Jak zdobyć zawód programisty

0

Przyszło mi do głowy, że skończenie studiów programistycznych nie zawsze jest takie proste. Głównie z tego powodu, iż nie zawsze są korzystne warunki dogadania się z pracodawcą, jeśli ktoś chce studiować zaocznie.

Przyszedł mi więc do głowy pomysł na skróty tzn. jakiś kurs programowania, który by trwał krócej niż studia i który dał by mi jakiś certyfikat (jakiś tzw. drobny tytuł, który mógłbym dorzucić z uśmiechem do cv).

Czy ktoś z was próbował już takich rzeczy? Oczywiście wygooglałem sobie trochę kursów, ale kłopot jest taki, że znalazłem jedynie kursy www,php.

Reasumując więc, słyszeliście może o takim kursie? Np. programowanie w c++ albo visual c++? Interesuje mnie konkretnie kurs, który nadałby mi (tak w skrócie) kwalifikacje programisty sprawnie posługującego się językami takimi jak: java, dzisiejsze c++, symfonia c++.

2

Ucz się na własną rękę, skill momentalnie daje znacznie więcej niż stos papierków (pytanie retoryczne: może dlatego jest masa dupowatych magistrów bez pracy?).

0

A masz jakieś większe pojęcie o programowaniu ? Bo napisałeś w następujący sposób...

finito napisał(a)

Przyszedł mi więc do głowy pomysł na skróty tzn. jakiś kurs programowania, który by trwał krócej niż studia i który dał by mi jakiś certyfikat (jakiś tzw. drobny tytuł, który mógłbym dorzucić z uśmiechem do cv).

Kurs ? Papierek praktycznie nic Ci nie da w przypadku programowania. O niebo lepsze są studia. Nie ze względu na papierki, ale na kontakt z ludźmi o podobnych zainteresowaniach. Tych ludzi nie będzie dużo, bo wiadomo czym zajmuje się ~90% studentów, ale zawsze się znajdą koledzy/koleżanki do współpracy w kole, etc. I tak najważniejsza jest samodzielna nauka.

finito napisał(a)

Czy ktoś z was próbował już takich rzeczy? Oczywiście wygooglałem sobie trochę kursów, ale kłopot jest taki, że znalazłem jedynie kursy www,php.

To słabo szukałeś, ale nie trać na to czasu. Jeśli chcesz "kurs", to poszukaj jakichś darmowych. Choć to i tak nie zastąpi dobrej literatury.

finito napisał(a)

Reasumując więc, słyszeliście może o takim kursie? Np. programowanie w c++ albo visual c++? Interesuje mnie konkretnie kurs, który nadałby mi (tak w skrócie) kwalifikacje programisty sprawnie posługującego się językami takimi jak: java, dzisiejsze c++, symfonia c++.

Taaa... Visual C++ to nie język.

finito napisał(a)

Interesuje mnie konkretnie kurs, który nadałby mi (tak w skrócie) kwalifikacje programisty sprawnie posługującego się językami takimi jak: java, dzisiejsze c++, symfonia c++.

Nie ma takich kursów. Kolejny kwiatek - "symfonia c++", to nie język, tylko książka.

Podsumowując - jak chcesz "kursów", to lepiej idź na studia informatyczne i w międzyczasie możesz szukać jakichś zleceń. Jeśli nie, to inwestuj w książki i się z nich ucz, programuj, bierz udział w dyskusjach na forach programistycznych, czytaj blogi specjalistyczne, etc.

Życzę powodzenia :)

2

To nie jest tak, że studiów nie trzeba kończyć (a propos powyższych komentarzy). Studia dają Ci podstawy z algorytmów, architektury sieci i systemów, modelowania i mnóstwa innych rzeczy, o których mógłbyś się nawet nie dowiedzieć, gdybyś uczył się tylko sam. Natomiast oczywiście same studia nie przygotowują do pracy. Nie mniej po studiach (teoretycznie) znasz C, C++, Javę, C#, języki skryptowe jakieś, itp. To już dobry start, bo przynajmniej wiesz, co Ci się spodobało. Ponadto po dobrych studiach (czyli NIE po Wyższej (bo trzypiętrowej) Szkole Gastonomii i Informatyki Stosowanej) nie masz problemu ze znalezieniem pracy. I to dobrze płatnej.

0

Jest też takie coś - http://www.okno.pw.edu.pl/ . Zastanawiałem się nad tym, ale nie znam opinii, jak to wygląda w praktyce.

6

Mam nieodparte wrażenie, jak byś był jednym z tych ludzi którzy zobaczyli na o2 hasło "Programiści zarabiają nawet 10 tys. złotych!" i nagle w Twojej głowie zapaliła się lampka, "ja też chce taką kasę"! Zazwyczaj im wcześniej udajesz się na forum z pytaniem "jak zacząć, Donald powiedz jak mam żyć czy który język jest the best" tym większa dupa wołowa z Ciebie będzie, a nie programista. Programowanie to nie zrywanie jabłek, jednak wymagana jest tu inteligencja, a zadając takie pytania, pokazujesz totalną ignorancję dla wszystkiego i chcesz mieć wszystko na tacy.

Rzucasz jakimiś nie sprawdzonymi hasłami typu "symfonia c++, visual c++, obecny c++, c++". Ja jak zaczynałem, także od C++ to nie zadawałem durnych pytań tylko w razie problemów pędziłem do polskiego wujka Google'a, a jeśli on nie znał odpowiedzi na moje pytanie, to starałem się je formułować po angielsku do mojego bratanka Google'a, a ten zazwyczaj wiedział jak mi odpowiedzieć.

0

Tak jeszcze co do CV - rekruterka w pewnej międzynarodowej korporacji IT dawała nam rady, że jeśli mamy jakieś projekty - wypiszmy je! Trzeba napisać co się robiło, w jakiej technologii. Nawet, jeżeli to nie były olbrzymie projekty, a studenckie czy prywatne, to i tak daje pojęcie o pracowniku.

Studia to sprawa tak naprawdę drugorzędna, jest wiele ofert w których jest powiedziane, że wymagane są studia albo "odpowiednik w doświadczeniu".

1
finito napisał(a)

Chwila moment, (pytanie retoryczne) a z jakiego powodu mam przyjąć, iż informacja:"...to nie zadawałem durnych pytań tylko ..." jest informacją pewną i sprawdzoną. Każdy kiedyś był w jakimś temacie głupi. Jestem pewny, że ty także. Nie obrażając więc ciebie: zawsze byłeś taki super sprytny i obrotny? Wiedza jest od tego by się nią dzielić a nie po to,by z jej powodu krytykować innych i okazywać im brak życzliwości.

A raczyłeś chociaż przejrzeć to forum? Taki temat pojawia się średnio raz na tydzień jak nie częściej, gdzie przychodzi zazwyczaj własnie "osoba z o2" i pyta jak zostać programistą, bo na "o2" piszą, że można dużo zarabiać.

Nigdy z moich rąk nie padło na żadnym forum pytanie o to jak zostać programistą, praktycznie wszystkie informacje na ten temat czy to w angielskiej wersji czy polskiej zostały stworzone i są gdzieś w internecie. Jeżeli nie umiesz ich znaleźć, no to przepraszam, ale czas najwyższy się nauczyć.

Natomiast, oczywiście zadawałem pytania techniczne na które nie udało mi się w google'u uzyskać odpowiedzi, wiele razy liczyłem chociażby na odpowiedz bświerczyńskiego, bo posiada sporą wiedzę i często się nią dzieli. Ale nie pytałem go o to jak zostać programistą, tylko np. o jakieś niuanse związane z JavaScriptem które mnie interesowały, a nie mogłem znaleźć na nie odpowiedzi.

1

Ode mnie kilka słów, trochę offtopując: jeszcze kilka lat temu do programowania nie ciągnęła mnie pasja, tylko fakt że znam się trochę na komputerach, a wydaje się być to dobrą pracą. Sam stworzyłem niechlubny temat "czym się zająć w życiu" jednak po kilku latach patrzę na to trochę inaczej. Gdy poznałem trochę różnych tricków i napisałem kilka prostych, ale coś tam robiących programów/gierek i spędziłem nad tym niejeden dzień, to do programowania ciągnie mnie przede wszystkim to, że czuje się jak ryba w wodzie. Bo zarówno ruszam lewą półkulą, logiczną, jak i coś tworzę czyli używam prawej.
I jak tak czytam moje dawne posty (niby nie tak dawno bo cztery lata temu pisane) to owszem, krytykuję siebie za durne pytania, ale z drugiej strony trochę mnie sentyment bierze że miałem takie problemy :)
A może stworzyć nawet ten dział "durne pytania" czyli Edukacja i zostawiać tam te tematy, zawsze łatwiej przejrzeć listę niż wyszukiwać za pomocą wyszukiwarki. Myślę że wielu nowym osobom by to pomogło

0
finito napisał(a)

Posłuchaj, nie mam najmniejszej ochoty wdawać się z tobą w dyskusje kto jest sprytniejszy a kto głupszy. Jeśli więc uważasz, że jestem durniem, to po prostu nie rozmawiaj ze mną i znajdź sobie osobę, która będzie wystawiać specjalnie dla ciebie potwierdzenie, iż jesteś najbardziej zaradny na świecie. Naprawdę;-)) Skoro uważasz mnie za idiotę, to ze mną nie gadaj i tyle;-))

Gdzie napisałem że jestem najsprytniejszy czy najbardziej zaradny? Czemu żyję w czasach gdzie wyśmiewana jest zaradność, a głupota jest wynoszona na piedestał i ubóstwiana ? Nie uważam Cię za idiotę i nigdzie nie było najmniejszej próby wejścia na Ciebie, tylko napisałem Ci, że takich pytań było już N, gdzie N -> infinity, więc jakbyś raczył poszukać, zamiast tworzyć kolejny śmieciowy temat, duża części ludzi była by Ci wdzięczna.

Pozdrawiam.

1

Programista to osoba, która ciągle rozwiązuje problemy różnej natury. Jeśli nie potrafisz samodzielnie przeanalizować i rozwiązać problemu "jaki język wybrać?" to oblałeś pierwszy test ;)

0

To się obraź i idź płakać w kąt. Życie jest ciężkie i momentami potrafi dać po tyłku. Z góry uprzedzę, że jeśli za każdego "durnia" zamierzasz ganiać innych, to ani na programistę, ani na użytkownika tego forum się nie nadajesz. Trzeba umieć przyjąć nawet najsurowszą i przyprawiającą o myśli samobójcze krytykę, a potem wyciągnąć z niej wnioski. Inaczej będziesz bawił się w swoim ogródku klepaczy z Comarchu i nie zarobisz więcej niż 24 tysiące rocznie.

Disclaimer: Ta wypowiedź była odpowiedzią na pełen smutków (z powodu nazwania go przez kogoś "durniem") post finito, który autor sam przed chwilą anihilował.

0

@finito Jak będziesz musiał napisać pętlę for dla tablicy z 10 elementami to też będziesz zakładał temat na forum "Czy lepiej jak zrobie for(int i = 0; i<wymiar; i++) czy może for(int i=1; i<=wymiar; i++) czy może... "? Włącz myślenie ;]

1

Do autora tematu: Z tym rezygnowaniem ze studiów to bym tak nie szalał. Czym będziesz się zajmował przez te pięć lat? Jeżeli tylko nauką programowania to kto Cię utrzyma, lub jak na taki pomysł zareagują twoi rodzice? Ja gdybym z czymś takim wyskoczył to moi by nie byli zbyt pozytywnie do tego nastawieni (ale twoich rodziców nie znam). Jeśli chciałbyś w tym czasie pracować to trochę lipa, bo uwierz mi, po pracy nie będzie Ci się nic chciało, mam nawet kumpla który miał podobny plan. Teraz siedzi w anglii (bynajmniej nie pracuje jako programista). Nie twierdzę, że to niemożliwe, ale wymaga chyba nadludzkiej motywacji.

P.S. Jestem za przypięciem tematu w jakimś mniejszym dziale :P

1

jak widzę co Microsoft zamierza zrobić z Win8 i że „przyszłością” mają być tablety i inne tego typu, to mi się programować odechciewa ;-)

0

Ja tam mam 5 lat na nauke do skończenia szkoły bez studi(i) (ahahah studiów ;o) więc jakbym poszedł jeszcze na studia to 10 lat nauki przede mną :o

1
Nitro Cee napisał(a)

Ja tam mam 5 lat na nauke do skończenia szkoły bez studi(i) (ahahah studiów ;o) więc jakbym poszedł jeszcze na studia to 10 lat nauki przede mną :o

Czyli masz 13-14 lat i jeszcze pińcet razy Ci się wizja zmieni ;]

0

mam 16 lat i nie zmieni mi się wizja nie bierz, mnie za dzieciaka, który nie ma pojęcia o niczym

0
Nitro Cee napisał(a)

mam 16 lat i nie zmieni mi się wizja nie bierz, mnie za dzieciaka, który nie ma pojęcia o niczym

Właśnie kilkukrotnie zaprzeczyłeś sam sobie. Wiesz jak wyglądają realia pracy w IT? Wiesz jak wygląda rekrutacja? Praca w zespole w typowej firmie?

0

Nie nie wiem ale wiem, że chce pracować jako programista.

0

Na jakiej podstawie tak mówisz ? Jak wyobrażasz sobie pracę programisty ? Zdajesz sobie sprawę, że 90 % projektów to utrzymywanie bagna (systemów odziedziczonych, 10-cio letnich i starszych... napisanych w potworny sposób i w przestarzalych technologiach...) ?

0

Nie mam pojęcia o czym piszesz. Jednak mam już swoją stronę, którą sam robiłem i zarabiam na niej sporo jak na tak krótki czas.

0

50zł dziennie ze strony to jest mało?

0

Nie nie wiem ale wiem, że chce pracować jako programista.
spoko. ale do innych przedmiotów również się przykładaj, ok? ;-)

BTW. w wieku 16 lat to w głowie miałem raczej fiu-bździu niż jakąś tam pracę czy zarabianie pieniędzy. nie zmarnuj tego. na nudę jeszcze czas przyjdzie.

2
Nitro Cee napisał(a)

50zł dziennie ze strony to jest mało?

Jak Cię dotknę to część tej zajebistości przejdzie na mnie?

0
Azarien napisał(a)

Nie nie wiem ale wiem, że chce pracować jako programista.
spoko. ale do innych przedmiotów również się przykładaj, ok? ;-)

BTW. w wieku 16 lat to w głowie miałem raczej fiu-bździu niż jakąś tam pracę czy zarabianie pieniędzy. nie zmarnuj tego. na nudę jeszcze czas przyjdzie.

Lubie to po prostu.

0

@Nitro Cee Powiem Ci jedno, o czym wielu zapomina. Rób to, co lubisz i rób to dobrze a będziesz dobrze zarabiał i będziesz w życiu szczęśliwy :) Ja trzymam kciuki, żeby Ci się to udało :) Serio. A uwagami np. Demonical'a się nie przejmuj. On tak już ma :D

0

jak szedlem do pierwszej pracy zaraz po maturze to mialem w CV kilka wlasnych projektow - dalo rade :P
pozniej wyjebali mnie ze studiow, co bylo prawdopodobnie najlepszym co mnie spotkalo i nie przeszkodzilo w niczym
a teraz mam nad soba kolejne wyzwanie, bo chocbys byl najlepszym programista to nie jestes specem we wszystkim i nie jestes w stanie zrobic wszystkiego, wiec trzeba sie nauczyc... zarzadzania :S

tak wiec imho jak koniecznie chcesz zostac programista to naumiej sie jakiejs technologi we wlasnym zakresie, czas i pieniadze zainwestuj w samodzielna nauke a nie w kursy / studia i po prostu idz do pracy, gwarantuje Ci ze w tej branzy nawet z niewielkimi umiejetnosciami zostaniesz conajmniej zaproszony na rozmowe kwalifikacyjna :P

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1