Albo sobie odziedzicz w swoim projekcie po klasie z biblioteki i jej użyj, albo Sobie sforkuj biblioteke na githubie czy gdzie tam leży i dołóż swoją:)
pzdr
Na ten moment dałem sobie spokój z tym, ale może zrobię jeszcze jedno podejście. :)
Pierwszy sposób odpada, ponieważ hierarchia dziedziczenia oraz powiązania pomiędzy klasami wymagają tam cudów na kiju żeby zmiana zadziałała, dlatego pomyślałem w kierunku zmiany kodu z biblioteki (klasa w której muszę zmienić tylko jeden warunek żeby osiągnąć to co chcę, jest używana ileś tam warstw wgłąb, i ta zmiana byłaby rozwiązująca problem najmniejszym kosztem, bez powodowania konfliktów).
Zrobiłem sobie fork tej biblioteki, dałem też pull request ze zmianami (mam nadzieję, że trafią do głównego kodu, tylko, że może to pewnie potrwać wieki zanim ktokolwiek się tym zainteresuje).
Pozostaje pytanie: na swoim git po fork mam to repozytorium, wprowadziłem zmiany, pull request, oczywiście mam komentarz, że moja wersja jest 1 commit przed repozytorium głównym z którego zrobiłem fork.
Próbowałem dodać to do projektu jako lokalną bibliotekę .jar, ale coś zepsułem po drodze, ponieważ IDE nie potrafiło odnaleźć importów klas z innych package tej biblioteki w jej zakresie (wyobraź sobie klasę A w paczce A, klasę B w paczce B, import klasy A do klasy B, i IDE nie widzi importu klasy A...).
Kombinowałem z różnego rodzaju gradlew clean / rebuild, build itp. ale jako, że jestem w tym laikiem, to nie potrafiłem znaleźć powodu dlaczego to nie działało.
Sposób o którym chciałbym dowiedzieć się wiecej:
Zrobiłem też podejście z maven "jitpack.io" z podaniem linka do fork repozytorium na moim github i użycia go w gradle dependency. Tylko jest taki problem, że i tak w kompilacji odnosi się to do głównego repozytorium biblioteki (albo do mojego, ale bez zmian -> nie potrafię powiedzieć która opcja, bo było to kilka dni temu i nie jestem już pewien).
Czy jest możliwe użycie fork repozytorium, po moich zmianach jako biblioteki w ten sposób? Czy powinno się dodać je do jakiegoś serwisu maven z bibliotekami czy coś w ten deseń? Nie wiem, może pytam o oczywistości i się wręcz ośmieszam, ale doprowadza mnie to do białej gorączki, a że pierwszy raz próbuję przez to przebrnąć to jest ciężko. :)
Ostatnia opcja która mi zostaje to po prostu dodanie ręcznie plików klas do projektu i zostawienie tego do rozwiązania na później, ale to całkowicie noobskie podejście, a i biblioteka jest spora.