Jak szukać pracy

0

Witajcie.

Na początku września ukonczyłem studia(automatyka) i od tamtej pory poszukuje pracy, co jednak nie jest zbyt łatwe bo praktycznie nie ma ofert w tym zawodzie dla ludzi zaraz po uczelni. Postanowiłem więc rozejrzeć się za pracą związaną z moimi zainteresowaniami, czyli z programowaniem w C#(na razie WindowsForms), jestem samoukiem i każdą wolną chwile poświęcam na naukę programowania. Jednak po przeglądnięciu ofert to również wiekszość jest skierowana do ludzi z doświadczeniem, którego ja nie mam.

Moje pytanie jest takie, czy jest sens wysyłać w moim przypadku CV na takie ogłoszenia i czy <ort>w ogóle </ort>mam szanse znaleźć pracę w zawodzie programisty C# skoro nie jestem po infie i nie mam żadnego doświadczenia w branży a jedynie mam duza motywacje do nauki i robienia tego co lubie.

I drugie pytanko, czy zamieszczac np w liscie motywacyjnym ze podjął bym prace nawet za niewielką kasę? Bo w sumie to teraz bardziej zależy mi na zdobyciu doświadczenia i wiedzy niz na kasie, no ale tez musze sie z czegoś utrzymac(wynajac mieszkanie itp...):)

Zależało by mi szczególnie na wypowiedziach ludzi z Krakowa bo właśnie tu szukam pracy.

Z góry dzieki za odpowiedzi.

0
  1. wysłanie CV mailem NIC Cię nie kosztuje - a może ktoś się odezwie
  2. wykształcenie != wykonywany zawód. U mnie w firmie (piszemy soft) mam gościa, który jest mgr chemik i jakoś mu to nie przeszkadza pisać dobre programy
  3. zamiast pisać, że może być mało kasy napisz, że zależy Ci na zdobyciu doświadczenie - całkiem inaczej brzmi a też daje potencjalnemu pracodawcy jakieś zdanie o Tobie
0

Jedni są mierni całe życie, a inni robią karierę posiadając tylko maturę. Robią karierę ponieważ spróbowali zamiast pytać na forum...

0

1 - cos ty robil ze nie miales okazji zdobyc doswiadczenia w trakcie studiow
2 - pracy po uczelni nie ma bo uczelnia cie raczej konkretnej technologi nie nauczy
3 - wysylaj maile do firm i proboj, na poczatek mysle ze do 3k brutto jestes w stanie wciagnanc, oczywiscie zaleznie od umiejetnosci

0
cepa napisał(a)

1 - cos ty robil ze nie miales okazji zdobyc doswiadczenia w trakcie studiow

Mam kilka tygodni praktyki studenckiej ale nie związanej z branżą programistyczna.

cepa napisał(a)

2 - pracy po uczelni nie ma bo uczelnia cie raczej konkretnej technologi nie nauczy

Uczelnia mnie zadnej technologi programistycznej nie nauczyła(było tylko podstawy C++ i podstawy klas). Wszystko co umiem nauczyłem sie tylko dzięki swojej pracy

0
  1. Wysyłaj gdzie się da!
  2. Jeżeli zależy Ci na nauce to szukaj praktyk.
  3. Zapis "podjął bym prace nawet za niewielką kasę" to brak szacunku dla samego siebie. Jak Ci nie zależy na kasie to zrób 3 miesięczne darmowe praktyki i potem szukaj pracy. Twój poziom wiedzy się podniesie, jak również samoocena.
0

popieram przedmówce. Co wiecej, jak sie dobrze pokazesz na praktykach, to moze zaproponuja ci dalsza wspolprace... A jak nie - to przynajmniej solidne referencje. Z wpisem w CV juz bedzie Ci łatwiej. Najlepiej idz tam, gdzie nie robia praktyk dla mas - bo praktyke trzeba zrobic. Tam nie zatrzymaja cie na 90%. A tam gdzie biora 1-2 soby to szukaja sobie kogos do pomocy, a to potem oze sie w etat przeobrazic.

0

Dziekuję za odpowiedzi. Zacznę się rozglądać więc za jakąś płatną praktyką ewentualnie CV wyśle na oferty pracy, moze się uda.

A jak wygląda sprawa jeśli taka "zielona" osoba przyjdzie na praktyke/do pracy, to mogę liczyć na jakieś szkolenie, żeby się lepiej zapoznać z uzywaną technologią i innymi rzeczami?

0

Na praktyce cię uczą. U mnie wyglądało to tak, że przychodziłem, koleś dawał ebooka, miałem przeczytać parę rozdziałów np. w 4h, a później pisanie kodu, oczywiście z pełnym wsparciem merytorycznym ze strony opiekuna.

0

user image

0

A da się <ort>w ogóle </ort>załapać na praktyki jak się już nie jest studentem, bo przeglądnąłem kilkanaście ofert i wszędzie pisze, że wymagają statusu studenta.

0

Nie che Cie zniechecac, ale jak juz jestes po studiach i nadal, jak piszesz, jestes "zielony", to moze byc ciezko, skoro na rynku jest wielu juz wzdlegnie doswiadczonych programistow (wiekszosc pracuje na studiach, od coraz wczesniejszych lat, wiec sa i tacy ktorzy maja po 3-4 lata doswiadczenia po ukonczeniu studiow).
Co do ostatniego pytania - jak nie wyslesz CV to sie nie dowiesz. Jak wyslesz CV i cos bedzie nie tak (np. faktycznie tylko studentow przyjmuja) to nikt ci w pysk za to nie strzeli. Jesli umiesz cokolwiek, to wysylaj tez podania o prace, poziom wejscia do branzy jest w tej chwili zatrwazajaco niski wiec moze cos sie znajdzie? (Moze to co napisalem jest obrazliwe w jakims stopniu, ale sam mowisz ze nic nie umiesz, i szukasz pracy, no i nie byl to moj zamiar tylko odpowiadam na pytanie.)

0

Dzięki, nie jest to obrazliwe :). Co do umiejętności to nie jest to kompletne 0, chodziło mi raczej o małe miejętności wynikające z pracy w branży(czyli np. ja cały czas musze korzystac z MSDNa zeby znaleźć metodę która zrobi to co chce, oraz mój kod nie jest czasem zbyt ładny, nie do konca jeszcze opanowałem wątki itp..).

0

Korzystanie z MSDNa to akurat tylko plus. Kto nie korzysta? Przecież nikt nie zna wszystkiego na pamięć. Fakt, że wiesz, że metoda Add() dodaje coś do listy jest ok, ale jak przychodzi do rzadko używanych, niejasnych funkcji, to posiłkowanie się MSDNem jest jak najbardziej pożądane i nie ma się czego wstydzić.

0

nie do konca jeszcze opanowałem wątki

Nie przejmuj się, z wątkami to największe programistyczne mózgi mają problemy. Wątki są trudne.
Z obeserwacji programistów w naszej firmie, to większość nie umie używać wątków nawet w podstawowym zakresie. I wcale bym się z tego nie śmiał.

http://weblogs.mozillazine.org/roadmap/archives/2007/02/threads_suck.html (by Brendan Eich, Mozilla CTO)

0

Z obeserwacji programistów w naszej firmie, to większość nie umie używać wątków nawet w podstawowym zakresie. I wcale bym się z tego nie śmiał.

yyy to kogo wy zatrudniacie 8-O
Jak po informatyce można nie znać wątków chociaż na podstawowym poziomie.

0

@up: Większość ludzi po informatyce nie ma szans na zatrudnienie w branży, wystarczy spojrzeć z jakimi problemami uderzają na to forum studenci informatyki na drugim czy trzecim roku. A co dopiero mówić o znajomości wątków.
EDIT:

czyli np. ja cały czas musze korzystac z MSDNa

Programowanie nie polega na wykuciu się kilku tysięcy funkcji na pamięć, korzystanie z MSDN czy innych dokumentacji to część pracy programisty.

0

Kilka rad:

  1. Nie poddawaj się - wysyłaj CV gdzie się da - nawet jeśli piszą, że "min 5 lat doświadczenia". Jeśli czujesz się na siłach w C# - śmiało wysyłaj. A nóż nie dasz rady i cię wyleją po miesiącu.. i co z tego ? - nabierzesz chociaż poglądu jak wygląda taka praca.

  2. Nigdy nie zaniżaj pensji!! .. To chyba najgorsze co mógłbyś zrobić - od razu walnij wysoki pułap lub średni. Jeśli pracodawca będzie kręcił nosem - wtedy dojdziecie od kompromisu. Niski pułap na początku to bagno, z którego później ciężko wyjść (podwyżki są zawsze procentowo do aktualnej pensji..)

0
several napisał(a)

wystarczy spojrzeć z jakimi problemami uderzają na to forum studenci informatyki na drugim czy trzecim roku

Zrobiłem taki przegląd w mojej sygnaturce niedawno. Posty napisane w ciągu okresu 8-9 dni i jeszcze nie wszystkie wyłapałem...

http://img22.imageshack.us/img22/2089/massacrei.jpg

A tutaj świeżo z Newbie, wynalazca alfabetu dostępnego tylko dla ludzi białej karnacji:
user image

0
yyy napisał(a)

Z obeserwacji programistów w naszej firmie, to większość nie umie używać wątków nawet w podstawowym zakresie. I wcale bym się z tego nie śmiał.

yyy to kogo wy zatrudniacie 8-O
Jak po informatyce można nie znać wątków chociaż na podstawowym poziomie.

Teoretycznie może i znają, ale stosować nie potrafią. Albo przynajmniej nie zdają sobie sprawy z niebezpieczeństw.
Takie rzeczy jak bezmyślne używanie mutowalnych składowych statycznych w kodzie wykonywanym wielowątkowo, czy naprawianie błędów synchronizacji przez Thread.sleep się zdarzały. Więc zakładam, że jest problem z podstawami.

Niemniej wątki są naprawdę trudne i zrobienie poprawnego kodu, który robi coś nietrywialnego wymaga dużej wiedzy i ostrożności. I trzeba się naprawdę kilka razy zastanowić, zanim użyje się współdzielonego, mutowalnego stanu w programie. W wielu sytuacjach daje się to zrobić inaczej, np. przez zastosowanie podejścia funkcyjnego, albo przez sekwencyjne procesy wymieniające komunikaty, albo w ogóle przez podejście bezstanowe + stan w transakcyjnej bazie danych.

0
Krolik napisał(a)

Niemniej wątki są naprawdę trudne i zrobienie poprawnego kodu, który robi coś nietrywialnego wymaga dużej wiedzy i ostrożności.

LOL. Watki byc moze sa trudne ale tylko dla osob ktore nie wiedza co robia. Potem wlasnie mamy sleepy w kodzie albo losowo powstawiane sekcje krytyczne.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1