Dokładnie, przy całkowitym braku doświadczenia liczy się bardziej doświadczenie w pracy z jakimkolwiek projektem, niż sama tylko znajomość technologii. Oczywiste jest to, że zostaniesz odpytany z tego zakresu, ale na pewno zaplusuje jednak komercyjne doświadczenie.
Pracy z ludźmi nad żyjącym projektem nie przeskoczysz I to daje dużą wiedzę.
Nie wiem jak sprawa wygląda przy Javie, ponoć zazwyczaj szuka się studentów kończących stopień I ludzi, którzy już coś mają na swoim koncie w kwestii pracy komercyjnej, więc i trudniej wbić na rynek.
Co do Sii, w podobnej sytuacji, otrzymałem swego czasu odpowiedź, że szukają kogoś z doświadczeniem, bez żadnej możliwości wykazania się. Także podchodziłbym z rezerwą i szukał dalej.
Nie wiem też jak wygląda sytuacja w Twoim regionie, ale nie brzmi jak zagłębie IT, gdzie jednak łatwiej złapać jakiś entry-level niż w "Zadupiu dolnym".
Tak czy siak szukaj dalej, tak z Javy jak i. NET ogarnij sobie kwestie takie jak wielowątkowość, libki/narzędzia do kryptografii, podstawy ekosystemu(typy, aliasy, oznaczenia nulli, pustych znaków), jak web to też kwestie dziedziczenia w CSS, ciekawostki z JS. I jeśli kojarzysz coś ciekawego z innej technologii, co łączy się z tematem, to wspomnij i opowiedz o tym coś na rozmowie. Zawsze dobrze brzmi fakt, że masz jakieś doświadczenia i zapamiętujesz specyfikę narzędzia, z jakim pracujesz.
Możesz też spróbować dorzucić krótkie wiadomości w mailu z głupią gładką żeby przeskoczyć nietechniczny HR, który często nie mając dodatkowych informacji wyrzuca CV do kosza, gdy te nie wbija się w schemat opisany w dokumentacji oferty rekrutacyjnej.
Pewnie o czymś zapomniałem, ale nie żyję mózgowo.