Czy to co się dzieje obecnie z Javą wróży jej dobrze czy źle?

0

TL;DR
Wydaje mi się że Java:

  1. przestaje być przyjazna dla nie-korpo
  2. zaczyna się robić bajzel w wersjach, zamiast normalnie tworzyć nowe wersje to robią jakiś wtf-owe nakazy powstawanie wersji co 6 miesięcy

Po 1: Ta cała akcja dojenia licencji, i tak tak wiem OpenJDK będzie za darmo, jednak mimo to czy waszym zdaniem taka akcja nie spowoduje zwiększenia niechęci do Oracle i zaprzestania używania Javy przez firmy które nie są Enterprise i chcą po prostu zrobić produkt , i w rezultacie coraz większe okopywanie się Javy tylko w korporacjach. Czy to w ogóle generalnie nie wpłynie negatywnie na całe środowisko Open source javy, powstawanie nowych projektów itd.
Po 2: Ten nowy system wychodzenia wersji wydaje mi się dosyć niekorzystny dla ekosystemu Javy. Teraz nie dość że będziemy mieli jave 6/7 w starociach, to na pewno będzie java 8 w nowszych systemach która zapewne będzie także mocno okopana, do tego będzie dochodziła 10, 11, no i koniec końców zrobi się potworny syf z tymi wersjami, a każdy kto próbował migrować wyżej projekt javy wie że kompatybilność wsteczna to slogan reklamowy. W ogóle narzucenie że wersja ma powstawać co pół roku to przypomina mi zakaz bycia biednym. Troche statystyk: https://jaxenter.com/from-java-8-to-jdk-11-migration-149691.html

Nie jest to post z serii "Java umiera", ale czy to co się teraz dzieje waszym zdaniem może spowodać że Java straci kilka % na rzecz c#/python/node.js/(inne ...) ? I czy nie straci jeszcze bardziej popularności w mniejszych firmach ?

7

Jak Java wychodziła rzadko to był problem. Przez powolny rozwój ludzie wieszczyli śmierć Javy (milion razy). Teraz jak wychodzi często to też jest problem. Przez szybkie zmiany ludzie wieszczą śmierć Javy.

0
zerogravity napisał(a):

TL;DR

  1. zaczyna się robić bajzel w wersjach, zamiast normalnie tworzyć nowe wersje to robią jakiś wtf-owe nakazy powstawanie wersji co 6 miesięcy

Ja bym spojrzał na to pozytywniej ;-) Korzystniej dla programistów, dostawców. Pojawia się nowa wersja:
a) klient pozostaje na starej wersji (do końca supportu tejże) -> potrzeba migracji/certyfikacji aplikacji na wersję "aktualną" albo migracji aplikacji na inne pudełka/produkty szyte na miarę -> robota
b) klient chce być up2date -> potrzeba migracji/certyfikacji aplikacji na wersję "aktualną" -> robota

Dziękujemy Oracle!

0

LTSy beda co 3 lata.

0
yarel napisał(a):

a) klient pozostaje na starej wersji (do końca supportu tejże)

Optymista :-)

0

Firmy wybierają mikroserwisy, Polska 20 lat za murzynami. Widziałem mix języków programowania Swift, Crystal, D, Rust, Go. Wszystkie wydajne i kompilowane.

1

ad 1) nie bo firmy wybierają i tak rozwiązania open source np. Postgres :D Tak samo będzie z OpenJDK.
ad 2) Co 6 wersji/3 lata będzie LTS. Reszta to feature releasy, które będą zawierać nowe elementy API. Znane i lubiane z Ubuntu. Dodatkowo jest system modułów, więc niczego nie tracisz.

1

Na miejscu tych firm wykorzystał bym JVM, a pisał w zamienniku Javy takim jak Scala, Ceylon, Groovy, Clojure, Kotlin. No chyba że Janusze Polskiego Biznesu nie słyszały nigdy o innych językach na JVM, zakodowane mają dożywotnio w tych swoich mózgach JAVA.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1