Legalność użytkowania Java EE

0

W jakich okolicznościach nie mogę zbudować aplikacji Java EE bez uzyskania specjalnej licencji od Oracle? Licencja jest zawiła a dodatkowo na różne moduły sa różne wymagania licencyjne jak tu tzw. LIUM (Licensing Information User Manual): http://www.oracle.com/technetwork/java/javase/documentation/index.html.
Potężną firmę software-ową stać na zatrudnienie specjalistów do rozwiązywania takich prawnych niuansów zapewne wespół z kierownikiem projektu. Mnie, maluczkiemu, trudno tworzyć gdy musiał bym każdy moduł weryfikować czy mogę go użyć czy nie (a na opłaty raczej mnie nie stać).
Mógłbym po prostu robić to, co mam do zrobienia a martwić się później ale nie wiem czy to dobre rozwiązanie.

0

Mam wrażenie, że nie wiesz o co pytasz, ale faktycznie Oracle jakiś czas temu ścigał firmy które wykorzystywały jakieś "zaawansowane" ficzery ich platformy i kazał im sobie płacić. Może ten link coś wyjaśni:
https://www.aspera.com/en/blog/understanding-oracle-java-se-licensing/
zawsze można używać openjdk i darmowych serwerów aplikacyjnych, albo Springa, co Tobie "maluczkiemu" powinno wystarczyć w zupełności :)

1

Dałeś link do Java SE. Generalnie tak długo jak nie odpalasz javy z parametrem -XX:+UnlockCommercialFeatures nie musisz się przejmować (i tak pewnie tych featerów nie potrzebujesz).

Co do Java EE to tylko pewien zbiór standardów - znowu nie masz się czym przejmować, zwykle uruchomiany na tzw. application serwerze ( Wildfly, Payara czy WebSphere (dla masochistów)).
ale najlepiej JavaEE unikaj i nie używaj. Do niczego tego nie potrzebujesz.

Wersja zrozumiała dla architektów:
Java -> cacy,
Java EE -> bebe.

Ograniczenia licencyjne pojawiają się jak : sam robisz swoją wersję Javy, swój application serwer i najbardziej prawdopodobne - dołączasz Javę do swojego projektu (jeśli jakimś cudem zamierzasz sprzedawać swój projekt w pudełku (zapewne z dostawą na lata 90te ubiegłego stulecia). Ale znowu - pewnie tego nie potrzebujesz.

0

No, mnie chodzi o jakiś AS jak JBoss czy Tomcat. Zdaje się, że bez JEE nie da rady.

0

Tomcat

Od kiedy Tomcat to AS i ma coś wspólnego z JEE? o_O To jest dobra rzecz na interview żeby odsiać ludzi którzy nie mają pojęcia co robią. Jak ktoś powie że Spring to część JEE albo Tomcat to Serwer aplikacyjny, to juz wiadomo że nie ma o czym rozmawiać ;]

1
discharge napisał(a):

No, mnie chodzi o jakiś AS jak JBoss czy Tomcat. Zdaje się, że bez JEE nie da rady.

Jedyna rzecz gdzie nie da rady bez JavaEE to pisanie kodu w JavaEE.

Do niczego innego Ci nie jest potrzebne. W szczególności jeśli chcesz pisać serwery w Javie to JavaEE (zwane również mylnie JEE lub J2EE) nie jest Ci do niczego potrzebne.
Nie jest Ci też potrzebny Tomcat, ani JBoss ani żaden inny application server.
Możesz użyć, tysiące aplikacji na tym działa, ale w roku 2017 to raczej przeszkoda niż pomoc.

0

Nie no, Tomcat jest serwerem aplikacyjnym, może nie pełnej JavyEE ale jest, w końcu serwuje zainstalowane na nim aplikacje

0
Brunatny Mleczarz napisał(a):

Nie no, Tomcat jest serwerem aplikacyjnym, może nie pełnej JavyEE ale jest, w końcu serwuje zainstalowane na nim aplikacje

Jest kontenerem webowym, czyli wykastrowanym serwerem aplikacyjnym.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1