Chodzi o to czy dobrą praktyką
Przy pewnej skali "dobre praktyki" przestają obowiązywać, bo masz taką entropię, że wszystko idzie się pieprzyć.
Zbytni monolit to prosta droga do spaghetti kodu i przeinżynierowania.
Zbyt modułowe podejście to prosta droga do big ball of mud, niespójności, duplikacji kodu (i effortu różnych ludzi).
Tak czy siak jesteś w d.
A także w jakiej sytuacji powinienem utworzyć tych klientów kilka?
Lepiej myśleć w kategoriach ogólnych zasad programistycznych, a to, czy klientów będzie kilka, czy jeden, niech wypływa z tych zasad i potrzeb danego projektu.
Np. jeśli klienty robią w zasadzie prawie to samo, to po co je rozdzielać?
Albo odwrotnie - jeśli każdy klient robi co innego, a łączy je tylko to, że pobierają podobne dane, to po co robić z tego jeden projekt?
Ogólnie lepiej sobie stawiać pytania dot. konkretnego przypadku i na nie odpowiadać, niż naśladować jakieś "dobre praktyki".