Wątek przeniesiony 2019-01-15 17:05 z Kariera przez Patryk27.

prywatny laptop w pracy

0

Jestem Java Developerem. Bardzo wazne dla mnie jest aby uzywac swoj prywatny laptop w pracy. Czy jest tutaj ktos kto pracowal juz w wielu firmach i moglby sie wypowiedziec jak czesto mozna spotkac sie z sytuacja ze to Developer wybiera sobie Laptop albo moze uzywac swoj prywatny?
Wiem, ze to zalezne jest od Firmy ale chcialem sie dowiedziec co mysla doswiadczeni co juz pare dobrych lat pracuja i mogli by mi napisac czy taka mozliwosc zdarza sie niezmiernie rzadko czy nie jest az tak zle :)

0

Hmm nie jestem pewien, bo się z taką sytuacją jeszcze nie spotkałem, ale wydaje mi się, że pracodawca chciałby mieć pewność co do twojego oprogramowania antywirusowego, aktualizacji, i że jednak nie będziesz na nim aż tak często oglądać pornosów.

0

mogli by mi napisac czy taka mozliwosc zdarza sie niezmiernie rzadko czy nie jest az tak zle

Może i ktoś robi takie statystyki... tylko co z tego?

Informacja, że na przykład średnio 3 na 4 firmy pozwalają na przynoszenie własnego laptopa do pracy, nie ma żadnego wpływu na rynek i w żadnym stopniu nie determinuje tego, że akurat Ty też będziesz miał tak samo, więc równie dobrze mógłbyś tej informacji nie znać ;-]

Pytaj od razu podczas rekrutacji i będziesz miał z głowy (oraz rzetelnie!).

0

Często jest jedynie wymaganie zainstalowanie jakiejś usługi antywirusowej, a czasem jest praca na VMce, więc hardware nie ma znaczenia. W normalnej firmie skupionej na produkcie, a nie na korpo-szajsie reszta nie powinna mieć znaczenia.

0

W obszarach związanych z finansami często jest tak ( nie spotkałem się z czymś innym), że laptop MUSI być firmowy. Wtedy firma ma pewność, że nie ma sprzętowego keyloggera, że do sieci badziew nie wejdzie, lub jakiś atakujący, ma pewność, co do bezpieczeństwa danych.Są też oprogramowania, służące monitoringowi, co się dzieje z plikami/danymi. Na takich komputerach nie ma nawet admina. Inna para kaloszy, to słyszałem plotki o pewnym amerykańskim korpo, co daje lapsy z softem monitorującym, czy w ogóle pracujemy i podobno robi też zdjęcia i w momencie jak nie ma aktywnego trybu "przerwy" musi na zdjęciu być programista (sic!). Nie wiem, czy to drugie ma faktycznie miejsce, ale jeśli chodzi o bezpieczeństwo to raczej nie przeskoczysz. Może jednak problem jest inny - dlaczego chcesz swój komputer a nie firmowy?

0

zależy co robisz i na jakiej umowie jesteś. W banku czy innej instytucji gdzie występują dane wrażliwe nikt nie pozwoli pracować ci na własnym sprzęcie. Druga sprawa to rodzaj umowy to pamiętaj, że przy wycieku będąc na b2b mogą cię ostro dojechać. Ciekawy mnie dlaczego używanie własnego sprzętu jest tak ważne dla ciebie?

0
somedev napisał(a):

W obszarach związanych z finansami często jest tak ( nie spotkałem się z czymś innym), że laptop MUSI być firmowy. Wtedy firma ma pewność, że nie ma sprzętowego keyloggera, że do sieci badziew nie wejdzie, lub jakiś atakujący, ma pewność, co do bezpieczeństwa danych.Są też oprogramowania, służące monitoringowi, co się dzieje z plikami/danymi. Na takich komputerach nie ma nawet admina. Inna para kaloszy, to słyszałem plotki o pewnym amerykańskim korpo, co daje lapsy z softem monitorującym, czy w ogóle pracujemy i podobno robi też zdjęcia i w momencie jak nie ma aktywnego trybu "przerwy" musi na zdjęciu być programista (sic!). Nie wiem, czy to drugie ma faktycznie miejsce, ale jeśli chodzi o bezpieczeństwo to raczej nie przeskoczysz. Może jednak problem jest inny - dlaczego chcesz swój komputer a nie firmowy?

Np. uzywam Intellij Idea. Sa zupelnie inne skroty klawiszowe na macos a zupelnie inne na winde (skroty klawiszowe to podstawa programowania produktywnego z IDE :) a ja znam ich mnostwo bo mnostwo w Intellij Idea jest. teraz bede sie uczyl od nowa na Windows). Rozdzielczosc powyzej 3000 sprawia ze przyjemnie patrzec, lekki. Jestem do tego systemu, klawiatury przyzwyczajony. Ten uklad jest inny niz na windzie. Moge z winda zyc. Tez fajny system. Chcialem sie rozeznac tylko.

Tyle pisza w necie ze Maci to ulubione wsrod developerow. To po co ci developerzy kupuja. Aby uzywac tylko w domu? Tyle konferencji, szkolen (takze polskich ) w youtube i prawie wszyscy maja maci...

Wychodzi na to ze uzywaja ich tylko prywatnie. I Spox. Nie mam z tym problemu.

1

LOL. To powiedz w firmie, żeby kupili ci Maca i tyle XD Co do Maców - mam jednego. Zawsze chciałem Maca to sobie w końcu kupiłem. Po roku z narzędzia do pracy stał się lapkiem do pisania artykułów, zabierania do hoteli i pracy w łóżku ( bo mały i lekki). Dużo pracowałem na RDP, ale to, że w OSX nie ma prawdziwego stałego full screena spowodowało, ze zrezygnowałem z pracy na macu. Inna sprawa, że może dla ludzi co nie używają ogonków jest spoko, ale wystarczy, że pisząc "ż" omsknie się palec i zaraz idzie "cofnij" - strasznie wkurzające. Jeśli chodzi o sprzęt - brak portu stacji dokującej i mała ilość ramu czy lutowane dyski też nie są pro. Osobiście mam lapka z Windą, i w biurze wpinam go w stacje dokującą i pracuje na 4 monitorach. Nie wyobraża sobie pracy na jednym, nawet mając 3000 punktów (pewnie bym oślepł). Kolejna sprawa, że w lapku mam 64GB ram, co w przypadku Maca jest niemożliwe. Ale to tylko parę argumentów, żebyś spojrzał może z innej strony na problem. Co do problemu - serio powiedz, żeby ci kupili, i tyle. Jeśli nie kupią z powodów kasy to albo jesteś dla nich mało warty, albo to Janusze. Inna sprawa, że mając ekosystem Windowsa przejście na Mac może być niemożliwe - LDAP, AD, soft monitorujący, zdalne zarządzanie etc.

1

Btw na konfe, prezentacja etc. bierze się, bo mały i lekki. Ładniej prezentuje się na pulpicie jak prowadzisz prelekcję, niż zdezelowany dell, który wyje bo mu 4 rdzenie wejdą na obroty ;)

2

Na pewnym poziomie da się wszystko wywalczyć. Mamy w banku własny sprzęt, monitory, klawiatury i lapki ( w tym maki - akurat ja wolałem windows). Na tym sprzęcie też nie mam admina i mam potęzne ograniczenia, ale za to przynajmniej jest sprzęt i soft taki, że korzystanie z niego nie urąga ludzkiej godności (czego niestety muszą cierpieć standardowi pracownicy, na normalnym sprzęcie).
Ale walka o to trwała i wymagała poświęceń. Ale to już drugie korpo gdzie coś takiego udało się przewalczyć. Wszystko zależy od firmy warto walczyć. Zwykle jest więcej ludzi, którzy chchą innego sprzętu - jak się to uzasadni, że np. będziemy szybsi i pokaże w postaci kasy - to sie da przewalczyć.

1

Kilka porad:

  1. Wybieraj firmy gdzie zapewniany jest dobry sprzęt. Przykładowo u mnie na biurku mam laptopa + stację dokującą + 2 monitory warte łącznie z 15k.
  2. Wybieraj firmy gdzie kupują Ci takiego kompa jakiego chcesz. Często do wyboru jest Mac PRO więc takie cuda jak Dell XPS 15 lub Lenovo Carbon X nie powinny być trudne do uzyskania.
  3. Zawsze wymagam, aby firma pozwalała pracować na dowolnym systemie. Wówczas leci Linux i mam spokój z korpo procedurami dotyczącymi antywirusów.

Najlepiej takie pytania zadawać na późniejszym etapie rekrutacji.

0

Zawsze chciałem Maca to sobie w końcu kupiłem. Po roku z narzędzia do pracy stał się lapkiem do pisania artykułów, zabierania do hoteli i pracy w łóżku ( bo mały i lekki). Dużo pracowałem na RDP, ale to, że w OSX nie ma prawdziwego stałego full screena spowodowało, ze zrezygnowałem z pracy na macu. Inna sprawa, że może dla ludzi co nie używają ogonków jest spoko, ale wystarczy, że pisząc "ż" omsknie się palec i zaraz idzie "cofnij" - strasznie wkurzające. Jeśli chodzi o sprzęt - brak portu stacji dokującej i mała ilość ramu czy lutowane dyski też nie są pro. Osobiście mam lapka z Windą, i w biurze wpinam go w stacje dokującą i pracuje na 4 monitorach. Nie wyobraża sobie pracy na jednym, nawet mając 3000 punktów (pewnie bym oślepł). Kolejna sprawa, że w lapku mam 64GB ram, co w przypadku Maca jest niemożliwe. Ale to tylko parę argumentów, żebyś spojrzał może z innej strony na problem.

Super. Dzieki za historie ale jaki ona ma sens? Ze maci sa beee albo PC lepsze :) ? Ok niech bedzie.
Chcialem sie rozeznac. Dzieki za rade, oczywiscie ze bede chcial zeby mi kupili ale oczywiscie uzywanie Maca bedzie wazne ale nie bedzie mialo najwiekszego priorytetu przy szukaniu nowej pracy. Wolalbym ale jak sie nie da to tez ok, moge z tym zyc.

0

A poza kwestiami stricte biznesowymi - takimi jak bezpieczeństwo danych, konieczność wymuszenia określonego stacku, zgodność oprogramowania itp, jest jeszcze jedna kwestia, której chyba nikt nie poruszył.

Wiadomo, że sprzęt ma określoną żywotność, z biegiem czasu się zużywa. Czy firma miałaby dopłacać Ci do tego, że korzystasz ze swojego prywatnego kompa? Coś na kształt kilometrówki, którą się wypłaca pracownikom za użytkowanie prywatnego wozu? A co w sytuacji, jeśli np. komp Ci spadnie w pracy na podłogę, albo komuś się wyleje na niego kawa? W przypadku służbowych sprzętów, przynajmniej w porządnych firmach, takie rzeczy się mają prawo zdarzyć, a firma wymienia uszkodzone urządzenie. Jak to widzisz w przypadku zniszczenia czy kradzieży prywatnego lapka?

0

Jeszcze jedna kwestia mnie naszła. Zgodnie z polskim prawem firma, która udostępnia sprzęt służbowy pracownikowi do celów prywatnych przykładowo:

  • laptop jako komputer domowy,
  • samochód na wycieczki w góry
  • telefon do dzwonienia do żony

Nie może odliczyć VAT na taki sprzęt.

0

W paru firmach w których pracowałem nie byłoby problemu w innych nawet nie warto byłoby próbować. Kwestia wielkości firmy, branży paranoi, używanego oprogramowania. Z drugiej strony chyba trochę gwiazdorzysz - pracowałem równolegle z IntelliJ na mac'u i komputerze z windowsem (nie chciało mi się podpinać laptopa do monitorów za każdym razem jak pracowałem w domu) i nie był to jakiś wielki problem. Większość skrótów klawiszowych jest identyczna.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1