Cześć mam pytanie odnośnie tego jak wygląda u Was korzystanie z API wystawionego przez backend podczas pisania aplikacji np w Angularze? Bo nie wiem czy tylko u mnie jest taka kicha czy normalnie to tak wygląda.
Chodzi o to, że Javoviec wystawi sobie api pod jakąś domena lokalnie a ja pisze sobie coś w JS i chciał uderzyć pod dany endpoint ale nie mogę bo
- problemy z CORS, zmianami nagłówka itp.
- Lokalnie tego nie można postawić bo nie wiadomo jak, bo dużo czasu zajmuje a zmiana nie taka duża bo coś tam.
Kończy się na tym, że musze to cały czas commitować i wrzucać na serwer. Ostatnio korzystam z Fiddlera i trochę pomaga... jest wygodniej ale chyba nie tak to powinno wyglądać. Nie wiem czy obecny standard nie zalatuje trochę Januszem.