spadło, ale żeby aż tak?

Wibowitowi zarzucasz wyciąganie wniosków na odległość, a sam na większą odległość wyciągasz wnioski o tym, co ja rozumiem, a czego nie. Hipokryzja w czystej postaci.

Ciebie ograniczony język ogranicza, więc Python może być dla Ciebie wspaniałą rewolucją. Mnie upośledzona Java nie ogranicza, więc nie mam aż takiej radości z przesiadki. Ja nie muszę poznawać nowego języka, żeby poznać jakieś wygodne mechanizmy, bo mam je w C# (który ma poza tym kupę wad, i w którym wielu rzeczy nie mogę zrobić, chociaż chciałbym). Gdybym pisał w tak topornym jak Java języku, to pewno sam bym chciał się jak najszybciej przerzucić na inny. A tak, to średnio mi się chce.

No, ale czemu tu się dziwić. Niektórzy "programiści Javy" twierdzą, że lambdy, to cukier składniowy, który wymyślił Microsoft. [rotfl]

1
somekind napisał(a):

Mnie upośledzona Java nie ogranicza, więc nie mam aż takiej radości z przesiadki. Ja nie muszę poznawać nowego języka, żeby poznać jakieś wygodne mechanizmy, bo mam je w C# (który ma poza tym kupę wad, i w którym wielu rzeczy nie mogę zrobić, chociaż chciałbym). Gdybym pisał w tak topornym jak Java języku, to pewno sam bym chciał się jak najszybciej przerzucić na inny. A tak, to średnio mi się chce.

No, ale czemu tu się dziwić. Niektórzy "programiści Javy" twierdzą, że lambdy, to cukier składniowy, który wymyślił Microsoft. [rotfl]

Szkoda tylko, że żadna szanująca się firma nie korzysta z .net.

0

A jak z zarobkami u starszych programistów w tych technologiach ? Czy programista .NET może liczyć na większe ?

0

Miałem na myśli programistę Javy z podobnym doświadczeniem.

0
Galaxy napisał(a):

Miałem na myśli programistę Javy z podobnym doświadczeniem.

Programista Javy musi pisać trzy razy więcej kodu, więc jeśli płacą od linijki, to dostanie więcej.

0
somekind napisał(a):

Programista Javy musi pisać trzy razy więcej kodu, więc jeśli płacą od linijki, to dostanie więcej.

e tam :P
na serio pytam

0
somekind napisał(a):

Programista Javy musi pisać trzy razy więcej kodu, więc jeśli płacą od linijki, to dostanie więcej.

Mógłbyś podać jakiś konkretny przykład?

2

Żeby iterować po elementach kontenera w kontenerze programista Javy musi najpierw napisać klasę, która wymagała 20 iteracji refaktoryzacji (Obiektówka w Javie, czyli jej nie poprawne używanie), a programista C# pisze: container.SelectMany(x => x).

0

Zauważcie dwie rzeczy: .NET to zabawka Microsoftu, który w każdej chwili może sobie coś wymyślić i nie będzie dalej rozwijał tej platformy. Ich produkty nawet w 1% nie wykorzystują tej technologii. Poza tym nowe wynalazki Microsoftu to porażka - Windows 8, Windows Phone (który nie jest taki nowy, a dalej jest kupą). Java ma za sobą duże korporacje, nie ma szans, żeby coś ją wyparło. Ma zastosowanie w wielu różnych gałęziach (coraz popularniejszy android czy hft w którym zarabia się miliony).

Wielu z was nie zna dobrze dwóch języków (C# i Javy) i piszecie jakieś głupoty. Jesteście przywiązani do C# i "bronicie" go, bo pewnie był/jest on na waszej uczelni (M$ wszędzie się pcha) lub ktoś wam powiedział, że jest lepszy, czy jeszcze coś...

.NET zyskuje popularność bo jest łatwiejszy w nauce i dla kogoś kto zaczyna z programowaniem może być fajniejszy bo można okienka wyklikać.

Javy używają wszystkie potężne firmy IT (Google, Amazon, IBM), a .NET ? Micorosoft ? Też nie.. To chyba coś znaczy :)

0
Igor1981 napisał(a):
somekind napisał(a):

Programista Javy musi pisać trzy razy więcej kodu, więc jeśli płacą od linijki, to dostanie więcej.

Mógłbyś podać jakiś konkretny przykład?

Konieczność pisania getterów i setterów dla każdego pola (razem 9 linijek) zamiast prostego użycia autoimplementujących właściwości (1 linijka). Zamiast oklamerkowanej trójcy try-finally-dispose wystarczy zastosować using No i nie wiem, jak z javowymi wersjami LINQ.

Soc napisał(a):

Wielu z was nie zna dobrze dwóch języków (C# i Javy) i piszecie jakieś głupoty. Jesteście przywiązani do C# i "bronicie" go, bo pewnie był/jest on na waszej uczelni (M$ wszędzie się pcha) lub ktoś wam powiedział, że jest lepszy, czy jeszcze coś...

Niektórzy, to nawet adresu swojej uczelni już nie pamiętają.
Jakbyś mógł to przeczytać: http://en.wikipedia.org/wiki/Comparison_of_C_Sharp_and_Java i wypisać wszystkie głupoty, byłbym wdzięczny.

.NET zyskuje popularność bo jest łatwiejszy w nauce i dla kogoś kto zaczyna z programowaniem może być fajniejszy bo można okienka wyklikać.

Wydawało mi się, że możliwość wyklikiwania okienek zależy od IDE, a nie od języka. Ja jakoś nie mam problemu z wyklikaniem GUI w Javie.

Javy używają wszystkie potężne firmy IT (Google, Amazon, IBM), a .NET ? Micorosoft ? Też nie.. To chyba coś znaczy :)

No znaczy głównie tyle, że Google, Amazon i IBM używają Javy.
Microsoft pewno Azure też postawił na Javie, Sharepoint czy Dynamics pewno też są w Javie napisane. Widziałeś kiedyś jakiś produkt M$ inny niż Paint?
Nie wiem, czy wiesz, że są na tym świecie inne firmy niż Google, Amazon i IBM, np banki, koncerny farmaceutyczne i paliwowe, firmy telekomunikacyjne, itd.

1

Zauważcie dwie rzeczy: .NET to zabawka Microsoftu, który w każdej chwili może sobie coś wymyślić i nie będzie dalej rozwijał tej platformy.

Masz podstawy by sądzić, że Microsoft może coś sobie wymyślić i nie rozwijać dalej tej platformy? .NET w tym roku skończył 10 lat, a C# przez ten czas zdołał wyprzedzić Javę jako język i wcale się nie zapowiada odwrócenie ról. Wręcz przeciwnie, w kręgach Javy jako platformy raczej idzie się w kierunku nowych języków. To Javie grozi np. owa fragmentacja. Rozwój .NET był i jest dynamiczniejszy. Ile czasu trzeba było na doprowadzenie JavyFX do stanu używalności? 5 lat. Ile czekaliście na Javę SE 7? 5 lat.
Zamiast wspólnego rozwijania Javy co woli robić jej światek? Oracle na przykład pozywa Google'a, który wywołał mały boom na Javę, Apache Foundation strzela focha po kłótniach z Oracle (sprawa też otarła się o sąd).

Społeczność wokół .NET może i jest mniejsza oraz ma nieco mniejszy wpływ na jego rozwój, ale trzeba powiedzieć, że Microsoft jak na firmę, która prowadzi własnościowe projekty radzi sobie doskonale.
Istnieje świetna dokumentacja. Mają internetową telewizję, w której regularnie pojawiają się dyskusje na temat tworzenia produktów MS (http://channel9.msdn.com/ - polecam, materiału jest naprawdę bardzo dużo). Prowadzą blogi, piszą książki. Nie jest rzadkością, że na pytanie o C++ czy C# dostaniesz odpowiedź od pracownika Microsoftu na jednym z popularnych portali typu Q&A.

0

Nie wiem, czy wiesz, że są na tym świecie inne firmy niż Google, Amazon i IBM, np banki, koncerny farmaceutyczne i paliwowe, firmy telekomunikacyjne, itd.

O wiele więcej banków korzysta z Javy niż z .NET.

Rozwój .NET był i jest dynamiczniejszy

Microsoft zatrudnia miliard klepaczy, dlatego dziwne żeby było inaczej.

Z tego co wiem programiści Javy o wiele więcej zarabiają (szczególnie Ci starsi), ofert pracy w Javie jest więcej i z Javy korzysta więcej firm. No tak, ale według was java upada bo .net ma właściwości..

0
Soc napisał(a):

Nie wiem, czy wiesz, że są na tym świecie inne firmy niż Google, Amazon i IBM, np banki, koncerny farmaceutyczne i paliwowe, firmy telekomunikacyjne, itd.

O wiele więcej banków korzysta z Javy niż z .NET.

W ilu bankach pracowałeś? Czy może znasz to z opowiadań babci na dobranoc?

Soc napisał(a):

Rozwój .NET był i jest dynamiczniejszy

Microsoft zatrudnia miliard klepaczy, dlatego dziwne żeby było inaczej.

Z tego co wiem programiści Javy o wiele więcej zarabiają (szczególnie Ci starsi), ofert pracy w Javie jest więcej i z Javy korzysta więcej firm. No tak, ale według was java upada bo .net ma właściwości..

Na ilu stanowiskach starszego Javy / C# pracowałeś? Ile osób takich znasz które szczerze powiedzą Ci ile zarabiają? Czy to również opowiadania bajek na dobranoc?

0
Soc napisał(a):

O wiele więcej banków korzysta z Javy niż z .NET.

Możliwe. Ale z tego nie wynika, że z .NET nikt nie korzysta.

Microsoft zatrudnia miliard klepaczy, dlatego dziwne żeby było inaczej.

Nawet jeśli tak jest, to jakie to ma znaczenie? To źle, że technologia się rozwija?

Z tego co wiem programiści Javy o wiele więcej zarabiają (szczególnie Ci starsi), ofert pracy w Javie jest więcej i z Javy korzysta więcej firm.

Cieszymy się Twoim szczęściem. :)

No tak, ale według was java upada bo .net ma właściwości..

Nikt tu o upadaniu Javy nie pisał. To javafani są ekspertami w wieszczeniu upadku .NET i M$.

0

Z ciekawosci dalem hasło C# trading i Java trading na indeed.com (USA). Trading bo to na 99% pokaże mi oferty w bankach do projektów typu High Frequency Trading, Algo Trading etc.
Dla C#:
$60,000+ (1041)
$80,000+ (756)
$100,000+ (502)
$120,000+ (311)
$140,000+ (171)

Dla Javy:
$60,000+ (1836)
$80,000+ (1409)
$100,000+ (907)
$120,000+ (546)
$140,000+ (321)

Więc różnicy w zarobkach raczej nie ma - jest za to w ilości ofert.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1